Jak odroczyć różne płatności?
Znalazłaś się w trudnej sytuacji finansowej... Nie uciekaj od problemu. Możesz wyjść z opresji!
Nie wolno chować głowy w piasek, gdy w skrzynce znajdujemy wezwania do zapłaty. Należy jak najszybciej skontaktować się z bankiem, spółdzielnią, dostawcą prądu – w zależności od tego, gdzie mamy dług. Trzeba poinformować wierzyciela, jakie są przyczyny niepłacenia należności i prosić np. o ich odroczenie. W przeciwnym razie dług ściągnie komornik.
Poinformuj wierzyciela o swoich problemach
Bez względu na to, jakiej płatności dotyczy dług, i gdzie jesteśmy zadłużeni, mamy prawo prosić wierzyciela o:
– czasowe zawieszenie płatności, np. na kilka miesięcy lub
– rozłożenie długu na dogodne raty.
Często różne instytucje mają gotowe druki wniosków w tych sprawach, ale możemy też samodzielnie napisać ta- ką prośbę (przykładowy wzór – na stronie obok). Oto informacje, jakie powinny się w niej znaleźć.
Przedstaw wierzycielowi swoją sytuację materialną i rodzinną. Opisz przyczyny kłopotów finansowych. Napisz, też, ile osób jest w rodzinie, jakie macie dochody, jakie ponosisz miesięczne wydatki na życie oraz opłaty.
Napisz, jakie podejmiesz kroki, by zmienić swą sytuację finansową na tyle, by móc spłacić należności, np.: – będziesz szukać nowej pracy lub podejmiesz dodatkowe zatrudnienie, np. na zlecenie, pracę chałupniczą itp., – sprzedasz coś z majątku.
Do wniosku o odroczenie płatności mogą być wymagane załączniki. Dołącz dokumenty uzasadniające prośbę, np. kopie zaświadczeń o zarobkach, o pobieranych zasiłkach itp.
Podaj też swój numer telefonu i adres mejlowy, co przyśpieszy kontakt. Pismo można napisać odręcznie lub na komputerze. Zawsze jednak trzeba je własnoręcznie podpisać.
3 sposoby na kłopoty ze spłatą kredytu
Jest co najmniej kilka metod uporania się na jakiś czas z płatnością rat kredytu. Oto najskuteczniejsze sposoby.
➜ „Wakacje kredytowe” Jeśli wpadłaś tylko w chwilowe kłopoty, poproś bank o zawieszenie spłaty jednej lub kilku rat. To tak zwane wakacje kredytowe (banki mają gotowe druki wniosków). Sprawdź w umowie, ile rat możesz odroczyć. Ale uwaga! Będziesz musiała też podpisać aneks do umowy, a to oznacza dodatkowy koszt.
➜ Kredyt konsolidacyjny Jeśli masz kilka kredytów i łączne raty stały się dla ciebie zbyt dużym obciążeniem – poproś o kredyt konsolidacyjny. Można wynegocjować np. dłuższy okres spłaty (bank za to też pobierze opłatę) .
Ale uwaga! Gdyby twój bank nie chciał się zgodzić na połączenie kredytów, możesz przenieść zadłużenie do innego, gdzie uzyskasz lepsze warunki. Kredytem z nowego banku, spłacisz od razu zadłużenie.
➜ Ugoda na piśmie Innym rozwiązaniem w wyjąt kowo trudnej sytuacji (np. utrata pracy przez jedynego żywiciela rodziny) jest podpisanie ugody z bankiem. Ustala się w niej na nowo raty i terminy płatności. Ale uwaga! Bank nie ma obowiązku podpisywać ugody. To zależy wyłącznie od dobrej woli.
Co z zadłużeniem w spółdzielni mieszkaniowej, wspólnocie, gminie?
Pamiętaj, że za długi w czynszu spółdzielnia (wspólnota, gmina) może np. odłączyć ciepłą wodę, przekazać informację do Krajowego Rejestru Długów, a nawet wystąpić na drogę sądową! Co możesz więc zrobić?
Wystąp o odroczenie płatności lub rozłożenie na raty do zarządu spółdzielni, wspólnoty (organ decyzyjny) lub wydziału lokalowego w gminie. Ale uwaga! Złóż taką propozycję, która będzie do przyjęcia przez spółdzielnię (wspólnotę, gminę), np. odroczenie płatności na nie więcej niż 2–3 miesiące. Całkowita spłata zadłużenia musi nastąpić maks. w ciągu 1 roku.
Zapytaj, czy spółdzielnia (gmina) przewiduje w przepisach możliwość odpracowania długu, np. przy pracach porządkowych, odśnieżaniu.
Sprawdź, czy uzyskasz dodatek mieszkaniowy z gminy. Masz szansę, jeśli dochód w rodzinie nie przekracza 1038,94 zł brutto na osobę.
Gdy masz nieopłacone rachunki za prąd
Zgłoś się do biura obsługi klientów firmy sprzedającej energię i złóż wniosek o odroczenie płatności lub rozłożenie zaległości na kilka rat. Niektórzy dostawcy energii wyrażają zgodę na prolongatę terminu płatności na kilka miesięcy. Każdy wniosek jest oceniany indywidualnie.
Dobrym rozwiązaniem może być przejście na tzw. licznik przedpłatowy (działa jak... telefon na kartę, więc zużyjesz tyle prądu, za ile zapłaciłaś).
Konsultacja prawna: Marcin Nagórek, radca prawny