Domowi "pożeracze" energii. To przez nie dostajesz gigantyczne rachunki
Oprac.: Dominika Chełmecka
Ostatnimi czasy mnóstwo osób narzeka na coraz to wyższe rachunki za prąd. Winę ponoszą nie tylko rosnące ceny za energię elektryczną, ale również nieumiejętne korzystanie z niektórych sprzętów domowych. Okazuje się, że niektóre urządzenia pobierają gigantyczne ilości energii i aby móc zaoszczędzić, to im należy przyjrzeć się w pierwszej kolejności.
Zobacz również:
Wyniki badań wskazują na to, że znaczna część mieszkańców Polski nie ma pojęcia, które urządzenia gospodarstwa domowego pobierają najwięcej prądu. Niewiedza ta sprawia, że w dobie wysokich cen na energię elektryczną narażamy się na ponoszenie ogromnych, często niepotrzebnych kosztów. Które więc sprzęty są "pożeraczami" energii? O dziwo, to wcale nie lodówka czy pralka.
Rachunki za prąd mrożą krew w żyłach. Winą najchętniej używane sprzęty AGD
Według danych z Agencji Rynku Energii, w pierwszej połowie 2023 roku średnie stawki za prąd w gospodarstwach domowych wzrosły blisko o 30 proc. Statystyki te świadczą o tym, że mamy aktualnie do czynienia z największym przyrostem cen od kilkudziesięciu lat. W jaki sposób możemy redukować zużycie energii i wpływać na mniejsze rachunki? Przede wszystkim należy rozpocząć od ograniczenia korzystania z urządzeń, które generują największe koszty. Najczęściej wzrost cen za prąd obserwuje się w gospodarstwach, gdzie przekraczane są limity z zamrożonymi taryfami - jest to spowodowanie np. ogrzewania prądem całego budynku czy też wody.
W przypadku, gdy przekroczony zostanie limit 3000 kWh, podstawowa stawka za prąd wzrasta z 41 gr netto aż do 69 gr netto. Całkowicie nie da się wyeliminować tego problemu, jednak poprzez mała zmiany w codziennych nawykach jesteśmy w stanie go zminimalizować.
Które urządzenia zużywają najwięcej prądu?
Wyliczenia dotyczące największych "wampirów" energetycznych obecnych w niemal każdym domu przeprowadziła firma PGNiG. Na postawie obserwacji ekspertów okazało się, że największą winę na gigantyczne rachunki za prąd ponosi urządzenie, które ostatnimi czasy Polacy instalują w swoich domach czy mieszkaniach na potęgę. Chodzi o płytę indukcyjną - niezwykle wygodną pod względem użytkowania i zachowania czystości. Jej jedyną wadą, jest fakt, że roczne użytkowanie tego sprzętu pochłania średnio ponad 700 zł.
Na drugim miejscu jest natomiast piekarnik - niemal codziennie używany przez większość Polaków. Dzienne zużycie energii elektrycznej generowane przez to urządzenie to 1,36 kWh, co daje kwotę 1,29 zł. Po roku czasu korzystanie z piekarnika wynosi więc przeciętnie 470 zł.
Trzecim z kolejności "pożeraczem" energii jest lodówka, jednak w przypadku tego sprzętu ciężko jest ograniczyć koszty związane z poborem energii. Szacuje się, że roczny koszt korzystania z lodówki to ponad 250 zł.
Na liście znalazły się również takie urządzenia jak:
- czajnik elektryczny - roczny koszt to około 230 zł,
- zmywarka - roczny koszt to około 225 zł,
- komputer stacjonarny - roczny koszt to około 190 zł,
- odkurzacz - roczny koszt to około 150 zł,
Aby móc zmniejszyć rachunki za prąd, najlepiej będzie wybierać urządzenia energooszczędne - im więcej oznaczeń + przy danym sprzęcie tym lepiej. Ponadto korzystając ze zmywarki, pralki czy nawet płyty indukcyjnej warto również korzystać z programów "eco" i uruchamiać je tylko wtedy, gdy faktycznie zajdzie taka potrzeba.