Porządkowe zadania specjalne
Porządki nie należą do czynności z kategorii tych łatwych i przyjemnych. Gdy dodamy, że mają to być te przedświąteczne, sprawa zaczyna się jeszcze bardziej komplikować.
Dorzucając do tego warunki problematyczne, takie jak dzielenie czterech kątów z alergikiem i czworonogami, sytuacja wydaje się być niemalże patowa. Mamy jednak kilka rad, jak z sukcesem zmierzyć się z tym trudnym zadaniem.
Nieład na czterech łapach
Aby dom, w którym mieszkają zwierzęta był czysty i bezpieczny dla zdrowia, należy pamiętać o kilku niezbędnych zasadach. Podstawowymi problemami są między innymi wszędobylska sierść, zapach moczu i obdrapane meble. Jak sobie z nimi poradzić?
Sierść - największe porządkowe wyzwanie, szczególnie, gdy ma się w domu alergika. Wszystkim, którym, mimo odpowiedniej pielęgnacji psa, kota czy innego kudłacza, pojedyncze włoski powbijane w narzuty spędzają sen z powiek, naprzeciw wychodzą sprawdzone sztuczki miłośników zwierząt. Najważniejsza jest systematyczność. Warto zachować ją w pielęgnacji zwierząt - przeczesywać, kąpać, strzyc, przycinać trymerem, wycierać łapy po przyjściu ze spaceru - dzięki czemu zaoszczędzimy sporo pracy. Koniecznie trzeba też jasno wydzielić pupilowi czyste i spokojne miejsce do jedzenia i spania, by zminimalizować ryzyko roznoszenia jedzenia po mieszkaniu czy wskakiwania na łóżko, kanapę i fotele.
Przydatnym narzędziem w walce z oznakami obecności zwierzaka - także na kanapach - będzie odkurzacz z turboszczotką, gumowe rękawiczki, którymi jednym ruchem można zebrać sierść i niezbędnik - rolka do odzieży z przylepcem. Po oczyszczeniu wszystkich powierzchni najlepiej przemyć je wodą z małą ilością detergentu.
Nieprzyjemny zapach moczu to kolejna zmora właścicieli zwierząt. Młodsze pupile robią to, bo nie mają jeszcze wyuczonego nawyku załatwiania się w określonych miejscach, starsze - zwykle, gdy są chore lub w sędziwym wieku. Niestety, przykra woń bardzo łatwo zostaje na panelach, dywanach i kanapach. Pomocne okazują się środki, które większość z nas ma w domu, jak np. papka z sody oczyszczonej i wody, którą nanosi się na zabrudzone miejsce, a następnie zmywa octem i osusza ręcznikiem kuchennym. Po takim zabiegu warto wystawić czyszczony fragment do słońca lub podsuszyć go suszarką do włosów.
Niezawodnym sposobem jest też przemycie powierzchni wodą utlenioną. Uwaga - warto wcześniej wypróbować jej działanie w mniej widocznym miejscu, bo może uszkodzić tkaninę. Zabrudzony materiał można także przeczyścić roztworem wody i płynu do płukania ust lub wybielaczem do tkanin kolorowych - nieprzyjemny zapach od razu zniknie. Starszym, jednak równie skutecznym sposobem, jest posypanie plam mąką kukurydzianą, którą po chwili spłukuje się wodą. Z przykrą wonią świetnie poradzą sobie też specjalistyczne preparaty, dostępne w sklepach zoologicznych. Obdrapane meble to zmora właścicieli kotów. Powierzchnie narażone na drapanie warto pokryć pastą do polerowania drewna oraz znienawidzonym przez czworonogi olejkiem cytrusowym lub goździkowym. I obowiązkowo zainwestować w drapak lub chociaż kawałek dywanu na twardej podstawie. Pomogą.
Alergia na bałagan
Gdy dzielimy cztery ściany z alergikiem, mieszkanie staje się polem bitwy z kurzem, roztoczami i pleśnią. Najlepiej zminimalizować ryzyko już na wstępie, unikając tapicerowanych mebli, dywanów, firan, zasłon, czy miliona kurzolubnych bibelotów. Powinno być wręcz ascetycznie - brud będzie miał mniejsze "pole do popisu", a i nam będzie łatwiej sobie z nim radzić. Sprzątanie zacznijmy od strony technicznej - niezbędne będą rękawiczki (najlepiej winylowe), maseczka zasłaniająca nos i usta (szczególnie, gdy osoba sprzątająca też jest alergikiem) oraz środek czyszczący. Im mniej,tym lepiej. Detergentów należy używać w minimalnych ilościach, bo mogą wywołać ostre reakcje alergiczne.
Opary płynu do mycia szyb mogą podrażnić drogi oddechowe. By tego uniknąć, wewnętrzną stronę okien można przemyć wodą z małą ilością octu, zewnętrzną - wodą z płynem do naczyń. Do czyszczenia podłóg najlepiej wykorzystać odkurzacz ze specjalnym filtrem. Przed odkurzaniem warto nawilżyć powierzchnię wodą ze spryskiwacza. Unikniemy unoszenia się kurzu. Do mycia najlepiej sprawdzi się niezawodny roztwór wody z płynem do naczyń. Czyszczenie mebli to czynność wysokiego ryzyka. Trzeba wykonać je tak, by nie roznosić w powietrzu szkodliwych drobinek. Najlepiej najpierw usunąć kurz odkurzaczem ze specjalną nakładką, ewentualnie elektrostatyczną miotełką. Po wytarciu, powierzchnie należy przetrzeć nawilżaną chusteczką kosmetyczną lub wilgotną ściereczką. By ograniczyć osadzanie się kurzu, warto wypróbować ściereczki nasączone woskiem. Sprawdzą się także do ram obrazów.
Sprzątając łazienkę, poza typowymi czynnościami, nie można zapomnieć o spłuczce i innych detalach, których - często nieświadomie - codziennie dotykamy. Wszystkie zakamarki, łącznie z półkami, płytkami czy deską, należy przetrzeć chusteczką antybakteryjną. Sprawdzonym sposobem na plamy w muszli klozetowej jest polanie ich colą i odstawieniem na kilkanaście minut.
Niezawodne w sprzątaniu kuchni są ściereczki z mikrofibry, które nie wymagają ingerencji detergentów i nie zostawiają smug. Gdy potrzebne będzie użycie mocniejszego środka, wystarczy nanieść na szmatkę małą ilość rozcieńczonego z wodą płynu do naczyń. Po wszystkim warto porządnie wywietrzyć mieszkanie. Zapach czystości wynagrodzi zakaz używania szkodliwych dla alergików odświeżaczy powietrza.
