Czy tuje na działce można wyciąć bez zezwolenia? Jest jeden haczyk
Chcąc wyciąć drzewo lub krzew na działce, trzeba najpierw dokładnie zapoznać się z przepisami. Warto wiedzieć, w jakich przypadkach nie ma konieczności składania wniosku o zezwolenie na wycinkę. Wielu zastanawia się, jak to jest w przypadku tui. Jak się okazuje, w tej kwestii trzeba szczególnie uważać.
Jak i gdzie złożyć wniosek o zezwolenie na wycinkę?
Ustawa z 7 października 2022 roku o zmianie niektórych ustaw w celu uproszczenia procedur administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców wprowadziła możliwość składania wniosków przez internet. Nadal można je również składać osobiście lub listownie.
Jak stanowi art. 83a ustawy o ochronie przyrody "zezwolenie na usunięcie drzewa lub krzewu z terenu nieruchomości wydaje wójt, burmistrz albo prezydent miasta, a w przypadku gdy zezwolenie dotyczy usunięcia drzewa lub krzewu z terenu nieruchomości lub jej części wpisanej do rejestru zabytków - wojewódzki konserwator zabytków".
Zatem wniosek należy skierować do gminy lub urzędu miasta bądź, w przypadku wyżej wspomnianej sytuacji, do wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków.
Poza tym trzeba mieć na uwadze, że usuwanie drzew i krzewów zgodnie z ustawą dotyczącą ochrony gatunkowej zwierząt jest możliwe jedynie w okresie od 15 października do 2 lutego. Wszystko przez okres lęgowy ptaków.
Kiedy nie jest potrzebne zezwolenie na wycinkę?
O przypadkach, w których niepotrzebne jest zezwolenie na wycięcie krzewu bądź drzewa, mówi art. 83f ust. 1 ustawy o ochronie przyrody. Chodzi m.in. o drzewa, których obwód pnia na wysokości pięciu cm od ziemi nie przekracza:
- 80 cm - w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego
- 65 cm - w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego
- 50 cm - w przypadku pozostałych gatunków drzew
Poza tym jest mowa o krzewie albo krzewach rosnących w skupisku, jeśli zajmują powierzchnię mniejszą niż 25 m2. Wniosku nie należy również składać w przypadku krzewów rosnących na nieruchomości, która jest własnością osoby fizycznej i ich usunięcie nie będzie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, a także drzew lub krzewów owocowych, z wyłączeniem rosnących na terenie nieruchomości lub jej części wpisanej do rejestru zabytków lub na terenach zieleni. Bez konieczności składania wniosku z działki można wyciąć również:
- krzewy, które pełnią funkcje ozdobne
- drzewa i krzewy gatunków obcych
- drzewa i krzewy złamane bądź przewrócone w wyniku wypadku, katastrofy czy też działania czynników naturalnych
Jak to jest z tujami? Potrzebne jest zezwolenie?
Wiele osób szczególnie zastanawia się, jak to jest w przypadku wycinania tui, czyli krzewów, które zdobią niejeden ogród. Głównie stanowią element dekoracyjny, ale są również sadzone w celu stworzenia żywopłotu, który ma za zadanie zagwarantować odrobinę prywatności na działce.
Jak się okazuje, tuje stanowią powód sąsiedzkich sporów, które często znajdują zakończenie w sądzie. Problem pojawia się, gdy rosną zbyt wysoko i przez to zacieniają działkę obok. W takiej sytuacji zastosowanie mają przepisy, które mówią, że budowę ogrodzenia wyższego niż 2,2 m trzeba zgłosić odpowiednim organom. Mimo że nie odnosi się to bezpośrednio do żywopłotu z tui, to warto kierować się tą zasadą i mieć na uwadze komfort sąsiadów. Zazwyczaj tego typu sprawy sądowe kończą się nakazem przycięcia.
Z wycinką tui również jest niemały problem. Zgodnie z przepisami tuje można wycinać bez pozwolenia. Istnieje jednak mały haczyk, który może słono kosztować. Otóż krzew ten może zostać potraktowany jako drzewo w sytuacji, gdy obwód pnia na wysokości pięciu cm od ziemi przekracza 50 cm. Wycięcie takiej tui bez zezwolenia jest wówczas niezgodne z prawem. Kara pieniężna stanowi dwukrotność opłaty za usunięcie drzewa bądź krzewu.
***