Najlepsze odmiany jabłek dla seniorów. Naturalne wsparcie dla serca, pamięci i układu trawiennego
Jesień pachnie szarlotką, a na straganach królują one - polskie jabłka. Zamiast wydawać fortunę na specyfiki w kapsułkach, postaw na naturalne wsparcie prosto z sadu. Podpowiadamy, które odmiany powinien wybrać senior, by cieszyć się witalnością i dobrym samopoczuciem każdego dnia.

Spis treści:
Szara Reneta: dla zdrowia brzucha
Nie dajcie się zwieść jej nieco surowemu wyglądowi! Szara Reneta, ze swoją chropowatą, zielonkawą skórką, to prawdziwa specjalistka od zdrowego brzucha i komfortu trawiennego. Jeśli dokuczają wam zaparcia, uczucie ciężkości czy inne problemy jelitowe, to jabłko jest dla was stworzone. Wśród wszystkich odmian zawiera najwięcej pektyn, czyli cennego błonnika, który w naszym układzie pokarmowym działa jak delikatna, ale skuteczna miotła. Reguluje pracę jelit, pomaga pozbyć się toksyn i zapewnia uczucie lekkości. Idealnie nadaje się do pieczenia - po obróbce termicznej staje się cudownie miękka i jeszcze łagodniejsza dla żołądka.
Antonówka: naturalna tarcza na przeziębienia i infekcje
Pamiętacie ten charakterystyczny, lekko winny smak z dzieciństwa? To właśnie Antonówka, królowa jesiennych sadów i naturalna tarcza ochronna dla naszej odporności. Jej orzeźwiająca kwaskowatość to nic innego jak dowód na potężną dawkę witaminy C i kwasów organicznych. Zamiast sięgać po suplementy, gdy tylko zaczyna się sezon na przeziębienia, lepiej schrupać soczystą antonówkę. To prosty i smaczny sposób na wzmocnienie organizmu, dodanie sobie energii i przygotowanie się na walkę z wirusami. To jabłko to samo zdrowie, które od lat ceniły nasze babcie.
Idared: dla serca i dobrej pamięci

Jeśli chcecie zadbać o swoje serce i bystry umysł, szukajcie na straganach jabłek o pięknej, czerwonej skórce, takich jak Idared. To właśnie w tym intensywnym kolorze kryje się mnóstwo antyoksydantów, które są strażnikami naszej młodości. Związki te pomagają utrzymać w ryzach "zły" cholesterol, dbają o elastyczność naczyń krwionośnych i wspierają prawidłowe krążenie. Co więcej, chronią komórki mózgowe, co ma ogromne znaczenie dla zachowania dobrej pamięci i koncentracji na długie lata. Pamiętajcie tylko, by jeść go koniecznie ze skórką, bo to w niej drzemie największa moc!
Ligol: słodka przekąska bez wyrzutów sumienia
A co, jeśli macie ochotę na coś słodkiego, ale musicie uważać na poziom cukru? Wtedy idealnym wyborem będzie Ligol. To cudownie chrupiące, soczyste i słodkie jabłko, na które możecie sobie pozwolić bez wyrzutów sumienia. Ma stosunkowo niski indeks glikemiczny, co oznacza, że zawarty w nim cukier uwalnia się do krwi powoli i łagodnie, nie powodując gwałtownych skoków glukozy. To doskonała, zdrowa przekąska, która zaspokoi apetyt na małe co nieco, dostarczając jednocześnie cennego błonnika, który daje uczucie sytości na dłużej.
Jak smacznie wykorzystać jabłka w kuchni?

Choć najprościej jest chwycić jabłko i zjeść je na surowo, czasem warto zamienić je w coś pysznego, co będzie jeszcze łagodniejsze dla naszego brzucha i zębów. Szara Reneta wręcz prosi się o zapieczenie - wystarczy wydrążyć gniazdo nasienne, wsypać do środka szczyptę cynamonu, może kilka rodzynek, i wstawić do piekarnika. Z Antonówki przygotujecie wspaniały, domowy mus bez grama cukru, idealny do jogurtu czy kaszy manny. Z kolei chrupiącego Ligola czy Idareda warto zetrzeć na tarce i dodać do porannej owsianki lub klasycznej surówki z marchewką. Każdy sposób jest dobry, by włączyć te zdrowe owoce do diety.