Jedna z najzdrowszych roślin wiosną. Za zerwanie w lesie grozi wysoka grzywna
Pomaga zwalczyć wirusy i bakterie, a nawet uporać się z drożdżakami Candida. Jest też jednym z najlepszych naturalnych środków odbudowujących florę bakteryjną jelit po antybiotykoterapii. Czosnek niedźwiedzi, bo o nim mowa, słynie też z wielu innych cennych właściwości. Wspiera pracę układu krążenia i łagodzi dolegliwości reumatyczne. Roślina kwitnie na przełomie marca i kwietnia, nie wolno jednak zbierać jej w lasach. Sprawdź dlaczego.

Spis treści:
Czosnek niedźwiedzi - co to za roślina?
Czosnek niedźwiedzi nazywany jest też czosnkiem cygańskim i cebulą czarownic. Według germańskich legend był pierwszym pokarmem budzących się wiosną niedźwiedzi, a jego niesamowita moc dostarczała zwierzętom niezbędnej energii. Czosnek niedźwiedzi jest rośliną cebulową, rośnie dziko w wilgotnych lasach Europy, preferuje gliniaste gleby oraz zacienione i wilgotne miejsca. Kwitnie na przełomie marca i kwietnia, a liście najlepiej smakują na początku kwietnia. Przykuwa wzrok charakterystycznymi dywanami - śnieżnobiałe kwiaty tworzą kuliste kwiatostany. Surowcem leczniczym są długie 30-centymetrowe podłużne liście wyrastające bezpośrednio z cebulowego kłącza.

Czosnek niedźwiedzi - za zrywanie w lesie grozi wysoka grzywna
Czosnek niedźwiedzi znajduje się pod częściową ochroną gatunkową, co oznacza, że nie można zrywać go w lesie ani innych miejscach, w których dziko rośnie. To pokłosie dużej popularności tej rośliny - intensywne zbiory znacznie zmniejszyły jej populację i doprowadziły do degradacji środowiska. Niestety oderwanie nawet kilku listków sprawia, że roślina nie może się rozmnażać. Dlatego za zrywanie dziko rosnącego czosnku niedźwiedziego w lesie grozi nawet 5 tys. zł mandatu. Od nielegalnych zbiorów powinna nas odstraszyć jeszcze jedna kwestia. Liście czosnku są niezwykle podobne do liści konwalii majowej, która jest silnie trująca. Dlatego znacznie lepszym pomysłem jest uprawa tej leczniczej rośliny w przydomowym ogródku lub pozyskiwanie suszonych liści w sklepach zielarskich. Tym bardziej, że to jedna z najzdrowszych roślin świata.
Czosnek niedźwiedzi pomoże zwalczyć wirusy, bakterie i grzyby
Czosnek niedźwiedzi nazywany jest naturalnym antybiotykiem - pomaga zwalczać chorobotwórcze bakterie z układu pokarmowego i oddechowego i łagodzi objawy infekcji wirusowych - rozrzedza wydzielinę i ułatwia odkrztuszanie flegmy. Znajdujące się w czosnku niedźwiedzim substancje bioaktywne stymulują też układ odpornościowy i zwiększają produkcję przeciwciał zwalczających patogeny. Czosnek niedźwiedzi jest także pomocny w zwalczaniu drożdżaków Candida albicans i częstych pasożytów, takich jak owsiki, glisty czy tasiemce. Jedną z najcenniejszych substancji czosnku niedźwiedziego stanowią związki siarki. Są one silnymi przeciwutleniaczami, które redukują stany zapalne i zmniejszają stres oksydacyjny. To z kolei najlepsza profilaktyka nowotworów.
Czosnek niedźwiedzi idealny na trawienie
Czosnek niedźwiedzi wspiera też procesy trawienia i pracę wątroby. Stymuluje wydzielanie żółci i wspomaga oczyszczanie organizmu z toksyn. Chroni też przed wzdęciami.
Czosnek niedźwiedzi chroni przed chorobami układu krążenia
Substancje bioaktywne znajdujące się w czosnku niedźwiedzim wykazują też korzystny wpływ na cały układ krążenia. Obniżają poziom złego cholesterolu, regulują ciśnienie tętnicze krwi i zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów. Nie tylko wzmacniają naczynia krwionośne, ale też sprawiają, że krew jest mniej lepka. Dzięki tym właściwościom czosnek niedźwiedzi zmniejsza ryzyko miażdżycy, zawału serca czy udaru mózgu. Roślina zawiera też spore ilości żelaza, więc jej spożywanie chroni przed anemią.

Czosnek niedźwiedzi pomoże na bóle reumatyczne
Czosnek niedźwiedzi warto też stosować na dolegliwości reumatyczne. Związki siarki są budulcem tkanki łącznej i kolagenu i wspierają regenerację chrząstki stawowej. Ich działanie przeciwzapalne łagodzi dolegliwości bólowe narządu ruchu.
Jak stosować czosnek niedźwiedzi w kuchni?
Świeże liście można wykorzystać do przygotowania domowego pesto lub dodawać do sałatek. Suszone liście rośliny warto wykorzystywać jako dodatkową przyprawę - dodawać do zup, sałatek, makaronów czy kanapek.
Czytaj także: