Powodują bóle głowy i inne dolegliwości. Tych kwiatów lepiej nie trzymać w sypialni
Sypialnia to nasz azyl, w którym możemy się zrelaksować i spędzić czas wyłącznie z własnymi myślami. Aby jednak nasza przestrzeń stała się bardziej przytulna, często wpuszczamy do niej zielonych gości. Liście i kolorowe kwiaty „ożywiają” bowiem aranżację pokoju i niejednokrotnie wywołują pozytywne emocje. Czasami jednak musimy uważać. Tych roślin nie należy bowiem trzymać w swojej sypialni!
Wielu z nas stawia kwiaty w sypialni, aby te produkowały tlen i oczyszczały powietrze ze szkodliwych związków chemicznych. Uważamy bowiem, ze to prosty sposób, by poprawić jakość snu. Czy kwiaty, mimo iż wywołują pozytywne emocje, powinny zadomowić się w naszych sypialniach? Jeśli nie chcesz budzić się z bólem głowy i innymi dolegliwościami, zwróć szczególną uwagę na to, jakie gatunki kwiatów wybierasz.
Co ważne, kwiaty, o których mowa, mogą stanąć w kuchni czy salonie. Nie powinniśmy jednak spać w ich towarzystwie, na przykład ze względu na ich bardzo silny zapach.
Jakich kwiatów nie trzymać w sypialni? Jaśmin doniczkowy
Jaśmin doniczkowy jest nieco egzotyczną rośliną, charakteryzującą się bardzo intensywnym aromatem, który jest wyczuwalny szczególnie wieczorem. Ustawienie go w sypialni nie jest więc dobrym pomysłem. Sen może zakończyć się silnym bólem głowy.
Jakich kwiatów nie trzymać w sypialni? Lilia doniczkowa
Silna woń kwiatów lilii może być ogromnym problemem i to nie tylko dla alergików. Warto zastanowić się nad przeniesieniem tego kwiatu do innego pomieszczenia, z uwagi na jego ciężki, wręcz duszący aromat. Mimo iż kwiaty lilii są przepiękne, pozostawmy je w ogrodach, ustawny na balkonach lub na parapetach. Omijając sypialnię.
Jakich kwiatów nie trzymać w sypialni? Hiacynt
Bardzo silna, niekiedy odurzająca woń - to charakterystyka hiacynta. Mimo iż pięknie kwitnący, jest jednym z pierwszych zwiastunów wiosny, lepiej nie ustawiać go w sypialni.
Jakich kwiatów nie trzymać w sypialni? Oleander
Jeśli masz małe dzieci lub ciekawskie zwierzęta - lepiej kilkukrotnie zastanów się nad zakupem oleandra. Jest to bowiem jeden z najbardziej trujących kwiatów doniczkowych. Dodatkowo oleander wydziela specyficzny, intensywny aromat. Dlatego też nie warto ustawiać go w sypialni.
Jakich kwiatów nie trzymać w sypialni? Stapelie
Egzotyczne sukulenty, jakimi są stapelie, zachwycają mięsistymi, strzeliście ułożonymi, ciemnozielonymi liśćmi. W sprzyjających warunkach tworzą duże, pięcioramienne kwiaty, które wyglądem przypominają gwiazdy. Mimo iż pięknie prezentują się w nowoczesnej i minimalistycznej sypialni, nie są zbyt pożądane. Wydzielają bowiem bardzo nieprzyjemny zapach, który może wywołać nudności.
Zobacz również: Sukulenty: kwiaty, które sobie radzą
Według feng-shui kwiaty w ogóle nie powinny znajdować się w sypialni - jest to bowiem pomieszczenie przeznaczone do odpoczynku i powinno zostać zaaranżowane w atmosferze spokoju. Tymczasem zielone rośliny, jako żywe i rozwijające się organizmy, wnoszą energię wzrostu, ruchu oraz witalności, która nie sprzyja wypoczynkowi.
Jeśli jednak zdecydujemy się postawić w sypialni kwiaty, zgodnie z zasadami feng-shui powinniśmy przede wszystkim wystrzegać się kaktusów. Ich igły symbolizują bowiem obronę, asertywność i odgradzanie się od świata zewnętrznego. Ostre kształty wnoszą ze sobą złą energię, zaburzają poczucie komfortu i wzmagają stany napięcia.
***
Zobacz również:
Kwiaty, które kwitną cały rok
Kwiaty, które leczą
Znaczenie kwiatów