Domowa mezoterapia za grosze. W mig pożegnasz „indyczą szyję”
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Skóra na szyi wymaga specjalnej pielęgnacji i szczególnej troski. Jest bowiem jednym z tych obszarów ciała, który jest eksponowany najczęściej, będąc jednocześnie najbardziej narażonym na wiotczenie, a w efekcie na powstanie „worków” nazywanych indyczą szyją. Z tym problemem można poradzić sobie w domowych warunkach. Te produkty działają jak mezoterapia, a kosztują niewiele ponad 8 złotych. Znajdziesz je w kuchni.
Indycza szyja, jak nazywa się powszechnie nadmiernie zwisającą i wiotką skórę w okolicy podbródka, jest przykrym problemem, z którym zmaga się wiele kobiet. Podobny mankament niejednokrotnie wprowadza dyskomfort, zdradzając nasz wiek, a nawet niesprawiedliwie postarzając. Dlatego warto działać już od pierwszych chwil.
Jak powstaje indycza szyja? Podatna na szybsze starzenie się
Skóra na szyi, wyjątkowo wrażliwa i cienka, jest nawet delikatniejsza niż skóra na twarzy. Dlatego też jest zdecydowanie bardziej podatna na szybsze starzenie się. Kiedy dodatkowo regularnie zapominamy o odpowiedniej pielęgnacji, nawilżaniu i właściwej ochronie przed promieniowaniem UV, od powstania indyczej, nieestetycznie wyglądającej szyi już tylko o krok.
Z podobnym problemem szybko poradzi sobie, nazywany płynnym złotem i odmładzającym eliksirem, olejek arganowy. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-9 nawilża, poprawia elastyczność skóry, wygładza, a także spłyca powstałe już zmarszczki i reguluje stany zapalne.
Dobrym wyborem będzie także, bogaty w witaminę E, olejek migdałowy. Wykonywane przy jego pomocy masaże poprawią jędrność skóry, pomagając też w redukcji zmarszczek. Wystarczy regularnie nakładać go na szyję, a potem wykonywać masaż - zawsze ruchami w kierunku szyi. W drogeriach kupimy go za niewiele ponad 8 złotych.
Zobacz również: W aptece zapłacisz tylko 5 zł. Napina skórę niczym botoks. Odżywcza bomba dla naskórka
Co zrobić, żeby nie mieć indyczej szyi? Potrzebne produkty znajdziesz w kuchni
Z problemem indyczej szyi poradzimy sobie z powodzeniem w domowych warunkach. Podstawą jest jednak systematyczność. Niezbędne do wypowiedzenia walki nieestetycznemu problemowi produkty znajdziemy w kuchni. Potrzebować będziemy:
- jednego ogórka,
- 2 łyżki twarogu,
- 4 do 5 kropli olejku migdałowego,
- małą filiżankę wody różanej lub wody kokosowej,
- wacik kosmetyczny.
Ogórek umyj, pokrój na mniejsze kawałki i zblenduj. Kolejno dodaj twaróg (ten możesz, dla dodatkowego nawilżenia, zastąpić jogurtem naturalnym). Dodaj olejek migdałowy. Rozcieńcz z wodą różaną lub kokosową i nałóż na twarz i szyję. Aplikuj równomiernie. Pozostaw na około 10-15 minut. Zmyj ciepłą wodą i osusz twarz ręcznikiem.
Po taki zabiegu skóra będzie wyglądać na jędrną i zdecydowanie zdrowszą. Wszystko za sprawą, będącego doskonałym źródłem nawilżenia ogórka. Kiedy połączymy go z olejkiem migdałowym, tylko o krok od cieszenia się znacznie nawilżoną, odżywioną skórą szyi.