Palenie liści to nie najlepszy pomysł. Mandat może znacząco uszczuplić portfel

Dagmara Kotyra

Opracowanie Dagmara Kotyra

Spadające liście dla właścicieli posesji są jedną z największych wad jesieni. Należy się ich regularnie pozbywać, by nie zalegały na działkach i nie gniły. Porządkując podwórko, trzeba jednak mieć na uwadze, że spalanie liści i gałęzi na prywatnym terenie jest zabronione. Grozi za to surowa kara. Oto co mówią przepisy.

Za palenie liści grozi wysoki mandat
Za palenie liści grozi wysoki mandat123RF/PICSEL

Czy można palić liście i gałęzie na działce?

Głównie przez to, że wpadają w każde zakamarki ogrodu, zanieczyszczają ścieżki, a także przydomowe oczka wodne.

To zdecydowanie przysparza więcej obowiązków. Jednokrotne sprzątnięcie liści nie wystarczy, a kluczem jest regularność w pozbywaniu się ich.

Rozwiązaniem problemu nie jest jednak spalanie liści oraz gałęzi. Wszystko przez to, że jest to zakazane prawnie. Mówi o tym m.in. art. 144 Kodeksu cywilnego. "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych".

Wspomniany wyżej artykuł odnosi się do zakazania immisji. Nie mówi wprost o paleniu liści i gałęzi, ale o działaniach, które mogłyby przeszkadzać właścicielom sąsiednich posesji. Dym z paleniska zdecydowanie mógłby być dla nich uciążliwy.

Liście można m.in. oddać w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych
Liście można m.in. oddać w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych123RF/PICSEL

Mandat za palenie liści i gałęzi na działce

Pod uwagę należy również wziąć Ustawę o odpadach, a dokładnie art. 30, który stanowi, że "zakazuje się przetwarzania odpadów poza instalacjami lub urządzeniami". Poza tym art. 145 Kodeksu wykroczeń mówi, że "kto zanieczyszcza lub zaśmieca obszar kolejowy lub miejsca dostępne dla publiczności, a w szczególności drogę, ulicę, plac, ogród, trawnik lub zieleniec, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych".

Co robić z liśćmi jesienią? Dobrym pomysłem jest wykorzystanie ich jako nawóz i ściółkę. Sprawdzą się również jako materiał na kompost oraz skutecznie ochronią rośliny przed mrozem. Liście można również oddać w Punkcie Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

***

Zdanowicz pomiędzy wersami. Odc. 67: Majka JeżowskaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas