Pitaja, czyli smoczy owoc. Właściwości, cena i zastosowanie "truskawkowej gruszki"

Pitaja, która jest też nazywana smoczym owocem albo truskawkową gruszką jest dobra zarówno dla zdrowia, jak i dla urody. Jakie wartości odżywcze ma pitaja, ile kosztuje owoc i gdzie go kupić? Odpowiadamy i wyjaśniamy, jaki smak ma smoczy owoc i dlaczego jest tak cenny. Oto, jakie właściwości ma pitaja!

Pitaja jest bardzo zdrowa. Właściwości i smak smoczego owocu sprawiają, że ma on wielu zwolenników
Pitaja jest bardzo zdrowa. Właściwości i smak smoczego owocu sprawiają, że ma on wielu zwolenników123RF/PICSEL

Pitaja, smoczy owoc, albo truskawkowa gruszka to tak naprawdę ten sam owoc kaktusa, występujący pod różnymi nazwami na roślinach z rodziny Hylocereus bądź Stenocereus. Smoczy owoc pochodzi z Ameryki Środkowej lub Południowej, ale masowo uprawia się go również w Azji. Zwłaszcza w Malezji, Wietnamie, na Filipinach, na Tajwanie, w Izraelu czy w Chinach.

Ze względu na cenne wartości odżywcze Pitai, docenia się ją zresztą również w Europie. Owoc kaktusa zawiera sporo witamin C i A, witamin z grupy B, żelaza, wapnia i fosforu, a przy tym ma mało kalorii, więc osoby na diecie śmiało mogą po niego sięgać. Co jeszcze kryje w sobie smoczy owoc? Oto wszystko, co musisz wiedzieć o właściwościach pitai, jej smaku, zastosowaniu i cenie. Odpowiadamy również, jaki pitaja ma smak i jak się ją je.

Właściwości smoczego owocu: Jakie wartości odżywcze ma pitaja?

Pitaja, oprócz tego, że zawiera witaminy C, A, witaminy z grupy B, wapń, żelazo i fosfor, jest również źródłem kwasów omega 3 i omega 6, dzięki czemu pozytywnie wpływa na pracę serca i przyczynia się do obniżenia poziom cholesterolu we krwi.

Jest też źródłem antyoksydantów, dzięki czemu wspomaga procesy metaboliczne i pomaga poradzić sobie ze stresem.

Jak smakuje pitaja? Wiele osób uważa, że smak smoczego owocu przypomina mieszankę kiwi i gruszki
Jak smakuje pitaja? Wiele osób uważa, że smak smoczego owocu przypomina mieszankę kiwi i gruszki 123RF/PICSEL

Wartości odżywcze pitai to również duża zawartość błonnika, który zmniejsza problemy z trawieniem i dobrze wpływa na pracę układu pokarmowego. W dodatku smoczy owoc ma tylko 53 kcal w 100 gramach, co oznacza, że bez obaw można sięgać po niego przy odchudzaniu.

Jak wygląda pitaja?

Dokładny wygląd smoczego owocu różni się w zależności od tego, z jaką odmianą mamy do czynienia.

  • czerwona pitaja - biały miąższ i czerwona  lub różowa skórka. 
  • żółta pitaja - biały miąższ i żółta skórka. 
  • tzw. pitaja kostarykańska - czerwony miąższ i czerwona skórka.

Pitaja: Jaki ma smak?

To, jaki smak ma pitaja, jest trudne do określenia, ponieważ ludzie wyczuwają w niej różne słodkie i kwaskowate nuty. Najczęściej jednak mówi się, że stanowi połączenie truskawki, melona, kiwi i gruszki. Najlepiej więc samodzielnie zjeść smoczy owoc i w ten sposób przekonać się na własnej skórze, jaki ma smak.

Pitaja: jak się ją je?

Jeśli masz ochotę, aby spróbować pitai, ale nie wiesz, jak się ją je, nie martw się. Bez obaw możesz po nią sięgać na surowo. Schłodzony smoczy owoc przed zjedzeniem należy umyć i przekroić na pół. Słodki miąższ najlepiej wybierać łyżeczką. Twardsze owoce kaktusa można też obrać nożem, a środek po prostu pokroić na kwadratowe cząstki.

Pitaja: Ile kosztuje smoczy owoc? Gdzie go kupić?

Zastanawiasz się, gdzie kupić pitaję?

Chociaż smoczy owoc nie znajduje się w czołówce najpotrzebniejszych produktów spożywczych w Polsce, często można dostać go w popularnych hipermarketach lub na straganach. Jeśli jednak chcemy mieć pewność, że uda nam się zdobyć pitaję, zamówmy ją w sklepie internetowym.

Pitaja to owoc niskokaloryczny, więc  śmiało mogą po nią sięgać również osoby na diecie
Pitaja to owoc niskokaloryczny, więc śmiało mogą po nią sięgać również osoby na diecie123RF/PICSEL

A ile kosztuje pitaja? Cóż, bez wątpienia nie jest to tani owoc. Cena jednej sztuki to najczęściej wydatek w wysokości kilkunastu złotych. Większe okazy owocu kaktusa są droższe, jednak na szczęście zdarzają się również promocje, gdzie pitaję można dostać już za kilka złotych!

Zastosowanie pitai w kuchni. Dwa genialne przepisy!

Z uwagi na orzeźwiający, słodki smak pitai, najlepiej sięgać po nią wiosną i latem jako dodatek do deserów, koktajli, musów. Można ją również wykorzystać, przygotowując desery lub po prostu wycisnąć świeży sok. Dla tych, którzy nie mają pomysłu, co zrobić ze smoczym owocem, przedstawiamy dwa sprytne przepisy.

Banany musimy pokroić i zamrozić na około dwie godziny. Podobnie jak maliny, chyba że korzystamy z mrożonych. Następnie wydrążamy nasze pitaje, wkładamy do miski wszystkie owoce i miksujemy je razem. Dodajemy schłodzone mleko kokosowe i jak najszybciej podajemy, gdyż wtedy deser z pitają jest najbardziej orzeźwiający. Oryginalny przepis znajdziesz tutaj

Aby zrobić tropikalną sałatkę owocową, pomarańcze należy obrać i wyciąć z nich tzw. filecik. Kiwi po obraniu kroimy w kawałki, a kaki i mango w kostkę. Z pitai wyrążamy miąższ, a resztę również kroimy jak wcześniej. Karambola natomiast najlepiej będzie smakować w plasterkach. Owoce mieszamy i dodajemy listki mięty. Przepis znajdziesz również tutaj

Zastosowanie pitai dla urody

Wartości odżywcze pitai sprawiają, że służy ona również naszej urodzie. Pitaja jest bogata w przeciwutleniacze, które zwalczają wolne rodniki, a to sprawia, że pielęgnacja skóry z jej udziałem może pomóc nam na dłużej zachować młody wygląd. Warto więc przygotować np. maseczkę, dzięki której skóra będzie wydawać się bardziej jędrna i gładka.

Aby zrobić maseczkę odżywczą ze smoczego owocu, wystarczy mieć w domu kilka łyżeczek jogurtu naturalnego i wymieszać z nim rozdrobniony smoczy owoc. Taką mieszankę nakładamy na twarz i po kwadransie spłukujemy.

Wartości odżywcze pitai wpływają pozytywnie nie tylko na zdrowie, ale też na urodę. Smoczy owoc przysłuży się naszym włosom
Wartości odżywcze pitai wpływają pozytywnie nie tylko na zdrowie, ale też na urodę. Smoczy owoc przysłuży się naszym włosom123RF/PICSEL

Właściwości pitai, która zawiera sporo niacyny, sprawiają też, że świetnie sprawdza się ona przy pielęgnacji włosów, które pod jej wpływem stają się mocniejsze i bardziej odżywione.

***

Czytaj również:

„Zdrowie na widelcu”: Śniadanie jedzmy najwyżej godzinę po przebudzeniuPolsat Cafe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas