Omijamy pułapki sezonowych wyprzedaży

Na niemal każdej witrynie widzimy same pokusy: „ Zapłać za 2, weź 3”, „Obniżka o 75%”, „Ostatnie dni wyprzedaży”. Podpowiadamy, jak skorzystać z tych okazji i nie dać się oszukać.

Zakupowe decyzje często podejmujemy pod wpływem uczuć
Zakupowe decyzje często podejmujemy pod wpływem uczuć123RF/PICSEL

Zgubny... miły nastrój

Aż 52 proc. decyzji zakupowych podejmujemy pod wpływem uczuć. Dlatego w sklepach np. rozpyla się piękne zapachy. Zakupy mają być przyjemnością, której nie chcemy przerywać. Tak unikniesz pułapki: nawet na zakupy podczas wielkich wyprzedaży idź z listą rzeczy, których potrzebujesz i bezwarunkowo jej się trzymaj.

Teraz jeszcze taniej!

Widzisz na metce kolejne skreślone ceny. Najpierw była obniżona o 10 procent, następnie o kolejne 10 procent, potem znowu... Wydawać by się mogło, że sklep oddaje dany produkt niemal za darmo. Jak nie skorzystać z takiej okazji? Tak unikniesz pułapki: patrz nie na pierwszą, ale na ostatnią cenę danego produktu, lekceważąc kolejno skreślane na metkach ceny. Czy na pewno jesteś gotowa tyle wydać?

Gratis, za który zapłacisz

Jeśli kupisz np. dwa szampony, dostaniesz piankę do włosów. Kto nie skusiłby się na taką okazję? Tyle, że po czasie okazuje się, że za taki zestaw zapłaciłaś więcej, niż gdybyś kupiła osobno te produkty. Tak unikniesz pułapki: porównaj ceny oferowanych produktów w innym sklepie - ten mógł sztucznie je zawyżyć, by ukryć tak obciążenie cię gratisem.

Tanie, bo z kosza

Jedna z najczęstszych pułapek odzieżowych: kosz z powrzucanymi ciuchami, nad którymi króluje wielki napis: "Cena od...". Rzecz jasna, liczba jest bardzo atrakcyjna, tyle że... w koszu, w tej cenie, jest tylko kilka sztuk. Tak unikniesz pułapki: zanim coś kupisz, spróbuj przypomnieć sobie, ile ostatnio zapłaciłaś za podobny produkt. Czy nie mniej?

Szybko, bo nie zdążysz

"To ostatnie dni wyprzedaży!", "Cena dnia - tylko dzisiaj". Takie slogany podbijają pewną właściwość naszych mózgów, czyli... chodzenie na skróty. Wobec nadmiaru bodźców w sklepie podejmujemy bardzo szybkie decyzje. Tak unikniesz pułapki: włóż do koszyka dany produkt, ale nie idź do kasy. Po kilkunastu minutach obejrzyj go ponownie. Czy kupiłabyś go za nieobniżoną cenę?

Magiczne cyferki

Niby wszyscy o tym wiemy, ale i tak dajemy się nabrać! Cenę kończącą się na 99 groszy traktujemy jako niższą i atrakcyjniejszą. Tak unikniesz pułapki: w myślach dodawaj grosz i sprawdzaj gramaturę innych produktów w tej cenie.

Byle nie za długo!

Naukowcy odkryli, że tylko przez pierwsze 23 minuty zakupów dokonujemy ich racjonalnie - kupujemy tylko to, co jest nam potrzebne. Po upływie około 40 minut jesteśmy już zmęczeni (mentalnie), więc będziemy podatni na wyprzedażowe sztuczki. Tak unikniesz pułapki: podziel swoje łowy na kilka krótszych wejść do sklepów. Rozważ też zrobienie zakupów przez internet. Coraz więcej sklepów (sieciówek, z odzieżą) to umożliwia, oferując darmową dostawę. Robiąc wirtualne zakupy jesteś mniej podatna na wszechobecne promocje, obniżone ceny, gratisy. 

Łatwo się płaci wirtualnie

Tylko 33 proc. osób dokonujących płatności kartą potrafi po wyjściu ze sklepu podać ostateczną sumę na rachunku. Wśród tych, którzy płacą gotówką, ten odsetek jest dwukrotnie wyższy: 66 procent pamięta tę kwotę. Tak unikniesz pułapki: nie bierz ze sobą karty kredytowej - pokusa wydania pieniędzy, które tylko pozornie są twoje, może być zbyt duża. Płacąc np. za bluzkę nie będziesz przecież pamiętać, że do jej nawet obniżonej ceny powinnaś dodać oprocentowanie zaciągniętego na nią kredytu. Najlepiej jest chodzić na zakupy tylko z gotówką. Liczba banknotów w portfelu będzie skutecznym hamulcem

Doborowe towarzystwo

Obok kaszmirowych swetrów zauważyłaś tańszy od nich kardigan. Wygląda gorzej, ale cena jest super, a defekty usuniesz w domu. Tak unikniesz pułapki: nie ulegaj przekonaniu, że dana rzecz jest prawie za darmo, bo obok są droższe. Poza tym, ciuch wyglądający źle już na wieszaku w sklepie, w domu po pierwszym praniu będzie nadawał się do wyrzucenia.

Zerkaj tylko na metkę

Na półkach zauważyłaś atrakcyjne ceny sukienek, więc pozwoliłaś sobie na jedną. Przy kasie okazuje się, że cena jest inna. Tak unikniesz pułapki: sprawdzaj cenę na metce. Ta półkowa może dotyczyć tylko np. części sukienek. W razie pomyłki nie wahaj się zrezygnować z zakupu.

Podczas zakupów zawsze sprawdzaj cenę na metce
Podczas zakupów zawsze sprawdzaj cenę na metce123RF/PICSEL

Jak pani w tym ładnie

W sklepie spacerujesz między wieszakami i nagle słyszysz uprzejme "Może w czymś pomóc?". Zanim się zorientujesz, jesteś w przymierzalni z bluzką, pasującą do niej spódnicą, butami i swetrem. Głupio ci odmówić, bo ekspedientka co chwilę donosi ci pasujące rozmiary i podsuwa alternatywy. No i jak tego nie wziąć? Tak unikniesz pułapki: idź na zakupy z przyjaciółką. Doradzi ci lepiej, niż sprzedawca, a także opanuje twoje zakupowe zapędy, przypominając np. zeszłoroczne wpadki, jakim kiedyś razem uległyście.

Fałszywa okazja

W sklepach nic nie jest przypadkowe. Także sposób ułożenia produktów. Udowodniono, że chętniej sięgamy po towary ułożone na wysokości wzroku, ewentualnie biodra. Tak unikniesz pułapki: porównaj cenę produktu, który zamierzasz kupić, z tą przypisaną do towarów znajdujących się na samym dole regału. Tam zazwyczaj leżą towary tej samej kategorii, ale znacznie tańsze. Zazwyczaj nie chce nam się po nie schylać.

Reklamacja bez wyjątków

Sklepy organizują sezonowe wyprzedaże, nie dlatego, by nas uszczęśliwić, lecz by pozbyć się zalegającego asortymentu! Próbowali ci wmówić, że: nie możesz zareklamować towaru, bo i tak miał obniżoną cenę! Prawda jest taka! Towar z wyprzedaży podlega reklamacji zawsze, gdy będzie miał ukrytą wadę (gdy np. kolor spodni się spierze po pierwszym praniu).

"Po odejściu od kasy...

... reklamacji nie uwzględnia się!"; "Prosimy o przemyślane zakupy": tabliczek z takimi napisami przybywa na wyprzedaży. Próbowali ci wmówić, że: to ty masz uważać, co kupujesz itp. Prawda jest taka: to wymyślone bzdury, które nie mają żadnych konsekwencji dla klienta. Są po prostu niezgodne z prawem!

Miało być taniej...

z Azji Sklepów internetowych wciąż przybywa! Także zagranicznych! Próbowali ci wmówić, że: sklepy internetowe, które są w odległym kraju, np. w Azji, mają najbardziej atrakcyjne ceny... Prawda jest taka: 1. Może się okazać, że w razie kontroli celnej do ceny towaru po okazyjnej cenie zostanie doliczona kwota podatku lub cła (np. na telefon z Chin w razie kontroli może być podatek VAT 23%); 2. Gdyby towar okazał się nietrafiony, będziesz zmuszona wysłać go z powrotem na własny kosz. Opłata za przesyłkę będzie niebagatelna, nawet powyżej 100 zł!

"Nie wolno robić... zdjęć towarów"

Taką tabliczkę zastaliśmy w sieciówce z odzieżą. A przecież sklep to nie muzeum! Próbowali nam wmówić, że: taki przepis jest w wewnętrznym regulaminie sklepu. Prawda jest taka: w polskim prawie konsumenckim nie ma w ogóle przepisów zakazujących fotografowania w sklepach. Masz prawo poprosić kierownika sklepu i powiedzieć mu o tym. Możesz ten fakt zgłosić też do rzecznika praw konsumenta.

Paczka z bublem!

Szybko podpisałaś odbiór paczki i kurier wyszedł. Zamówiona rzecz okazała się wadliwa! Próbowali ci wmówić, że: trzeba spisać protokół przy kurierze, bo potem nie ma reklamacji! Prawda jest taka: możesz spisać protokół w obecności 3 osób, np. znajomych (podpiszą się na protokole) i odeślij do sklepu z żądaniem zwrotu pieniędzy.

Sklep nie odpowiada

Sklep nie zareagował na reklamację, którą złożyłaś na piśmie. Próbowali ci wmówić, że: jest 30 dni na odpowiedź. Prawda jest taka: sklep musi odpowiedzieć klientowi w ciągu 14 dni. Jeśli nie przyjdzie odpowiedź, to według prawa reklamacja musi być uznana!

Karta na... podarunek

Oddałaś rzecz z wadą, ale nie ma już w sklepie takiej samej na wymianę. Próbowali ci wmówić, że: nie mogą oddać pieniędzy. Dostałaś kupon! Prawda jest taka: sklep nie ma prawa przymuszać cię do dalszych zakupów.

Zwrot do ciuchlandu?

Kochasz okazje w sklepach z używanymi ciuchami, zwłaszcza gdy wyprzedają za grosze! Próbowali ci wmówić, że: w ciuchlandach nie ma reklamacji. Prawda jest taka: każdy sprzedawca prowadzący działalność ponosi odpowiedzialność też za wady ukryte towaru używanego! Dotyczy to ubrań, sprzętu AGD-RTV, części samochodowych.

Jak wybrać idealny prezent dla najbliższych? Interia.tv
Naj
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas