Ketmia (hibiskus): Pielęgnacja i uprawa
Ketmia, zwana również różą chińską lub hibiskusem, to wdzięczny krzew, którego uprawa nie sprawia wielkiego kłopotu, za to latem odwdzięcza się przepięknym kwitnieniem. Aby hibiskus był prawdziwą ozdobą naszego ogrodu, trochę trzeba mu w tym pomóc. Czym mianowicie? Przede wszystkim przycinaniem, które pobudzi go do przepięknego rozkrzewiania się i bujnego kwitnięcia. Oczywiście, to tylko część zabiegów, które trzeba wykonywać i o nich pamiętać. Wszystko o tym, jak przycinać hibiskusa oraz o innych zabiegach pielęgnacyjnych przeczytasz poniżej.
Ketmia: Co trzeba o niej wiedzieć?
Ketmia to roślina, która należy do rodziny ślazowatych i wyróżnia się obecnością wielu gatunków porastających niezliczone zakątki świata. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje ketmia syryjska, która odznacza się mrozoodpornością i może zdobić nasz ogród przez wiele sezonów. Niestety, trzeba przez kilka lat pomóc przezimować hibiskusowi, np. okrywając go jesienią. Ale ta i inne proste czynności w zupełności wystarczą, żeby w czerwcu i lipcu pokrył się pięknymi kwiatami. Dla wielu osób kwiatostany prezentujące się na łodygach ketmii przypominają te, które można znaleźć na malwach, ale są od nich nieco mniejsze. Kwiaty hibiskusa mogą przyjmować różne kolory, co tylko dodaje uroku tej ciekawej roślinie.
Stanowisko i miejsce
Aby uprawa hibiskusa się powiodła, należy zapewnić mu odpowiednie miejsce w ogrodzie. Najdogodniejszym będzie dla niego stanowisko jasne, ale równocześnie osłonięte od wiatru. Jednak najbardziej sprzyjające warunki zapewnimy ketmii, jeśli będzie miała dostęp do światła rozproszonego. Istotna, co miejsce, jest jakość gleby. Dla hibiskusa najlepsza będzie luźna, piaszczysta i przepuszczalna ziemia o delikatnie kwaśnym odczynie pH.
Przycinanie hibiskusa
Kiedy przycinać hibiskusa? Zabieg trzeba wykonywać raz w roku i idealny na to czas przypada wczesną wiosną: w marcu albo kwietniu. Po co je wykonywać? Cięcie hibiskusa może pobudzić go do lepszego wzrostu i dla zapewnienia lepszego pokroju. Wtedy usuwa się pędy stare, zdeformowane oraz te, które zostały uszkodzone przez mróz. Jeśli zauważamy, że ketmia przestała kwitnąć w ogóle, latem trzeba przeprowadzić cięcie odmładzające, czyli skrócić o połowę starsze pędy. Niestety, wtedy zahamowane zostanie na przynajmniej jeden sezon wypuszczanie nowych kwiatostanów, ale później pokryje się nimi bardzo obficie.
Pod żadnym pozorem nie powinno się przycinać hibiskusa jesienią. Dlaczego? Ponieważ wtedy bardzo osłabimy roślinę, co może być tragiczne w skutkach. Istnieje wtedy prawdopodobieństwo, że mrozy mogą doprowadzić do zniszczenia ketmii.
Ochrona na zimę
Jak uprawiać ketmię, żeby rosła bez zarzutu? Choć hibiskus wykazuje się mrozoodpornością, to młode rośliny mogą być podatne na ujemne temperatury. Aby zminimalizować ryzyko zniszczenia rośliny, warto ją okrywać. Gałęzie wystarczy owinąć akrowłókniną i przewiązać sznurkiem, natomiast u podstawy usypać kopczyk z piasku, ściółki lub kory sosnowej.
Uprawa w małym palcu
Co trzeba jeszcze wiedzieć o uprawie ketmii syryjskiej? Obfite kwitnienie wymaga częstego podlewania w przypadku występowania susz. Zanim jednak zaczniemy nawadniać hibiskusa, musimy mieć pewność, że rośnie w glebie przepuszczalnej. Dlaczego? Okazuje się, że ketmia nie toleruje nadmiaru wody, co skutkuje gniciem korzeni i zamieraniem rośliny. Warto również pamiętać, aby nie być także przesadnie oszczędnym z podlewaniem. Zbyt mało wody powoduje szybkie usychanie hibiskusa.
Jeśli już wspominamy o podlewaniu, to raz na jakiś czas warto zapewnić hibiskusowi solidną dawkę nawozów. W przypadku ketmii sprawdzą się zwykłe preparaty wieloskładnikowe, przeznaczone dla roślin kwitnących. Jak często nawozić hibiskusa? W sezonie wegetacyjnym można zasilać go raz w miesiącu. Jednak trzeba uważać! W drugiej połowie lipca należy koniecznie zaprzestać nawożenia ketmii syryjskiej. Dawka preparatów wieloskładnikowych przedłuży wegetację rośliny i sprawi, że przed zimą nie przejdzie w stan spoczynku oraz będzie narażona na niekorzystne działanie warunków atmosferycznych.
Polecamy także:
Jak uratować przemarznięte rośliny?