Jak pielęgnować pelargonie
Pelargonie są mniej wrażliwe na niskie temperatury niż np. petunie i surfinie.
![Uszczykiwanie nowych pędów sprawia, że roślina ładniej się krzewi](https://i.iplsc.com/0002KBG4BWMD26P2-C322-F4.webp)
Śmiało możesz zostawić je na balkonie jeszcze w październiku, o ile temperatury nie spadną poniżej 0 stopni. W chłodniejsze dni dobrze jest ustawić donice z pelargoniami w zacisznym, najlepiej nasłonecznionym miejscu.
Bez nawozu
Jeśli chcesz przezimować pelargonie, najpóźniej we wrześniu powinnaś zaprzestać odżywiania roślin nawozami, które stosowałaś latem. Mogłyby one niepotrzebnie pobudzać pelargonie do wzrostu. Możesz ewentualnie używać nawozu jesiennego (zawiera mniej azotu).
Postrzyżyny
Wielu wielbicielkom ukwieconych balkonów ciężko się na to zdobyć. Jednak o tej porze roku jest to konieczne! Choćby twoje pelargonie były najpiękniejsze na świecie, przed zimowaniem musisz obciąć ich pędy, skracając je o 2/3 (absolutne minimum to 1/2). Nieskrócone gałązki byłyby wiosną szalenie wiotkie – powoduje to brak światła.
Pielęgnacja
Przechowywane do wiosny rośliny potrzebują przede wszystkim chłodnego i widnego stanowiska, np. na parapecie na klatce schodowej, na zabudowanym balkonie. Co 3 tygodnie podlewaj rośliny od dołu (wlewaj wodę na spodek).
Limit piękna
Pamiętaj, że przechowywane przez kilka sezonów pelargonie nie będą ciągle piękne. Zwykle tracą swą kondycje po upływie ok. 3 lat.
Kolejne kroki
W lutym i marcu ponownie obetnij nowe, górne pędy pelargonii. Możesz zrobić z nich sadzonki (warto użyć tzw. ukorzeniacza).
Ekspresowe rady
Uszczykiwanie nowych pędów sprawia, że roślina ładniej się krzewi. W grudniu możesz pelargonie... zasiać. Najlepiej wykorzystać do tego miniszklarenkę.