Latem nie pij tego napoju. Może skończyć się fatalnie!

Letnie miesiące sprzyjają spotkaniom towarzyskim, na których często pojawiają się napoje alkoholowe. Mało kto zdaje sobie sprawy z tego, że spożywanie trunków zawierających procenty o tej porze roku może poważnie zaszkodzić zdrowiu. Podpowiadamy, na które z nich należy szczególnie uważać i w jakich sytuacjach mogą być bardzo niebezpieczne.

Wypicie nawet jednej lampki wina podczas upału zwiększa ryzyko czerniaka
Wypicie nawet jednej lampki wina podczas upału zwiększa ryzyko czerniaka123RF/PICSEL

Podczas wakacyjnego wyjazdu na morze czy jezioro wiele osób sięga po schłodzony alkohol. Niestety, picie niektórych procentowych trunków w upalne dni może nieść ze sobą niepożądane skutki zdrowotne - dowodzą temu wyniki badań opublikowane na łamach czasopisma "American Association for Cancer Research".

Który alkohol jest najgorszy?

Co ciekawe, zdaniem ekspertów z Uniwersytetu w Providence w Stanach Zjednoczonych, jednym z najgorszych rodzajów alkoholu, jaki możemy sobie zaserwować w sezonie letnim, jest białe wino. Lekarze do dawna alarmują o szkodliwym działaniu promieni słonecznych na skórę i ryzyku rozwoju raka. Amerykańscy badacze dowiedli, że wypicie nawet jednej lampki wina podczas upału również zwiększa ryzyko czerniaka (aż o 13 proc.!).

Ponadto amerykańscy eksperci podejrzewają, że białe wino może hamować prozdrowotne właściwości witamin i przeciwutleniaczy, które mają chronić naszą skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Z analizy wynika, że inne rodzaje trunków nie wpływają znacząco na pojawienie się tego nowotworu.

Zdradliwe piwo

Alkohol odwadnia - szczególne moczopędne piwo, po które chętnie sięgamy latem. Kiedy pocimy się w upale, napój ten przyspiesza utratę płynów z organizmu. W dodatku alkohol wpływa negatywnie na układ krążenia i co ważne - zwiększa ryzyko groźnych wypadków na plaży typu utonięcie, o których słyszy się każdego roku.

Każdego roku słyszy się o utonięciach, spowodowanych wchodzeniem do wody pod wpływem alkoholu
Każdego roku słyszy się o utonięciach, spowodowanych wchodzeniem do wody pod wpływem alkoholu123RF/PICSEL

Należy pamiętać, że niepozorne piwa typu "radler" także mogą negatywnie wpływać na naszą kondycję zdrowotną. Wprawdzie są bezalkoholowe lub zawierają znikome ilości procentów, ale są źródłem dużej ilości cukru i pustych kalorii.

Alkohol przyspiesza tycie i osłabia organizm

Warto też zaznaczyć, że podczas letnich miesięcy po alkohol sięgamy często w towarzystwie tak zwanego "śmieciowego" jedzenia, jakim są chipsy, fast foody i inne tłuste, bezwartościowe przekąski. Fundując sobie codziennie takie produkty, może się okazać, że po minionych wakacjach nie będziemy mieścić się w ulubione ubrania, a organizm może być bardziej podatny na infekcje, za sprawą obniżonej odporności.

Ptak toki - symbol zaangażowanego rolnictwaAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas