Najczęstsze choroby domowych roślin doniczkowych

Piękne i bujne rośliny są chlubą każdego domu. Często przez naszą nieuwagę marnieją i wymagają dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych. Niestety, jako organizmy żywe, są podatne na różne zagrożenia w postaci chorób i pasożytów. Co najczęściej atakuje rośliny doniczkowe? Jak się z tym problemem uporać? Z tego artykułu dowiesz się, jakie są najczęstsze choroby domowych roślin doniczkowych.

Rośliny doniczkowe
Rośliny doniczkowe ©123RF/PICSEL

Szara pleśń

Sukulenty
©123RF/PICSEL

Objawem szary pleśni są plamy pojawiające się na różnych częściach rośliny. Z czasem rozszerzają się, atakując kolejne miejsca, które pokrywa szara grzybnia. Sposobem na pozbycie się jej jest odseparowanie zainfekowanej rośliny i przeniesienie je w bardziej nasłonecznione miejsce. Części, na których pojawiła się pleśń, trzeba usunąć. Należy też ograniczyć podlewanie i zastosować preparaty grzybobójcze. Aby nie powróciła, wystarczy umieścić roślinę w miejscu przewiewnym z dostępem do intensywniejszego światła słonecznego.

Plamistość liści

Choroba, która charakteryzuje się pojawieniem się plam – początkowo żółtych, a następnie brązowych, które rozszerzają się na cały liść. Na ich spodzie może rozwinąć się grzybnia z zarodnikami. Kiedy widoczne są pierwsze objawy, trzeba usunąć zmienione chorobowo liście i zastosować preparat grzybobójczy. Plamistość pojawia się na roślinach osłabionych przez grzyby, które zostały przyniesione wraz z nowym kwiatem. Zainfekowane rośliny należy odseparować i odstawić w jasne miejsce. Pomieszczenie, w którym stoją rośliny, należy regularnie wietrzyć.

Mączniak prawdziwy

Na różnych częściach roślin pojawia się biały nalot, który z czasem znika, odsłaniając brązowe plamy. Zaatakowane przez mączniaka części rośliny trzeba usunąć i zastosować preparat grzybobójczy. Aby choroba się nie rozprzestrzeniała należy nieco zmniejszyć wilgotność i temperaturę oraz zapewnić stały przepływ powietrza.

Gnicie korzeni

Chore liście
©123RF/PICSEL

Pierwszym objawem jest więdnięcie rośliny, po czym jej części zaczynają obumierać. Po wyciągnięciu bryły korzeniowej, jej części są mocno przebarwione i wydzielają charakterystyczną woń. Choroba jest dosyć problematyczna – najlepiej pozbyć się całej rośliny. Można też spróbować wymienić ziemię na nową, usunąć część zgniłych korzeni i drastycznie ograniczyć podlewanie.

Przędziorki

Są to małe pajęczaki, które żerują na spodzie liści, tworząc system pajęczyn. Żywią się sokiem rośliny, doprowadzając do jej obumierania. Przyczyną pojawienia się jest niska wilgotność i zbyt wysoka temperatura powietrza. Zainfekowaną roślinę trzeba natychmiast odseparować od pozostałych i codziennie zraszać. Jeśli to nie pomoże, należy zastosować gotowe preparaty owadobójcze dostępne w sklepach ogrodniczych.

Wełnowce

Są to owady, których ciałka pokryte są woskową wydzieliną, która po zaschnięciu tworzy charakterystyczny biały nalot. Pożywiają się sokami roślin, doprowadzając do ich obumierania. Jeśli pojawiło się tylko kilka sztuk szkodników, można przecierać miejsca ich występowania wacikiem nasączonym denaturatem albo rozcieńczonym szarym mydłem. Jeśli jest ich więcej, należy zastosować oprysk całej rośliny specjalnymi preparatami.

Tarczniki

Więdnąca roślina
©123RF/PICSEL

Są to małe owady, które żerują na spodzie liści, tworząc charakterystyczne brązowe tarcze. Jeśli pojawiło się tylko kilka sztuk, należy postępować jak z wełnowcami, czyli przecierać miejsca ich występowania nasączonym wacikiem. W przypadku kolonii konieczne jest zwiększenie wilgotności powietrza albo zastosowanie oprysku ze specjalnego preparatu.

Co robić, aby choroby nie powróciły?

Warto wiedzieć, że każda roślina ma swoje wymagania dotyczące sposobów podlewania bądź stanowiska, w którym musi być umieszczona. Ignorowanie tych zaleceń często sprzyja powstawaniu najczęstszych chorób. Nawożenie roślin jest ważne, ale koniecznie jest trzymanie się zaleceń producenta. Źle dobrane nawozy mogą uczynić więcej szkody niż pożytku.

Naturalni sprzymierzeńcy roślin doniczkowych

©123RF/PICSEL

Choroby, które atakują domowe rośliny nie zawsze wymagają specjalistycznych środków chemicznych. Z pomocą mogą przyjść naturalne specyfiki, które można zrobić samodzielnie. Często może pomóc wywar ze skrzypu, cebuli albo czosnku. Wybrany składnik wystarczy zalać wodą i odstawić w ciemne miejsce - minimum na 12 godzin. Następnie całość należy zagotować i ostudzić. Mieszanki z cebuli albo z czosnku nie muszą być rozcieńczane, natomiast tę ze skrzypu należy przez zastosowaniem wymieszać z wodą w stosunku 3:1.

Jeśli doniczka jest duża, można obrany ząbek czosnku włożyć do ziemi z rośliną. Naturalny antybiotyk zwalcza choroby grzybowe oraz pomaga pozbyć się pasożytów żerujących na roślinach.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas