Fryzjer spartaczył twoją fryzurę? Sprawdź, jak odzyskać pieniądze

Tuż przed sylwestrową zabawą zakłady fryzjerskie przeżywają oblężenie. Klienci i klientki proszą o strzyżenie, odświeżanie, farbowanie, stylizowanie fryzur. Niestety zdarzają się sytuacje, gdy wizyta w zakładzie fryzjerskim kończy się ogromnym rozczarowaniem i klapą. Czy przepisy dają nam możliwość wniesienia reklamacji za wykonanie nieudanej usługi?

Kiedy złożenie reklamacji w salonie fryzjerskim będzie zasadne?
Kiedy złożenie reklamacji w salonie fryzjerskim będzie zasadne?123RF/PICSEL

Miał być platynowy blond, a zamiast tego uzyskano miedziany kolor? Farba miała być bezpieczna dla włosów, ale po zabiegu są one kompletnie zniszczone? Przykładów niepoprawnie wykonanych usług fryzjerskich można mnożyć.

Rzecz jasna, chcąc zminimalizować ryzyko związane z rozczarowaniem po wizycie w salonie fryzjerskim, zasiadając w fotelu, powinniśmy bardzo dokładnie wyjaśnić fryzjerowi, jakie są nasze oczekiwania co do strzyżenia, modelowania czy zabiegu farbowania włosów. To już połowa sukcesu odpowiednio wykonanej usługi.

Kiedy wnieść reklamację w zakładzie fryzjerskim?

Niestety zdarzają się sytuacje, kiedy mimo zapewnień fryzjera o przewidywanym, doskonałym efekcie finalnym, usługa jest wykonana błędnie, a my mamy poczucie bezsilności, rozżalenia i frustracji. Nie bez znaczenia jest również fakt, że za tego typu usługi fryzjerskie nierzadko przychodzi nam słono zapłacić. Czy możemy wnieść reklamację, gdy włosy są nierówno przycięte, fryzura wygląda zupełnie inaczej, niż zakładaliśmy, po farbowaniu włosów kolor jest inny, niż powinien lub gdy użyte preparaty zniszczyły nasze włosy i wywołały alergię skórną?

Należy pamiętać, że korzystając z usług fryzjera, zawieramy z nim umowę o dzieło, w związku z tym konsument chroniony jest przepisami Kodeksu cywilnego (art. 627 - 646 k.c. oraz przepisy o rękojmi za wady dzieła tj. art. 556 - 576 k.c. w związku z art. 638 k.c.). To oznacza, że w przypadku nieodpowiednio wykonanej usługi przez fryzjera mamy prawo wnieść reklamację.

Reklamację należy złożyć niezwłocznie po zakończeniu usługi fryzjerskiej. Możemy zrobić to w formie ustnej lub pisemnej. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest złożenie reklamacji na piśmie, w dwóch egzemplarzach, na których powinien widnieć podpis osoby przyjmującej od nas reklamację (jeden egzemplarz zostawiamy w zakładzie fryzjerskim, a drugi zabieramy - przyp. red.).

W treści pisma reklamacyjnego należy dokładnie opisać podstawy wniesionej reklamacji, czyli dlaczego naszym zdaniem usługa została źle wykonana. Nasze roszczenia mogą dotyczyć bezpłatnego poprawienia fryzury, o ile w ogóle to nadal możliwe. Jeśli fryzjer ściął zdecydowanie zbyt dużo włosów, mimo że nasze wytyczne były inne, możemy domagać się zwrotu pieniędzy na wykonanie usługi.

W sytuacji, gdy włosy zostały zniszczone przez użycie niewłaściwych farb lub innych preparatów, przez co wywołano np. alergię skórną i musieliśmy ponieść koszty związane z leczeniem lub zakupem specjalnych lekarstw czy odżywek, możemy domagać się stosownego odszkodowania, przedstawiając rachunki z zakupione specyfiki.

Salon fryzjerski ma 14 dni kalendarzowych na rozpatrzenie reklamacji, ale jeśli nie zrobi tego we wskazanym terminie, to w świetle przepisów reklamację uznaje się za zasadną.

Co zrobić, jeśli fryzjer odmawia przyjęcia reklamacji?

A co w sytuacji, gdy fryzjer nie poczuwa się do odpowiedzialności za błędnie wykonaną usługę i odrzuca złożoną przez nas reklamację? Wówczas możemy poprosić o pomoc rzecznika konsumentów. Jak wskazuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - "Rzecznicy konsumentów pomagają bezpłatnie. Udzielają porad prawnych, pomagają w napisaniu pisma reklamacyjnego lub procesowego. Rzecznik może także wystąpić z powództwem w imieniu konsumenta lub wstąpić - za zgodą konsumenta - do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów".

Dokładnie wyjaśnij fryzjerowi, jakiej fryzury oczekujesz
Dokładnie wyjaśnij fryzjerowi, jakiej fryzury oczekujesz123RF/PICSEL

Kiedy reklamacja będzie bezzasadna?

Składanie reklamacji jest bezzasadne w momencie, gdy zasiadając w fotelu, daliśmy fryzjerowi tzw. wolną rękę w kontekście naszej fryzury lub koloryzacji (nie dotyczy to sytuacji, gdy włosy lub skóra głowy zostały uszkodzone na skutek użytych preparatów).

O składaniu reklamacji nie może być również mowy, jeśli fryzjer wykonał swoją pracę odpowiednio i zgodnie z naszymi oczekiwaniami, ale finalnie z jakichś powodów "nie podobamy się sobie w nowej fryzurze".

Maseczka na siwe włosy - dzięki niej odzyskają kolor!Interia DIY