Grzybiarze zdradzili, gdzie szukać grzybów w listopadzie. Podano konkretne miejsca
Czy grzybobranie w listopadzie ma sens? W tym miesiącu z niektórymi gatunkami trzeba się już pożegnać, jednak mimo kończącego się sezonu, z lasów można wyjść jeszcze z pełnymi koszykami. Podpowiadamy, jakie grzyby rosną w listopadzie i gdzie ich szukać.
Tegoroczna jesień powoli dobiega końca. Noce są coraz chłodniejsze, a grzybów w lasach dużo mniej. Jak się okazuje, tego roku w listopadzie można znaleźć jeszcze wiele wspaniałych okazów. Grzybiarze donoszą, że w niektórych regionach kraju z lasów można wyjść z koszami pełnymi leśnych dobroci. Gdzie szukać grzybów w listopadzie? Jakie okazy można jeszcze znaleźć w tym miesiącu, a z jakimi trzeba się już pożegnać?
Spis treści:
Jakie grzyby można znaleźć w listopadzie?
Do grzybów, których śmiało możemy wyglądać w lasach o tej porze roku, są:
- podgrzybki
- gąski
- kurki
- kanie
- opieńki
Jeśli chodzi o popularne borowiki, maślaki czy koźlarze - czas na ich zbieranie w tym roku niestety już się skończył. Są jednak tacy, którzy jeszcze początkiem listopada znaleźli kilka zaskakujących okazów.
Sezon na grzyby jeszcze trwa
Niektórzy amatorzy twierdzą, że w listopadzie nie ma już po co wybierać się do lasu. Doświadczeni grzybiarze wiedzą jednak, że to doskonały moment, aby skorzystać z braku tłumów i wybrać się na poszukiwanie dorodnych okazów. Co więcej, w internecie można znaleźć mnóstwo wskazówek, w jakich regionach Polski szukać grzybów w listopadzie. Internauci podają konkretne miejsca i nazwy gatunków.
Gdzie szukać grzybów w listopadzie?
Grzyby rosną wszędzie - wystarczy dobrze się rozejrzeć, aby dostrzec je wśród brązowo-rdzawych liści. Warto jednak wiedzieć, w jakich miejscach najchętniej rosną i gdzie ich wypatrywać. Doskonałym miejscem będą obrzeża lasów czy południowe zbocza. Grzyby chętnie wyrastają przy drzewostanach:
- dębowych
- bukowych
- świerkowych
- sosnowych
Doświadczeni grzybiarze radzą też, aby poszukać maślaków, kurek czy podgrzybków pod pojedynczymi brzózkami oraz modrzewiami, pomiędzy sosnowymi i świerkowymi lasami.
Jak podaje serwis grzyby.pl, tegoroczny sezon na grzyby, choć niezbyt intensywny, jest bardzo rozciągnięty w czasie i może trwać również w listopadzie. Grzybiarze chętnie dzielą się w sieci efektami swoich ostatnich zbiorów, zdradzają, jakie gatunki i gdzie udało im się je znaleźć. Sporo osób pochwaliło się w ostatnim czasie zdjęciami pięknych okazów m.in. podgrzybków, maślaków, prawdziwków, koźlarzy, borowików sosnowych, kurków, gąsek czy rydzy. Z mapy zamieszczonej na wspomnianej stronie możemy dowiedzieć się, że najbardziej owocne grzybobrania zaobserwowano ostatnio w województwach: warmińsko-mazurskim, dolnośląskim, wielkopolskim oraz małopolskim.
"Udało mi się zebrać pełny kosz podgrzybków"
- Przyszedł czas na pożegnanie Borów Dolnośląskich. Pogoda wciąż dopisuje, dlatego zdecydowałem się po raz ostatni wybrać nad Kwisę [...] Obszar od remontowanej autostrady do miejscowości Jelenie Rogi, odgrodzony rzeką Kwisą opanowałem już całkowicie, w związku z czym poszedłem w te miejsca, gdzie w ostatnich tygodniach były grzyby. Pomimo faktu, że sezon w tym miejscu zdecydowanie się kończy, udało mi się zebrać prawie pełny kosz podgrzybków - zdradził 3 listopada grzybiarz z Dolnego Śląska.
- Wynik jak na 3 listopada nawet zadowalający, ponieważ pojechałam głównie na gąski. Liczbowo przedstawia się następująco: 1 zdrowy prawdziwek, 2 koźlarze pomarańczowe - duże ale zdrowe, 28 podgrzybków oraz ponad 3 litrowa miska z czubkiem gąsek siwych i zielonych. Co dziwne znalazłam dziś 11 młodziutkich podgrzybków, ale niestety wszystkie robaczywe - napisała internautka z woj. mazowieckiego
Może ilość na godzinę nie powala, ale chyba nie jest to najważniejsze. Liczy się jakość! Mamy listopad, a w moim koszyku 12 cudownych prawdziwków, w tym 4 borowiki sosnowe. Cudeńka. Ponadto podgrzybki, maślaki, kurki, kozaki i gołąbki wyborne
Na co uważać podczas grzybobrania?
Podczas zbierania grzybów przez cały sezon trzeba przestrzegać kilku istotnych zasad. Warto zwrócić uwagę na odpowiednie wycinanie czy wykręcanie znalezionych okazów, a przede wszystkim przestrzegać przepisów obowiązujących w lesie. Najważniejsza jest świadomość, które okazy są trujące, a które jadalne. Grzyby najlepiej zbierać do koszyków - w żadnym przypadku do foliowych reklamówek. Początkujący grzybiarze powinni rozpocząć szukanie grzybów rurkowych, które nie stanowią śmiertelnego zagrożenia. Zdrowe grzyby, których jesteśmy w 100 proc. pewni, zaraz po przyniesieniu z lasu należy oczyścić i przygotować do zjedzenia lub zamrozić czy wysuszyć.