Nowy szkodnik atakuje tuje i jałowce. Po zdrowej roślinie zostanie suchy pień
Miejska zieleń w Polsce zmaga się z nowym problemem. Do kraju dotarł chrząszcz, który coraz częściej atakuje popularne w miastach gatunki roślin z rodziny cyprysowatych, takie jak tuje, jałowce czy cyprysiki. Dumek jałowcowy, bo o nim mowa, pochodzi z południowej Europy i Afryki Północnej, jednak od kilku lat zagraża również krajom Europy Środkowej, w tym Polsce. Dlaczego jest niebezpieczny?

Spis treści:
Skąd pochodzi dumek jałowcowy i jak się rozprzestrzenia?
Dumek jałowcowy to chrząszcz z rodziny bogatkowatych, który jeszcze do niedawna występował głównie w ciepłym klimacie rejonów południowych - od Hiszpanii, przez Włochy, Bałkany, po Bliski Wschód i Afrykę Północną. W ostatnich latach obserwuje się jednak jego migrację na północ, obejmującą takie kraje jak Węgry, Czechy, Niemcy, a od niedawna również Polskę.
Za ekspansją tego gatunku stoi kilka czynników. Główną rolę odgrywają zmiany klimatyczne, które sprzyjają przystosowaniu się dumka do nowych warunków środowiskowych. Istotne znaczenie ma też obecność dużej liczby odpowiednich roślin żywicielskich, zwłaszcza w miastach i ich okolicach, gdzie rośliny cyprysowate są powszechnie sadzone w parkach, ogrodach i przy posesjach. Według danych Instytutu Badawczego Leśnictwa chrząszcz rozwija się szczególnie intensywnie w zurbanizowanych przestrzeniach, gdzie sprzyja mu zarówno łagodniejszy mikroklimat, jak i zagęszczenie roślin żywicielskich.
Zobacz również: Rozsyp pod tujami w kwietniu. Będą rosły jak na drożdżach
Objawy obecności chrząszcza - na co zwrócić uwagę?
Dumek jałowcowy stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia roślin iglastych. Żerująca larwa uszkadza wewnętrzne struktury pędów, prowadząc do stopniowego zamierania części lub nawet całych roślin. Pierwsze objawy, które mogą świadczyć o obecności szkodnika, to:
- żółknięcie i zasychanie gałęzi,
- zamieranie fragmentów korony,
- osłabienie wzrostu,
- obecność charakterystycznych, krętych chodników pod korą.
W bardziej zaawansowanym stadium można zauważyć soczewkowate otwory wylotowe na powierzchni kory - to miejsca, przez które dorosłe chrząszcze opuszczają wnętrze rośliny. W takim przypadku roślina często jest już poważnie uszkodzona i może nie nadawać się do uratowania.
Z uwagi na szybkie tempo rozwoju i trudność w dostrzeżeniu larw we wczesnym stadium, konieczna jest szczególna czujność. Regularna obserwacja roślin, zwłaszcza tych rosnących w miejscach nasłonecznionych i narażonych na suszę, może pomóc w szybkim wykryciu problemu.

Jak chronić rośliny przed inwazyjnym szkodnikiem?
Zarząd Zieleni m.st. Warszawy, podobnie jak inne jednostki zarządzające zielenią miejską, opracował zalecenia dotyczące ochrony roślin przed dumkiem jałowcowym. Oto najważniejsze z nich:
- nawadnianie - regularne podlewanie roślin w okresie suszy pomaga im zachować dobrą kondycję i zwiększa odporność na szkodniki,
- unikanie cięcia w czasie wegetacji - niepotrzebne przycinanie wiosną i latem osłabia rośliny i ułatwia dostęp larwom do wnętrza pędów,
- usuwanie porażonych okazów - rośliny, które zostały już zasiedlone przez larwy, powinny być jak najszybciej usunięte i zniszczone (najlepiej spalone), zanim dojdzie do wylotu dorosłych osobników,
- monitoring i współpraca ze służbami zieleni - w przypadku podejrzenia obecności chrząszcza warto zgłaszać sprawę do odpowiednich instytucji, które mogą podjąć dalsze działania.