Modne podłogi - jaka będzie pasować
Nie przykrywamy jej dywanem, tylko eksponujemy! Bo dzięki temu zyskujemy wrażenie przestrzeni, której często nam brakuje. Tylko jaką wybrać: tradycyjną drewnianą czy oryginalną betonową? Oto kilka propozycji.
Hit sezonu: Szlachetnie postarzone drewno
Powinno mieć sęki, spękania, przyszarzony kolor i wyglądać, jakby było używane od lat.
Jak to zrobić?
Bez trudu kupisz takie panele. Pod wierzchnią warstwą laminatu umieszczona jest fotografia drewna z całym jego naturalnym rysunkiem i... wadami.
Plusy: panele można ułożyć samodzielnie, są niedrogie (od 20 zł/mkw.), odporne na ścieranie i zniszczenie, a do ich pielęgnacji wystarczy delikatny detergent.
Wykładzina elastyczna w kolorze fluo
Mocne pastele rządzą! Może warto, by przestały grać rolę akcentu, a stały się gwiazdą? Podłoga w takim odcieniu sprawi, że wnętrze zacznie kipieć energią.
Jak to zrobić?
Co powiesz na wykładzinę z winylu, tzw. elastyczną? Zyskasz mocny efekt za małe pieniądze (np. 30 zł/m.b.). I to szybko, bo ułożysz ją sama w kilka godzin, przyklejając do starej podłogi. Jest przyjemna w dotyku, ciepła. A gdy zmęczy cię jej mocny kolor, bez żalu zmienisz ją na spokojniejszą.
Beton: z garażu na salony!
Posadzka idealna do mieszkań urządzonych á la loft, z małą ilością mebli, ceglanymi i kamiennymi ścianami. Pięknie je eksponuje, bo jest neutralnym, ale szlachetnym tłem.
Jak to zrobić?
Dobrze, aby położył go specjalista, i to bez pośpiechu, bo beton musi dobrze wyschnąć. Mogą pojawić się na nim drobne rysy, ale to tylko doda mu patyny. Jest zimny, więc warto dodać do niego ogrzewanie podłogowe. Za metr kwadratowy zapłacisz od 60 zł.
Posadzka z żywicy nie do zdarcia
Wcześniej wykańczano tak podłogi w fabrykach. Niedawno projektanci odkryli, że idealnie gładka żywiczna tafla pasuje do nowoczesnych, przestronnych wnętrz. Wykonać ją musi fachowiec, nie jest tania (od 100 zł/mkw.), ale za to ciepła jak drewno i wystarczy na długie lata!
Tekst: Iwona Milewska