Morwa biała – niesłusznie zapomniany owoc o licznych właściwościach
Jako pierwsi cenne właściwości morwy białej odkryli ludzie zamieszkujący tereny dalekiej Azji. Choć dopiero w średniowieczu zdobyła popularność w całej Europie, od tego momentu grono jej wielbicieli nie przestaje rosnąć. Nic dziwnego – nie tylko urzeka smakiem słodkich owoców, ale także wpływa na prawidłowe funkcjonowanie. Sprawdź, jak wykorzystać ją w kuchni, by w smaczny sposób zadbać o zdrowie.
Spis treści:
Morwa biała - skąd pochodzi?
Ten nieco nietypowy gatunek drzewa liściastego zaczęto uprawiać setki lat temu w Chinach. Wiązało się to przede wszystkim z produkcją jedwabiu. Liście morwy stanowiły główne źródło pokarmu dla gąsienic jedwabnika. Z czasem włączono ją także jako popularny środek leczniczy do tradycyjnej medycyny. Skutecznie obniżała ciśnienie krwi oraz poziom cholesterolu.
Obecnie morwa rozprzestrzeniła się nie tylko na całą Europę, ale także Amerykę Południową i Północną oraz Afrykę. Dorosłe okazy drzewa osiągają nawet 15 metrów wysokości, a ich owoce przypominają z wyglądu jeżyny. Charakteryzują się lekko słodkim smakiem. W zależności od odmiany możemy spotkać je w barwie białej, różowej, a nawet fioletowej. Okazuje się, że nie tylko owoce mają dobroczynny wpływ na organizm człowieka. Również liście kryją w sobie cenne składniki.
Sprawdź: Zalej kwiaty gorącą wodą. Napar z chryzantem pomaga nie tylko zmniejszyć objawy starzenia się
Właściwości morwy białej
Apteczne półki uginają się od leków obniżających poziom cukru we krwi. Jeśli szukamy bardziej naturalnego sposobu, dobrze jest zastąpić je naparami z liści morwy białej. Zawarte w nich substancje hamują wyrzut glukozy do krwi, który następuje zazwyczaj po posiłku. Tak przygotowana herbata wpływa na zachowanie prawidłowego poziomu cholesterolu, co przekłada się na realne zmniejszenie ryzyka miażdżycy.
Owoce morwy białej pełne są flawonoidów, czyli składników odpowiedzialnych za usuwanie z organizmu wolnych rodników. Stosuje się je głównie w profilaktyce chorób nowotworowych. Szukając działania antybakteryjnego, przeciwwirusowego oraz przeciwzapalnego, sięgnijmy po wyciąg z korzenia morwy. Osobom będącym na diecie, które nie chcą rezygnować ze słodkich przekąsek, poleca się zastąpienie ich owocami morwy białej. W tej sytuacji sprawdzą się zarówno świeże, jak i suszone. Włączenie ich do diety wspiera procesy zachodzące w organizmie, które pomagają zwalczać zbędne kilogramy.
Kiedy i jak stosować morwę?
Wzbogacenie codziennego jadłospisu o garść owoców morwy broni nas przed wystąpieniem wielu chorób. Szczególnie poleca się je osobom walczącym z otyłością, zmagającym się z cukrzycą, a także problemami sercowo-naczyniowymi. Ich pozytywny wpływ zaobserwowano także w leczeniu dolegliwości żołądkowych oraz związanych z chorobami układu oddechowego.
Morwę możemy stosować w postaci świeżych lub suszonych owoców oraz sproszkowanych liści, z których przyrządzimy aromatyczny i zdrowy napar. W aptekach oraz drogeriach znajdziemy liczne suplementy diety, które zawierają wyciąg z morwy białej. Ich skuteczność często poddawana jest w wątpliwość.
Głównym przeciwwskazaniem do spożywania owoców morwy jest ciąża i okres karmienia piersią. Decydując się na zakup preparatu z wysoką zawartością procentową morwy, zacznijmy od konsultacji z lekarzem, gdyż może ona osłabiać działanie przyjmowanych w tym samym czasie leków.
Morwa biała w kuchni
Dojrzałe owoce morwy wykorzystamy w kuchni do przygotowania zdrowych przysmaków. Doskonale nadadzą się do domowych konfitur, jedzonych w połączeniu ze świeżym pieczywem, dodane do ciast i deserów, a także zimowej herbaty. Część osób przygotowuje z nich kompot, który z powodzeniem zawekujemy i przechowamy w spiżarni.
Dżem z morwy warto wzbogacić o inne owoce, np. jabłka lub gruszki, których twardość urozmaici konsystencję przetworu. Ze względu na zawartość wielu cennych składników, sok z morwy białej jest prawdziwą bombą witaminową. Jego picie zaleca się głównie jesienią i zimą, kiedy organizm jest bardziej narażony na osłabienie. Suszone i słodkie owoce morwy to świetna alternatywa dla wszystkich, którzy nie przepadają za rodzynkami. Wielbiciele trunków powinni spróbować nalewki, która rozgrzeje w długie i mroźne wieczory.
Sprawdź również: