Przetwórz, zamiast wyrzucać. Nawóz wywołujący wysyp kwiatów lwiej paszczy

Dawniej dominowały w wiejskich ogrodach, współcześnie wybiera się je także do bardzo nowoczesnych wnętrz. Urodą lwich paszczy zachwycały się już nasze babcie, które przez lata do perfekcji opanowały sposoby prawidłowego ich pielęgnowania. Sprawdź, jak na bazie domowych produktów przygotować odżywcze nawozy, które sprawią, że jej bujny wygląd będzie aż wylewał się z doniczki.

Zastosowanie domowych nawozów wpłynie na bujny rozkwit lwich paszczy
Zastosowanie domowych nawozów wpłynie na bujny rozkwit lwich paszczy123RF/PICSEL

Lwia paszcza - co to za roślina?

Wyżlin większy, znany powszechnie jako lwia paszcza, to jednoroczna roślina o charakterystycznym wyglądzie. Jej główną cechą są przede wszystkim wyprostowany oraz krzaczasty pokrój, a także dekoracyjne kwiaty zebrane w gęste kwiatostany. Skąd wzięła się jej nietypowa nazwa? Okazuje się, że ma silny związek z budową rośliny. Korona od połowy wysokości podzielona jest na dwie wargi, a po ich ściśnięciu otrzymujemy kształt przypominający zwierzęcą paszczę.

Wielbiciele lwiej paszczy doceniają ją nie tylko ze względu na walory dekoracyjne, ale także za szerokie działanie prozdrowotne, wpływające na funkcjonowanie całego organizmu. Napary na jej bazie mają silne działanie moczopędne, przeciwzapalne oraz przeciwgorączkowe. Stosuje się je głównie w celu oczyszczenia organizmu. Pomagają także w leczeniu przerostu prostaty, kamicy nerkowej oraz infekcji układu moczowego. Jak prawidłowo uprawiać roślinę w warunkach domowych?

Warunki uprawowe

Lwie paszcze preferują słoneczne i osłonięte od wiatru stanowiska
Lwie paszcze preferują słoneczne i osłonięte od wiatru stanowiska123RF/PICSEL

Lwia paszcza zalicza się do gatunków roślin, które nie mają zbyt wysokich wymagań związanych z uprawą. To kwiat, którego nie muszą się obawiać początkujący ogrodnicy oraz osoby amatorsko wybierające roślinne dekoracje do domowych wnętrz. Preferuje glebę przepuszczalną, żyzną i próchniczą. Dobrze jest, jeśli wyróżnia się umiarkowaną wilgotnością, a jej odczyn jest obojętny lub zasadowy.

Najlepiej umieścić ją na stanowisku ciepłym, słonecznym oraz osłoniętym od wiatru. Lwie paszcze są wyjątkowo wrażliwe na ujemne temperatury oraz nadmiernie wilgotne podłoże. Postarajmy się więc nie przesadzać z podlewaniem. Lepiej podlać ją nieco za mało niż dostarczyć jej zbyt dużo wody. Odpowiednio i regularnie pielęgnowana rzadko choruje. Trikiem zapewniającym dłuższe kwitnienie wyżlinu większego jest także częste zrywanie przekwitłych kwiatostanów.

Domowe nawozy na bujny wzrost

W uprawie lwiej paszczy jednym z ważniejszych kroków pielęgnacyjnych jest nawożenie. Roślina preferuje zasilacze bogate w fosfor oraz potas. Choć sklepy ogrodnicze oferują szeroki wybór produktów przeznaczonych do dbania o rośliny, skuteczne rozwiązania znajdziemy także w zaciszu domowym. Doświadczeni ogrodnicy polecają zwłaszcza dwie mieszanki, które bez trudu przygotujemy w kuchni.

Wyciąg ze skórki od banana - resztki tego popularnego owocu przydadzą się do własnoręcznego stworzenia zasilacza, który uwielbiają lwie paszcze. W tym celu potrzebujemy jednej świeżej skórki z banana, którą następnie umieszczamy w litrowym słoiku i zalewamy wodą. Pamiętajmy, by zostawić ok. 1-2 cm od zakrętki. Tak przygotowaną mieszankę odstawiamy w ciemne miejsce na 2 dni. Po tym czasie odcedzamy i rozcieńczamy gotowy płyn z wodą w proporcjach 1:1. Wykorzystujemy go do podlewania lub jako oprysk odstraszający mszyce oraz inne szkodniki.

Nawóz z wody po gotowaniu warzywnych obierek - tego rodzaju wodę roślinną można wykonać na dwa podstawowe sposoby. Pierwszy polega na namaczaniu skórek oraz obierek pozostałych po warzywach, a drugi na długotrwałym gotowaniu. Metoda związana z namaczaniem wymaga jedynie pozostawienia skórek w słoiku napełnionym wodą. Podczas jej wykonywania należy uzbroić się w cierpliwość, gdyż cały proces fermentowania zajmuje ok. 10-15 dni. Przewagą wywaru uzyskanego po gotowaniu jest czas jego przygotowania, który nie zajmuje więcej niż 30 minut. Wystarczy go tylko dokładnie ostudzić i zabrać się do podlewania.

Sprawdź również:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas