Polaków do ekologii głównie skłaniają pieniądze
Polacy mają coraz większą świadomość konieczności ochrony środowiska naturalnego. Ponad 80 proc. przyznaje, że indywidualne zachowania konsumenckie są niezwykle istotne z punktu widzenia ochrony środowiska.
Deklaracje te wciąż jednak nie mają wystarczającego odzwierciedlenia w praktyce. Dla Polaków w codziennym życiu priorytetem jest możliwość oszczędzenia pieniędzy, dobry wpływ ich działań na środowisko jest tylko dodatkową korzyścią.
Fundacja Nasza Ziemia przeprowadziła w tym roku kolejne badania opinii społecznej w zakresie świadomości ekologicznej i postaw związanych z rozwojem zrównoważonym. W porównaniu z badaniami z 2012 roku znacznie więcej Polaków zadeklarowało, że troska o środowisko naturalne jest dla nich bardzo ważna. Ponad 80 proc. badanych zdaje sobie sprawię z tego, że ich codzienne decyzje mają kluczowy wpływ na ochronę środowiska.
- To, co kupujemy, ile kupujemy, jak używamy produktów, czy używamy ich tylko jednorazowo, czy wielokrotnie, czy segregujemy odpady, czy mądrze planujemy nasze wyjazdy - przeciętny Polak w tej chwili wie, że to wszystko sprzyja ochronie środowiska. Co więcej, przeciętny Polak wie również, że to sprzyja oszczędzaniu jego pieniędzy. Natomiast, niestety, jeszcze ciągle brakuje postaw - mówi Sławomir Brzózek, prezes zarządu Fundacja Nasza Ziemia.
Deklaracje nie zawsze przekładają się na praktyczne działania. Z badań Ministerstwa Środowiska wynika, że tylko niewiele ponad 36 proc. Polaków zwraca uwagę na oznaczenia związane z ekologią na kupowanych produktach, 42 proc. stara się uzależniać kupno produktu od ekologiczności opakowania, co piąty badany nie zwraca uwagi na ograniczenia zużycia wody podczas kąpieli lub zmywania naczyń. W codziennym życiu dla Polaków priorytetem wciąż jest możliwość oszczędzenia pieniędzy. Pozytywny wpływ na stan środowiska, jak np. w przypadku oszczędzania energii i wody, jest dodatkową, mile widzianą korzyścią. Coraz więcej Polaków angażuje się natomiast w akcje mające na celu ochronę środowiska, w które co roku angażuje się kilkadziesiąt tysięcy wolontariuszy.
- Jeśli chodzi o porównanie z innymi krajami, zwłaszcza w Unii Europejskiej, to jesteśmy takim dobrym średniakiem, jeśli chodzi o naszą pilność w zakresie ochrony środowiska. W niektórych aspektach jesteśmy bardzo z przodu. Na przykład zasoby naturalne, które mamy - dostępne dla wszystkich jeziora, rzeki, pola, lasy. W większości krajów Europy nie ma takiego bogactwa w tak dobrym stanie. Gorzej wypadamy, jeżeli chodzi o takie działania systemowe. Gospodarka odpadami - tutaj, niestety, jesteśmy w ogonie - mówi Sławomir Brzózek.
Zdaniem specjalistów na polepszenie proekologicznej świadomości Polaków może wpłynąć działalność struktur państwowych. Obywatele powinni mieć przede wszystkim zaufanie do tych jednostek. Z badań Ministerstwa Środowiska wynika, że Polacy największym zaufaniem obdarzają Lasy Państwowe - działalność tej instytucji docenia aż 75 proc. badanych. Tylko 29 proc. respondentów ufa natomiast rządowi. Mimo to ponad połowa badanych uznaje Ministerstwo Środowiska za wiarygodne źródło informacji.