Kompleksowa regeneracja tuj po zimie. Zblenduj dwa składniki i pobudź drzewka do życia
Oprac.: Martyna Bednarczyk
Popularność tuj wystrzeliła w górę już kilkanaście lat temu i od tego czasu są jednymi z najchętniej sadzonych roślin w ogrodzie. Doskonale odnajdują się w szumie wielkiego miasta, jak i zacisznym ogrodzie gdzieś na wsi. Doskonale rozrośnięte pozwalają chronić prywatność przed wścibskimi oczami przechodniów i sąsiadów. Zdarza się jednak, że po zimie przypominają obraz nędzy i rozpaczy. Jak odżywić marniejące tuje i przygotować je na kolejny sezon? Podpowiadamy proste i domowe patenty.
Spis treści:
Pielęgnacja tuj wiosną
Tuja, które przetrwała ciężkie warunki polskiej zimy, wiosną może nie wyglądać najlepiej. Najczęściej wita nas widok uschniętych gałązek i wypłowiały kolor liści. Objawy te wskazują na niedobory wody oraz składników odżywczych. Wystarczy wdrożyć w życie kilka kroków pielęgnacyjnych, a na nowo stanie się prawdziwą ozdobą ogrodu czy innej przydomowej przestrzeni. Od czego rozpocząć wiosenne zabiegi?
Doświadczeni ogrodnicy podkreślają, że najważniejsze jest usunięcie wszystkich suchych oraz nadmiernie rozrośniętych pędów. To prosty i skuteczny sposób na stymulację rozwoju nowych części roślin, a także lepsze doświetlenie całej rośliny. Kolejno na liście kroków koniecznych do wykonania znajduje się zastosowanie oprysku oraz specjalnie dobranego nawozu. Co prawda możemy zastosować środki ze sklepów ogrodniczych, ale równie dobrze działają te przygotowane samodzielnie. Specjaliści szczególnie polecają oprysk na bazie czosnku.
Jak przygotować oprysk z czosnku na tuje?
Do domowej mikstury wzmacniającej tuje po zimie, a także rozprawiającej się z pierwszymi szkodnikami, potrzebujemy tylko dwóch składników. Zaczynamy od zgromadzenia i zmiażdżenia trzech obranych ząbków czosnku. W kolejnym kroku zalewamy je litrem wody i blendujemy na gładki i jednolity płyn. Tak przygotowany oprysk przykrywamy i odstawiamy w suche miejsce na całą dobę.
Po upływie 24 godzin przelewamy własnoręcznie zrobiony oprysk do butelki ze spryskiwaczem. Co ważne, nie ma konieczności rozcieńczania preparatu. Mieszankę najlepiej zużyć od razu po przygotowaniu. Już po niedługim czasie stosowania zobaczymy, że tuja odzyskuje zielony kolor i staje się bardziej odporna na szkodniki oraz inne czynniki zewnętrzne. Kurację opryskiem czosnkowym możemy wykonywać codziennie lub co dwa dni.
Sprawdź: Zamiast opłakanych wraków - bujne i mocarne tuje. Specjaliści nie podlewają ich niczym innym
Czy tuje można podlewać nawozem z bananów?
Bujne tuje rosnące w donicach lub ogrodzie wymagają regularnego nawożenia. Z pierwszą dawką najlepiej wystartować już na początku okresu wegetacyjnego. Wskazany czas przypada właśnie początkiem wiosny, a najczęściej na przełomie marca oraz kwietnia. Ogrodnicy wskazują, że jest to szczególnie ważne na bardziej ubogich glebach. Jeśli nie chcemy wydawać sporej sumy pieniędzy na sklepowe specyfiki, przygotujmy domowy nawóz z bananów do tui.
Mocno dojrzały banan dostarczy tujom wszystkich niezbędnych składników. Nie wystarczy jednak pokroić go na kawałki i zaserwować roślinie. Owoc pocięty w mniejsze części wkładamy do czystego słoika, a następnie zalewamy przegotowaną i lekko przestudzoną wodą. Teraz wystarczy przykryć wierzch naczynia i odstawić mieszanką na 48 godzin. Już po dwóch dniach odżywka jest gotowa do użycia. Specjaliści zaznaczają, by stosować ją z umiarem. Nadmierna częstotliwość nie tylko wpłynie na pogorszenie wyglądu, ale także osłabi naturalną odporność roślin.
Sprawdź również: