Herbata chroni przed toksynami? Tak, ale po jednym warunkiem!
Czy wiesz, że filiżanka herbaty może działać jak naturalny filtr wody? Okazuje się, że ten popularny napój nie tylko relaksuje i rozgrzewa, lecz także oczyszcza wodę z toksycznych metali ciężkich. Jest jednak jeden warunek! Oto, co odkryli naukowcy.

Spis treści:
Herbata jako naturalny filtr - jak to działa?
Parzenie herbaty nie tylko wydobywa smak i aromat liści, lecz także prowadzi do procesu adsorpcji, czyli "przyklejania się" jonów metali ciężkich do powierzchni herbaty. Naukowcy z Northwestern University (NU) w Evanston (USA) odkryli, że po zaparzeniu, metale takie jak ołów i kadm pozostają na liściach, dzięki czemu woda, którą pijemy, jest czystsza.
Badania wykazały, że różne rodzaje herbat - od czarnej i zielonej po rooibos i rumianek - wykazują zdolność do wiązania metali ciężkich. Co więcej, liście drobno pokruszone, zwłaszcza w przypadku czarnej herbaty, były bardziej skuteczne w adsorpcji zanieczyszczeń niż całe liście.

Kluczowy czynnik - czas parzenia
Nie wystarczy jednak wlać wrzątek na liście herbaty i od razu ją wypić. Najważniejszy jest czas parzenia. Im dłużej herbata pozostaje w wodzie, tym więcej metali ciężkich zostaje usuniętych. Badacze oszacowali, że standardowe parzenie herbaty przez 3-5 minut może usunąć około 15% ołowiu z wody, a dłuższe parzenie - np. przez noc, jak w przypadku herbaty mrożonej - pozwala pozbyć się niemal całego ołowiu.
Herbata w torebkach czy liściasta? To ma znaczenie
Jak się również okazuje nie tylko czas parzenia wpływa na skuteczność usuwania toksyn. Ważny jest również materiał, z którego wykonane są torebki herbaty. Badania wykazały, że herbata zamknięta w celulozowym materiale o wiele skuteczniej będzie absorbować metale ciężkie niż nylon czy bawełna. Warto także pamiętać, że nylonowe torebki mogą uwalniać mikroplastik, a to stanowi dodatkowy problem zdrowotny.

Herbata a zdrowie - więcej niż napój
Picie herbaty od wieków kojarzone jest z wieloma korzyściami zdrowotnymi i może poprawić pracę serca, układu odpornościowego oraz trawienia. Odkrycie badaczy z Northwestern University może więc wyjaśniać, dlaczego mieszkańcy państw, w których herbata jest podstawowym napojem, rzadziej cierpią na wyżej wymienione schorzenia i odnotowuje się tam niższe wskaźniki udarów.
Regularne picie herbaty może więc pasywnie zmniejszać narażenie na metale ciężkie, które dostają się do organizmu wraz z wodą.