Genialna na pięty i rozstępy. Apteczny hit za grosze działa cuda

Na rynku aż kipi od produktów kosmetycznych kierowanym pod konkretne zagadnienia. W drogeriach możemy dostać dziesiątki kremów i balsamów na rozstępy, maści do stóp czy całą masę serum na zmarszczki. A gdyby tak postawić na prostotę? W aptece dostaniemy tanią maść, która genialnie radzi sobie z suchymi piętami i rozstępami.

Z pomocą aptecznej maści możemy skutecznie zapobiegać rozstępom
Z pomocą aptecznej maści możemy skutecznie zapobiegać rozstępom123RF/PICSEL

Często stare, sprawdzone sposoby na zadbanie o swoje ciało odchodzą do przeszłości - zwłaszcza w dobie uginających się pod różnego rodzaju produktami w drogeriach. Czasem jednak warto postawić na prostotę i zaufać nieco już zapomnianym rozwiązaniom. Jeśli walczysz z rozstępami lub suchymi piętami, ta apteczna maść niewątpliwie jest dla ciebie.

Apteczna maść za grosze, która działa cuda w pielęgnacji

Apteczne produkty niejednokrotnie ratują nas podczas codziennej pielęgnacji. Pasta cynkowa czy maść z witaminą A jest sprawdzonym pomocnikiem w dbaniu o naszą urodę. Jeszcze inna niedroga i wielofunkcyjna maść apteczna również znajdzie swoje zastosowanie w domowym spa. Mowa o maści propolisowej, która działa antybakteryjnie, koi podrażnienia, przyspiesza gojenie ran, odżywia, nawilża i łagodzi świąd, a kosztuje zaledwie kilkanaście złotych.

Jej najważniejszym składnikiem jest propolis, czyli kit pszczeli, który ma działanie antybakteryjne, przeciwgrzybicze, dezynfekujące i nawilżające. Poza tym zawiera witaminy A, E i F, które przyśpieszają regenerację skóry.

Maść propolisowa stanowi też źródło allantoiny i D-panthenolu, o działaniu odżywczym, nawilżającym i uelastyczniającym. Właśnie dzięki tym właściwościom doskonale sprawdzi się w przypadku pojawienia się rozstępów, hamując jednocześnie powstawanie blizn.

Będzie też doskonałym elementem pielęgnacji stóp, ponieważ ma profilaktyczne działanie przeciwgrzybicze i doskonale natłuszcza suche i skłonne do pękania pięty.

***

Zobacz również:

Robert Makłowicz: Emanacja radości świataINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas