Czy można całować kota? Naukowcy przestrzegają!
Większość z nas nie wyobraża sobie życia bez ukochanych pupili - najczęściej psów i kotów. Koty kochamy za ich niezależność, mocny charakter, ale też oddanie, zamiłowanie do zabawy i milutkie futerko. Czasem aż ciężko powstrzymać się przed przytulaniem i całowaniem tych uroczych stworzeń. Naukowcy i lekarze przekonują jednak, że takie czułości mogą skończyć się dla człowieka tragicznie!
Koty to obok psów najpopularniejsze zwierzęta domowe, towarzyszące człowiekowi już od wieków. Jeszcze kilka dekad temu żyły głównie na podwórkach i w stodołach, dziś coraz częściej nie opuszczają naszych domów i mieszkań, stając się pełnoprawnymi członkami rodziny.
Ta zmiana postrzegania kotów spowodowała, że większość z nas nie tylko spędza z nimi mnóstwo czasu, ale nawet sypia w jednym łóżku, przytula je i całuje. Czy jednak powinniśmy obdarzać koty takimi czułościami? Odpowiedź może rozczarować wielbicieli tych zwierząt.
Zobacz również: Czym można się zarazić od kota? Lista chorób
Czy można całować kota? Lekarze przestrzegają!
Koty uznawane są za zwierzęta bardzo czyste i mocno dbające o higienę, a jeśli dodatkowo są one niewychodzące i spędzają czas tylko w domu, to można przyjąć, że przytulanie ich i głaskanie jest dla nas całkowicie bezpieczne. Niestety, badania wykazały, że całowanie tych zwierząt, szczególnie w jedno miejsce może być groźne!
John Oxford, brytyjski profesor badający bakterie oraz wirusy przekonuje, że szczególnie groźna jest bakteria capnocytophaga canimorsus, która znajduje się w kociej oraz psiej ślinie. Na świecie odnotowano już pierwsze wypadki śmierci człowieka po kontakcie z tą bakterią, do którego doszło w wyniku ugryzienia lub polizania przez zwierzę uszkodzonej skóry. Problemem są jednak nie tylko drobnoustroje ze śliny, ale także te znajdujące się w nosach tych zwierząt.
Osoby całujące swoje koty zarażają się też często boreliozą, grzybicą lub chlamydiozą. Choroby te ujawniają się człowieka wcześniej, niż u kota, dlatego nawet pozornie zdrowy pupil może zarażać właścicieli.
Lekarze przekonują, że szczególnie groźne jest całowanie kotów w pyszczek. Jest to nie tylko niehigieniczne, ale grozi szybkim przeniesieniem pasożytów i chorób, szczególnie w przypadku pupili, które nie są regularnie szczepione i odrobaczane.
Inną kwestią jest komfort samych kotów. Warto pamiętać, że całowanie jest typowo ludzkim sposobem na okazywanie uczuć i kotom może być trudno zrozumieć te intencje - one bowiem okazują miłość i oddanie w całkiem inny sposób. Jest to jednak kwestia mocno indywidualna i niektóre koty, dobrze znające i akceptujące swoich właścicieli, mogą lubić takie pieszczoty.
UWAGA: Większość kotów nie lubi, gdy całuje się je w pyszczek- nie znoszą bowiem, gdy oddech człowieka jest zbyt blisko ich nosa i ust, co postrzegają jako ingerencję w ich przestrzeń osobistą.
***
Zobacz również: