Jak wybrać dobrą wieprzowinę? Oto sygnał, by darować sobie zakupy
Mimo że chętnie eksperymentujemy w kuchni, odkrywając nowe przepisy i produkty, wieprzowina na polskich stołach nadal zajmuje ważne miejsce. Występuje pod postacią kultowych kotletów schabowych, mielonych czy nadzienia do pierogów. Wiele można z niej wyczarować, ale smak dań zależy od produktu wysokiej jakości. Jak wybrać dobrą wieprzowinę? Zwróć uwagę na kilka rzeczy.
Świeże mięso wieprzowe może stanowić smaczny i wartościowy element diety, pod warunkiem że jest spożywane z umiarem, a jego obróbka nie sprowadza się wyłącznie do smażenia w panierce i głębokim tłuszczu. Wybór przepisu to jednak nie wszystko. Podstawą każdego dania są udane zakupy. Dowiedz się więc, na co zwrócić uwagę podczas kupowania wieprzowiny.
Spis treści:
Jak rozpoznać świeżą wieprzowinę?
Kupując mięso paczkowane, w pierwszym odruchu zwróć uwagę na datę przydatności do spożycia. Nigdy nie umieszczaj w koszyku przeterminowanego produktu, który prędzej doprowadzi do zatrucia pokarmowego niż zadowalających doznań smakowych.
W kolejnym etapie zakupów przyjrzyj się barwie oraz strukturze wieprzowiny. Świeże mięso powinno mieć jednolity, różowy kolor. Tkanki tłuszczowe z kolei powinny być białe. Unikaj produktów z przebarwieniami i kawałków, które zyskują szary lub brązowy odcień. Z pewnością nie są to porcje pierwszej świeżości. Na powierzchni mięsa nie powinno być lepkiej wydzieliny, a cały kawałek musi być elastyczny i sprężysty.
W sklepie mięsnym zdaj się na nos
Zmysł węchu także wiele nam powie na temat stanu produktu, który zamierzamy kupić. Zapach świeżej wieprzowiny jest łagodny i neutralny. Jeśli wyczuwasz ostre nuty i woń przypominającą amoniak, od takiego mięsa trzymaj się możliwie jak najdalej.
Wieprzowina nie taka tłusta, jak ją malują?
Do wieprzowiny przylgnęła łatka mięsa tłustego i małowartościowego. To nie do końca prawda. Polędwica wieprzowa (uznawana za najszlachetniejszą część), szynka oraz schab wcale nie są bombami kalorycznymi. 100 g polędwicy zawiera 143 kcal, w przypadku takiej samej ilości szynki jest to 145 kcal, a schabu - 165 kcal — są to wartości porównywalne z filetem z piersi z kurczaka, który cieszy się sławą dietetycznego produktu.
Wybierając mięso na obiad, trzeba jednak pamiętać, że niektóre części wieprzowiny to już solidny ładunek tłuszczu. Boczek, słonina, żeberka czy karkówka na pewno nie przysłużą się zgrabnej sylwetce.