Czy oleander może zimować w ogrodzie? Te zabiegi sprawią, że przetrwa najmroźniejsze dni!
Oleander pospolity to roślina, która do polskich ogrodów wprowadza namiastkę śródziemnomorskiej atmosfery. Przez całe lato urzeka pięknymi kwiatami, a z tym widokiem trudno jest się rozstać jesienią. Zależy ci na tym, by twój okaz przetrwał bez szwanku okres zimy i w kolejnym sezonie znów prezentował się zachwycająco? Zastanawiasz się, czy oleander może zimować w ogrodzie? By rozwiązać ten dylemat, należy zapoznać się z charakterystyką rośliny. Prezentujemy krótki poradnik na temat zimowania oleandrów.
Spis treści:
Co trzeba wiedzieć na temat oleandrów?
Spotkać je można przede wszystkim w rejonie śródziemnomorskim. Z tego względu oleandry przystosowane są do łagodnego klimatu i krótkich zim, podczas których temperatura raczej nie spada poniżej zera. W związku z tym, czy oleander może zimować w ogrodzie położonym w naszym kraju?
Choć roślina jest w stanie poradzić sobie podczas krótkich przymrozków, kiedy temperatura nie spada poniżej -5°C, lepiej jest nie fundować jej takiego szoku termicznego. Z tego względu oleandry w ogrodzie uprawiane są w donicach - dzięki temu łatwiej jest je przenosić w zależności od warunków atmosferycznych.
Zima za pasem, czyli przygotowanie oleandra do zimowania
Oleander w donicy ładnie się zagęszcza i może stanowić ozdobę zarówno ogrodu, jak i tarasu czy werandy. Bardzo dekoracyjnie prezentują się również skórzaste liście, a pierwsze kwiaty pojawiają się już pod koniec maja i zdobią krzew zazwyczaj do września.
Na tym etapie rośliny powinny być obficie podlewane. Należy jednak mieć na uwadze, że początek jesieni to dogodny moment na zakończenie nawożenia oleandrów. Jeśli nadal będziemy dostarczać im duże ilości składników odżywczych, pędy nie zdążą zdrewnieć przed zimą, a to z kolei może doprowadzić cały okaz do ruiny.
Gdzie zimować oleandry?
Od września zaleca się czujnie obserwować prognozy pogody. Najbezpieczniej będzie zabrać oleandry z ogrodu, zanim temperatura spadnie poniżej zera. Gdzie je ulokować? Miejsce, w którym będą odpoczywać po okresie intensywnego kwitnienia i zbierać siły na kolejny sezon powinno być chłodne, ale jasne.
Bardzo dobrze sprawdzi się zimna szklarnia, piwnica z dostępem do okna i oszklona weranda. Optymalna temperatura do zimowania oleandrów mieści się w przedziale od 5 do 8°C. Ważne jest również, by rośliny nie były narażone na przeciągi i gwałtowne zmiany temperatur. Nie należy decydować się na trzymanie kwiatów w ogrzewanych pomieszczeniach (dotyczy to również okazów uprawianych w domach). Skutkować to będzie słabym kwitnieniem, podatnością na choroby i przebarwianiem oraz opadaniem liści.
Podlewanie oleandra w czasie spoczynku: Tak czy nie?
Podczas zimowania rośliny należy zostawić w spokoju - to uniwersalna zasada. Nie należy ich wtedy nawozić i wykonywać innych zabiegów pielęgnacyjnych. Jednak co z podlewaniem? W przypadku oleandrów trzeba je poważnie ograniczyć, ale nie rezygnować. Bryła korzeniowa nie powinna całkowicie przeschnąć. Wystarczy odrobina letniej wody raz w tygodniu, by zapewnić roślinie dogodne warunki do odpoczynku. Pamiętaj, że im chłodniej, tym jej zapotrzebowanie na wodę maleje.
Jak pielęgnować oleandry po zimie?
Być może do wiosny jeszcze daleko, ale trzeba sobie uświadomić, że oleandry regenerują się szybko i nie wymagają bardzo długiego zimowania. Już na przełomie lutego i marca można powrócić do częstszego i bardziej obfitego podlewania. W kwietniu z kolei w ruch idą nawozy, których celem jest pobudzenie oleandrów do kwitnienia.
Kluczowym zabiegiem wiosennym jest hartowanie oleandrów przed ostatecznym wyniesieniem ich z powrotem do ogrodu. Podczas zimy zdążyły odzwyczaić się od mocnego światła słonecznego, więc mogłyby ulec poparzeniu. Dodatkowo wiosenne przymrozki też nie zadziałałaby na ich korzyść. Z tych powodów donice z oleandrami wynosimy początkowo tylko na kilka godzin w ciągu dnia w zacienione miejsce lub wybieramy wyłącznie pochmurne dni. Kiedy ryzyko niskich temperatur wieczorami minie, rośliny mogą wrócić na stałe do ogrodu.
Polecamy: