Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego? Dlaczego jest tak niebezpieczny?

Barszcz Sosnowskiego jest rośliną, która wzbudza prawdziwą grozę wśród osób ceniących spędzanie czasu w plenerze. Wszystko przez toksyczne właściwości, które stanowią duże zagrożenie dla ludzkiego zdrowia, a nawet życia. Choć przypomina swojski koper, należy omijać ją szerokim łukiem. Dowiedz się, jak wygląda barszcz Sosnowskiego i jak reagować, jeśli nie uda ci się uniknąć kontaktu z niebezpieczną rośliną.

Już jest! Uważaj na barszcz Sosnowskiego podczas spacerów
Już jest! Uważaj na barszcz Sosnowskiego podczas spacerów123RF/PICSEL

Barszcz Sosnowskiego: Co trzeba wiedzieć?

By móc skutecznie ochronić się przed kontaktem z toksycznym okazem, trzeba zapoznać się z charakterystyką barszczu Sosnowskiego. Jest to chwast z rodziny selerowatych, który w Polsce pojawił się w latach 50. ubiegłego wieku. Roślina została sprowadzona z Kaukazu i miała pełnić rolę paszy dla bydła. Niestety, jej toksyczne właściwości sprawiły, że plan spalił na panewce, a barszcz Sosnowskiego zaczął być określany mianem "zemsty Stalina".

Szczególną ostrożność należy zachować na początku lata. Barszcz Sosnowskiego kwitnie w czerwcu i lipcu, najczęściej pojawia się na nieużytkach: łąkach, przydrożnych rowach, przy brzegach rzek i zbiorników wodnych. Spotkać się z nim można także w parkowych zakamarkach. W Polsce największe skupiska rośliny zlokalizowane są w województwach mazowieckim oraz warmińsko-mazurskim.

Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?

Lepiej się do niego nie zbliżać. Część z jego znaków szczególnych dojrzysz nawet z pewnej odległości.

  • Proste i puste w środku łodygi mogą osiągać cztery metry wysokości. Ich powierzchnia pokryta jest purpurowymi plamkami.
  • Cechuje się dużymi, pierzastymi liśćmi, które tworzą gęste kępy.
  • W okresie kwitnienia pojawiają się baldachimy białych i drobnych kwiatów, których średnica może wynosić 50 centymetrów. Przypominają kwitnący koper, ale w rozmiarze XXL.

Dlaczego barszcz Sosnowskiego jest niebezpieczny?

Wprawne oko zauważy na barszczu Sosnowskiego drobne włoski gruczołowe. To właśnie w nich, a także w roślinnych sokach znajdują się niebezpieczne związki zwane furanokumarynami. Na kontakt z nimi nie jesteśmy narażeni wyłącznie poprzez dotyk! W okresie kwitnienia olejki rośliny unoszą się w powietrzu, doprowadzając do poparzenia, a także nasilenia objawów alergicznych. Ekspozycja ciała na działanie promieni słonecznych i wysokie wakacyjne temperatury potęgują działanie toksycznych substancji eterycznych.

Oparzenie barszczem Sosnowskiego skutkuje pojawieniem się na skórze zaczerwienienia i bolesnych pęcherzy, a w skrajnych przypadkach i bez właściwej reakcji może doprowadzić do martwicy. Do innych niebezpiecznych skutków kontaktu z rośliną zaliczane są:

  • bóle głowy,
  • nudności,
  • wymioty,
  • podrażnienia dróg oddechowych,
  • zapalenie spojówek.

Jak leczyć oparzenia barszczem Sosnowskiego? Pierwsza pomoc

Myślisz, że do wesela się zagoi? Jesteś w błędzie! Oparzenie barszczem Sosnowskiego zawsze wymaga konsultacji lekarskiej i od tej zasady nie ma wyjątków. Jednak zanim dotrzesz do gabinetu, zaleca się przemyć podrażnioną skórę chłodną wodą z mydłem. Postaraj się zakryć ją przed działaniem promieni słonecznych. Te zasady stosuj także w sytuacji, gdy przez pierwsze 48 godzin nie pojawiły się żadne niepokojące objawy.

Polecamy:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas