Dodaj szczyptę do porannej kawy. Przyspieszy metabolizm i nada korzennego aromatu
Kawa jest jednym z najpopularniejszych napojów na świecie. Parzyć i serwować można ją na mnóstwo sposobów, a tak naprawdę ograniczają nas tylko osobiste preferencje. Istnieją dodatki do napoju, które mają swoich wielkich miłośników i one właśnie sprawiają, że napar zyskuje nie tylko ciekawy smak, ale także właściwości korzystne dla organizmu. Weźmy na kulinarny tapet kawę z gałką muszkatołową i sprawdźmy, co takiego nam owo połączenie oferuje.
Spis treści:
Kawa ma mnóstwo zalet
O kawie napisano i powiedziano wiele. Początkowo przypisywano jej zgubny wpływ na serce, ale teraz wiadomo, że spożywana w racjonalnych ilościach przynosi wiele korzyści dla naszego zdrowia. Może obniżać ciśnienie tętnicze krwi, chronić przed chorobami serca, poprawiać funkcjonowanie jelit, a także redukować ilość wolnych rodników odpowiedzialnych za szybsze starzenie się komórek organizmu oraz powodujących choroby cywilizacyjne. Nie trzeba przypominać, że kawa pobudza i dodaje energii, co jest świetnym wyborem przed południem, kiedy mamy do wykonania mnóstwo obowiązków.
Kawę można pić solo, ale czasami aż się prosi, by coś do niej dodać. Klasykiem są, oczywiście, dwie pozycje, czyli mleko oraz cukier. Oprócz klasyków można znaleźć wielu miłośników parzenia czarnego naparu z różnymi wstawkami: chilli, pieprzem oraz przyprawami korzennymi. Wśród nich istnieje gałka muszkatołowa, która najczęściej dodawana jest do potraw wytrawnych.
Gałka muszkatołowa: niedoceniana przyprawa w kawie
Gałka muszkatołowa jest przyprawą, która najczęściej wzbogaca sosy, np. beszamel i dodaje im nieco korzenną i ostrą nutę, która najczęściej doskonale łączy się w daniach wytrawnych. Oczywiście, jej charakterystyczny posmak jest wręcz pożądany, ale w niewielkiej ilości, w świątecznych łakociach, takich jak ciasta i pierniczki, co nadaje im wyrazistego charakteru. Jeśli dodamy gałkę muszkatołową do kawy, to zyskamy nie tylko napój, który może nas wprowadzać w bożonarodzeniowy nastrój, ale także wspierać nasz organizm.
Zobacz również:
Co daje nam gałka muszkatołowa?
Ostry, korzenny i charakterystyczny smak gałki muszkatołowej to zasługa mirystycyny, substancji czynnej w przyprawie. Oprócz walorów smakowych przypisuje się jej działanie przeciwbakteryjne oraz przeciwzapalne, co w okresie jesienno-zimowym jest na wagę złota. Okazuje się, że mirystycyna pobudza również układ pokarmowy do lepszego działania. Wspiera pracę jelit oraz sprawia, że żołądek wytwarza więcej kwasów, a to wszystko sprawia, że organizm lepiej i sprawniej trawi, oraz szybciej spala tkankę tłuszczową. Jeśli planujemy żmudny proces odchudzania, to wraz z ćwiczeniami fizycznymi, dietą oraz kawą z dodatkiem gałki muszkatołowej możemy szybciej uzyskać zamierzony efekt.
Okazuje się, że gałka muszkatołowa ma wiele więcej do zaoferowania, niż nam się wydaje. Znaleźć w niej można również frakcję pełnowartościowego błonnika, który podwaja korzystnie działanie na jelita, a dodatkowo może chronić przed wysokim poziomem cholesterolu we krwi. Gałka muszkatołowa zawiera liczną reprezentację witamin z grupy B, które oddziałują na układ nerwowy, krążenia oraz pokarmowy.
Jak przygotować kawę z gałką muszkatołową?
Przygotowanie kawy z gałką muszkatołową jest banalne. Wystarczy sporządzić napar w takiej formie, jaka najbardziej nam odpowiada, a na sam koniec dodać jedynie szczyptę przyprawy. Dosłownie taka śladowa ilość w zupełności wystarczy, aby czuć pozytywne efekty naparu.
Z drugiej strony nie wolno nadużywać gałki muszkatołowej, ponieważ wykazuje one szereg niepożądanych reakcji w przypadku przedawkowania, np. nudności, bóle brzucha oraz zaburzania świadomości.