Gdy śnieg stopnieje, chwyć za szczotkę. O tym zabiegu zapomina wielu ogrodników
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Zimą ogrodnicy nabierają nieco oddechu i odpoczywają od intensywnych prac. Nie powinni jednak zupełnie zapominać o rosnących przy domu roślinach, szczególnie owocowych drzewach. Te nawet podczas chłodniejszych miesięcy wymagają bowiem nieco uwagi. Wielu właścicieli ogródków zapomina o jednym, istotnym zabiegu. W trakcie odwilży warto chwycić za szczotkę i wyczyścić korę drzewek.
Spis treści:
Jaką funkcję pełni kora drzewa? W trakcie odwilży odpowiednio o nią zadbaj
Kora jest dla drzewa tym, czym skóra dla człowieka - podkreślają Lasy Państwowe. W praktyce chroni drzewo przed działaniem czynników zewnętrznych, zimą osłania je przed mrozem i niskimi temperaturami, zaś latem broni przed palącym słońcem. Jej kondycja jest więc niezwykle ważna dla zdrowia całego drzewka. Jednocześnie jest jednak jednym z tych jego elementów, o którym zapominają nawet najbardziej doświadczeni ogrodnicy.
Zimą, kiedy srogie temperatury nieco odpuszczą, a największe śniegi zaczną powoli topnieć, warto udać się do ogrodu ze szczotką. Jednym z najważniejszych zabiegów, który należy przeprowadzić w ogrodzie podczas odwilży, jest wyczyszczenie kory drzew owocowych. Warto pamiętać o istotnych terminach. Wiosną drzewka nam za to podziękują i odwdzięczają się obfitymi plonami.
Zimowe czyszczenie kory drzew. Pilnuj terminów
Wydaje ci się, że czyszczenie kory to tylko wymysł i dokładanie sobie pracy? Nic bardziej mylnego. Podobny zabieg popularnością cieszył się już ma przełomie XIX i XX wieku, i był zalecany przez słynnego biologa, ogrodnika i sadownika prof. Edmunda Jankowskiego.
W rzeczywistości czyszczenie kory ma ograniczyć liczbę zimujących na drzewach szkodników - owocówki jabłkóweczki, bawełnicy korówkowej, owocówki śliwkóweczki oraz miodówki. Zabieg pozwala także usunąć znajdujące się na pniach i gałęziach mchy i porosty. Mimo iż nie są one oznaką choroby drzewa, mogą być doskonałym siedliskiem dla szkodników.
Rusz do ogrodu ze szczotką w ręce. Drzewka ci za to podziękują
Do ogrodu, ze szczotką w ręce, warto ruszyć jesienią (najlepiej w październiku) lub pod koniec zimy - na przełomie lutego i marca. Zabieg przeprowadzić można również nieco wcześniej, w mokre dni zimowe, w czasie większej odwilży.
Przed przystąpieniem do pracy w wiaderku należy zmieszać zimną wodę z dodatkiem szarego mydła lub ogrodniczego mydła potasowego. Te, wykazując właściwości owadobójcze, antybakteryjne i grzybobójcze, w mig poprawią kondycję owocowych drzewek. Kolejno wystarczy już tylko zanurzyć szczotkę w mieszance wody i mydła i szorować pnie drzew.
Zabiegowi czyszczenia warto poddać wszystkie, zarówno starsze, jak i młodsze drzewa. W przypadku tych drugich należy jednak sięgnąć po szczotkę z nieco miększym włosiem. Po dokładnym wyczyszczeniu jednego drzewa, a przed przystąpieniem do pracy z kolejnym, warto wymienić wodę w wiaderku. W ten sposób zapobiegniemy ewentualnemu przenoszeniu chorób z jednej rośliny na kolejną.