Co zrobić, żeby pelargonie i petunie zakwitły powtórnie latem?
Pelargonie i petunie, zwane potocznie surfiniami, to dwie wdzięczne rośliny, które zdobią nasze balkony. Trudno się dziwić ich popularności, bowiem nie są trudne w uprawie, a minimalna pielęgnacja sprawia, że odwdzięczają się bujnym wzrostem i obfitym kwitnieniem. Niestety, czasami dzieje się tak, że nagle pelargonie i petunie przestają kwitnąć. Na szczęście, nie trzeba spisywać ich na straty – można je jeszcze pobudzić do wypuszczenia atrakcyjnych kwiatostanów! Co zatem zrobić, żeby pelargonie i petunie zakwitły powtórnie latem? Jakie minimalne warunki trzeba im zapewnić? Przekonajmy się!
Pelargonie i petunie na balkonie: Zacznij od miejsca!
Aby pelargonie i petunie zakwitły, potrzebują odpowiedniego miejsca na balkonie. Z racji obfitego kwitnienia warto zapewnić im odpowiednią dawkę promieni słonecznych. Idealnie, aby rośliny były wyeksponowane od strony południowej, lecz większa ilość cienia nie zaszkodzi petuniom i pelargoniom w obfitym kwitnięciu. Druga z roślin jest bardzo odporna na niekorzystne działanie warunków atmosferycznych z wyjątkiem odmiany bluszczolistnej. To właśnie ona - a także petunie - jest narażona na podmuchy wiatru, co może skutkować połamaniem ich pięknych i dekoracyjnych pędów. Duża ilość promieni słonecznych gwarantuje roślinom nie tylko obfity wzrost, ale także prawidłowe kwitnienie, które przeważnie powinno skończyć się wraz z jesiennymi przymrozkami.
Gleba dla pelargonii i petunii
Zarówno pelargonie, jak i petunie, nie mają szczególnych wymagań glebowych. Rosną dobrze w każdym uniwersalnym podłożu, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zafundować im odpowiednią ziemię przeznaczoną dla gatunków kwitnących (można ją bez problemu kupić w każdym sklepie ogrodniczym lub w niektórych marketach). Mimo wszystko należy pamiętać o tym, aby w każdej doniczce, czy też skrzynce balkonowej obecne były otwory odpływowe, ponieważ to zapobiegnie zalewaniu korzeni! To z kolei nie tylko negatywnie wpływa na kwitnienie pelargonii jak i petunii, ale także sprzyja gniciu korzeni.
Oczywiście, same otwory odpływowe to tylko połowa sukcesu. Na dnie trzeba umieścić warstwę drenażową: najlepiej ją wykonać z drobnych kamyczków, potłuczonej ceramiki albo keramzytu. Dodatkowo warto na etapie pomyśleć o wymieszaniu ziemi z hydrożelem ogrodowym. Jego zastosowanie daje przynajmniej dwie korzyści. Pierwszą jest spulchnienie ziemi, co dobrze wpływa na kondycję korzeni. Natomiast druga związana jest z odpowiednim nawodnieniem: hydrożel chłonie wilgoć i stopniowo oddaje je do podłoża, co zapewnia doskonałą ochronę przed suszą.
Pelargonia i petunia nie kwitną: Co zrobić?
Powyższe wskazówki są absolutnym minimum, które należy spełnić, aby pelargonia albo petunia zaczęła w ogóle kwitnąć. A co zrobić, jeśli mimo naszych usilnych starań kwiatostany nie chcą się wytworzyć? Warto przyjrzeć się ich kondycji naszych balkonowych okazów, bo czasami popełniamy błędy, które sprawiają, że nasze piękne rośliny w ogóle nie chcą kwitnąć. Od czego zacząć?
Na początku sprawdźmy poziom nawodnienia. Zarówno pelargonie jak i petunia potrzebują wilgotnego podłoża. Dlatego w czasie upałów należy podlewać je nawet dwa razy dziennie: rano i wieczorem. A co zrobić, kiedy okazuje się, że mimo odpowiedniej dawki wody, rośliny nie chcą kwitnąć? Problemem może być zbyt duża ilość wilgoci, co sprawia, że korzenie gniją i są podatne na ataki chorób grzybiczych. Warto również sprawdzić, czy ustawienie nie sprzyja zalewaniu doniczek przez deszczówkę: w takim wypadku rozwiązaniem jest przeniesienie pelargonii i petunii w głąb balkonu i lekkie przeschnięcie podłoża.
Nawozy
Zarówno petunie jak i pelargonie to gatunki, które masowo obsypują się kwiatami. To wymaga od nich wielkiej siły, którą mogą dostarczyć nawozy. Dlatego preparaty wieloskładnikowe powinny być w sezonie stosowane co około dwa tygodnie. Należy pamiętać, że również ich nadmiar może pelargoniom szkodzić. Przenawożenie może szkodzić korzeniom i utrudniać im czerpanie z gleby cennych wartości dla rośliny odżywczych. Warto również mieć na uwadze fakt, że pelargoniom i petuniom przeszkadza również nadmiar azotu w glebie. To właśnie on sprawia, że bujne i intensywnie zielone stają się liście kosztem kwiatów: wtedy są albo karłowate, albo w ogóle się nie zawiązują.
Przedłóż kwitnienie pelargonii i petunii!
Rośliny takie jak pelargonia i petunia powinny kwitnąć nieustannie przez cały sezon. Jednak warto na bieżąco przeprowadzać proste zabiegi, które mogą rośliny pobudzać zarówno do wzrostu, jak i do obfitego kwitnienia. W przypadku obu roślin należy na bieżąco usuwać martwe kwiatostany. Dlaczego? W nich mogą rozwijać się choroby grzybicze lub ukrywać się szkodniki. Poza tym brak kwiatostanu to sygnał dla rośliny, aby zapełnić lukę i wytworzyć nowy pąk kwiatowy.
Jeśli zależy nam na rozkrzewieniu petunii, to warto uszczykiwać, czyli obrywać, młode pędy. Z kolei ten zabieg spowoduje, że petunia rozkrzewi się i stworzy gęstą sieć nowych łodyżek.
Zobacz także:
Pelargonia afrykańska - właściwości i zastosowanie