Dlaczego tuje schną od środka? Jak temu przeciwdziałać?
Soczysta zieleń gęstych żywotników może być powodem do dumy dla każdego ogrodnika. Rośliny te fantastycznie sprawdzają się w formie żywopłotów, ale jako solitery też stanowią efektowną ozdobę ogrodu. Zdarza się jednak, że zdrowy wygląd jest tylko powierzchowny. Podczas bardziej wnikliwej obserwacji może się okazać, że tuje brązowieją w środku, a suche gałązki opadają. Dlaczego tuje schną od środka i co zrobić, by temu zaradzić?
Spis treści:
Dlaczego tuje schną w środku? Czy zawsze jest to powód do niepokoju?
Zamiast wpadać w panikę, lepiej uświadomić sobie, że brązowienie gałązek tui jest całkowicie naturalnym zjawiskiem. Wynika z dużego zagęszczenia iglaka i faktu, że jego wewnętrzna część nie ma dostatecznego dostępu do światła. Normalne jest więc, że gałązki zamierają i opadają, lecz zdrowy krzew bez trudu wytwarza nowe pędy.
W takiej sytuacji podstawowym obowiązkiem ogrodnika jest regularna obserwacja i usuwanie suchych gałązek. Pozostawione na dłużej mogłyby bowiem hamować przepływ powietrza w wewnętrznej części korony, a proces ich rozkładu z biegiem czasu prowadziłby również do rozwoju szkodliwej pleśni.
Problemy z żywopłotem
Planując posadzenie żywopłotu z tui, zależy nam na tym, by iglaki stanowiły szczelną ochronę przed wzrokiem sąsiadów i przechodniów. Jego zadaniem ma być również stworzenie zacisznego zakątka, w którym będziemy wolni od zgiełku z zewnątrz. Z tych powodów tuje sadzimy zbyt gęsto, nie zdając sobie sprawy, że może to doprowadzić od ich usychania.
Krzewy posadzone w małych odległościach wzajemnie blokują sobie dostęp do promieni słonecznych. Co więcej, rośliny zaczynają konkurować ze sobą o wodę oraz składniki odżywcze zawarte w glebie. Skutkuje to pogorszeniem się kondycji oraz większą podatnością na choroby. W efekcie rozchylając gałązki, możemy zauważyć, że tuje w środku są suche.
W takim przypadku musimy skupić się na regularnym przycinaniu żywopłotu. Lepiej jednak zapobiegać niż leczyć. Jeśli dopiero jesteśmy na etapie planowania aranżacji naszego ogrodu, zastanówmy się na tym, jak gęsto sadzić tuje? Odległość między drzewkami powinna wynosić od 50 do 60 centymetrów. Zasadę tę można stosować np. w przypadku bardzo popularnej tui "Szmaragd".
Sprawdź: Czy ćma bukszpanowa atakuje tuje?
Co zrobić, gdy tuje brązowieją z powodu braku wody?
Suche gałęzie to sygnał, że rośliny mają za mało wody. Decydując się na uprawę tui, trzeba wziąć pod uwagę, że wymagają troski i dostarczania wody przez cały rok - nie tylko podczas okresów suszy, z którymi zazwyczaj mamy do czynienia latem.
Przede wszystkim iglaki należy podlewać często i obficie w pierwszym roku po posadzeniu. Nie można zapominać o tym zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Zaleca się dostarczać wodę tujom raz w tygodniu. Optymalna ilość to taka, która sprawi, że ziemia wokół krzewów będzie wilgotna na głębokości około 30 centymetrów. By zmniejszyć ryzyko wysychania i opadania gałązek, glebę warto wyłożyć warstwą ściółki, która spowolni uwalnianie wilgoci z podłoża.
Tuja usycha w środku: To może być choroba!
Do najbardziej powszechnych chorób tui zalicza się szarą pleśń. Pierwszą oznaką jej niszczycielskiej działalności są przebarwienia na pędach w głębi korony, które z czasem brązowieją i prowadzą do usychania kolejnych partii rośliny. Co gorsza, objawy te szybko rozprzestrzeniają się na całej powierzchni iglaka.
By przeciwdziałać chorobom grzybowym żywotników, należy zachować ostrożność podczas podlewania. Woda nie powinna mieć styczności z gałęziami, a być aplikowana bezpośrednio na podłoże. Jeśli jednak infekcja zaatakowała nasze rośliny, należy usunąć uschnięte gałązki, a następnie zastosować preparaty grzybobójcze.
Polecamy: