Dlaczego warto wkładać fusy z kawy do lodówki?

Czarna, pobudzająca, pyszna — kawa. Jeśli jesteś zwolennikiem naparu ze zmielonych ziaren, nie wyrzucaj fusów! O ich zastosowaniu w ogrodzie powiedziano już wiele, jednak można wykorzystać je także w domu. Dlaczego warto wkładać fusy z kawy do lodówki?

Fusy z kawy — ich miejsce jest w lodówce!
Fusy z kawy — ich miejsce jest w lodówce!123RF/PICSEL

Fusy z kawy: Zastosowanie

Fusy z kawy znajdują wiele różnorodnych zastosowań zarówno w domu, jak i w ogrodzie. Zmielone ziarna po zaparzeniu wykorzystywane są jako nawóz do kwiatów. Zawinięte w gazę pomogą pozbyć się zaschniętego tłuszczu z naczyń, a rozsypane na talerzyku w pobliżu owoców mają odstraszać owady. Jest jeszcze jedno miejsce, w którym można wykorzystać fusy z kawy — lodówka.

Dlaczego warto wkładać fusy z kawy do lodówki?

Na przykry zapach w lodówce pomogą fusy z kawy
Na przykry zapach w lodówce pomogą fusy z kawy123RF/PICSEL

Z pewnością widziałeś nie raz na półce w drogerii słoiczek z kawą. Służy ona do oczyszczenia nosa z zapachu perfum, by móc intensywniej poczuć kolejne wąchane produkty. Taką właściwość mają zarówno ziarna, mielona kawa, jak i fusy z kawy. Lodówka natomiast jest newralgicznym miejscem, w którym zapachy pożywienia łatwo się mieszają, a jeśli w dodatki któryś z pokarmów ulegnie zepsuciu, pojawia się w niej przykry zapach. Jak się go pozbyć bez konieczności mycia lodówki? Odpowiedzią jest właśnie kawa. Fusy z kawy to domowy sposób na brzydki zapach w lodówce, szafkach czy samochodzie.

Aby pozbyć się przykrej woni z lodówki, wystarczy fusy po porannej kawie rozsypać na talerzyku i włożyć do urządzenia. Pochłoną one zapach, dzięki czemu otwieranie lodówki przestanie być przykrym doświadczeniem. Fusy najlepiej wymieniać raz w tygodniu. Podobny efekt można uzyskać, wysypując na talerzyk mieloną kawę, ale zgodnie z duchem Zero Waste polecamy wybrać do tego celu fusy z kawy. Zastosowanie zaparzonych, zmielonych ziaren sprawia, że nie ponosisz dodatkowych kosztów, bo korzystasz z fusów, które w przeciwnym razie wyrzuciłbyś do kosza.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas