Barszcz czerwony nie dla każdego. Oto kto powinien wykluczyć go z diety

Barszcz czerwony to klasyk na wigilijnym stole i w większości domów to właśnie on króluje w trakcie świąt. Zupa oraz zakwas, na bazie którego ją gotujemy, zbawiennie działa na przeciążoną wątrobę oraz wysokie ciśnienie, zatem warto włączyć go do diety nie tylko na święta. Ale czy na pewno? Okazuje się, że barszcz czerwony, zakwas oraz same buraki nie są dla każdego. Sprawdźmy, kto powinien ich unikać.

Barszcz z uszkami nie zawsze wyjdzie nam na dobre. Nie każdy może go jeść bezkarnie
Barszcz z uszkami nie zawsze wyjdzie nam na dobre. Nie każdy może go jeść bezkarnie123RF/PICSEL

Cukier niebezpiecznie skacze? Wystrzegaj się buraków

Trudno polemizować z faktem, że buraki, zakwas, a także przygotowywany z nich barszcz jest zdrowy. Ale okazuje się, że gotowanie tych warzyw może sprawiać, że obciążona będzie nasza trzustka. Dlaczego? Wszystko przez wzgląd na to, że gotowane buraki mają średni indeks glikemiczny (IG - 64), co powoduje gwałtowniejsze podniesienie glukozy w organizmie, co może poważnie nadwyrężać ten narząd. Wychodzi na to, że na buraki gotowane powinny również uważać osoby, które cierpią z powodu cukrzycy.

Czy jednak całkowicie musimy rezygnować z buraków, gdy skacze nam cukier? Okazuje się, że surowe warzywa mają mniejszy indeks glikemiczny, więc diabetycy powinni sięgać właśnie po takie.

Kto jeszcze nie może jeść buraków?

Okazuje się, że nie tylko diabetycy powinni rezygnować z buraków. Mało kto ma świadomość, że warzywa te mają szczawiany, które uznawane są za substancje antyodżywcze: uszczuplają zasoby witaminy D w organizmie, a ona odpowiada za naszą odporność. Z drugiej strony wzmagają produkcję i odkładanie się związków wapniowych w organizmie, co może nasilać dolegliwości chorobowe, takie jak np. reumatyzm, dna moczanowa oraz kamica nerkowa.

Choć szczawiany same w sobie mogą powodować, że wzmagają odkładanie się związków wapniowych w organizmie, to można nieco zneutralizować ich działanie, jeśli do barszczu dodamy nieco nabiału: np. słodkiej bądź kwaśnej śmietany.

Jeśli chodzi o sam zakwas z buraków: on również ma pewne ograniczenia. Jako produkt fermentowany zawiera sporo soli, dlatego osoby cierpiące z powodu nadciśnienia powinny pić go w racjonalnych ilościach.

Zalety barszczu? Jest ich bez liku!

Jeśli nie ma przeciwwskazań, buraki w każdej formie można jeść bezkarnie
Jeśli nie ma przeciwwskazań, buraki w każdej formie można jeść bezkarnie123RF/PICSEL

Wiadomo już, że sam barszcz czerwony jest bardzo zdrowy, ale najwięcej cennych substancji znajduje się w samych burakach, jak i przygotowanym z nich zakwasie. Co można w nich znaleźć?

  • Betaninę: czerwony barwnik, który jet silnym przeciwutleniaczem,
  • Likopen: również przeciwutleniacz, który pomaga w leczeniu chorób serca,
  • Witaminę C: podkręca odporność, zapewnia młody wygląd, uszczelnia naczynia krwionośne,
  • Żelazo: pomaga chronić organizm przed anemią,
  • Potas i magnez: w duecie wspierają pracę serca,
  • Cynk: oddziałuje na odporność i zdrowy wygląd.

Do tego trzeba dodać właściwości zakwasu buraczanego. Co prawda, zawiera wszystko to, co surowe buraki, ale ma również jeszcze jeden składnik: bakterie kwasu mlekowego. To właśnie one podkręcają odporność, ale także dobroczynnie wpływają na jelita.

Prosty sposób na odchudzanie - domowa woda owsianaInteria Kulinaria
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas