Rekordowe wypłaty od ZUS w 2024 roku. Takich pieniędzy jeszcze nie było
W tym roku emeryci i renciści mogą liczyć na wyjątkowo wysokie przelewy od ZUS. W drugiej połowie roku seniorów czeka kilka niespodzianek - o ile wzrosną ich świadczenia i jakie zmiany zapowiedział już rząd?
Zakład Ubezpieczeń Społecznych już na początku 2024 roku informował, że ten rok będzie wyjątkowo łaskawy dla emerytów i rencistów. W pierwszej połowie roku seniorzy mogli liczyć na waloryzację i "trzynastkę", druga połowa zapowiada się jeszcze lepiej! Co czeka ich w najbliższych miesiącach?
Rekordowe wypłaty od ZUS. Takich pieniędzy jeszcze nie było
Zobacz również:
- Turbo spalający tłuszcz trening. Do sylwestra będziesz jak igła
- Nie kopci tak jak tradycyjny kominek, a dodaje niezwykłego uroku. Jak działa biokominek i czy jest bezpieczny?
- 500 plus dla seniora w małżeństwie. Kto może liczyć na pieniądze?
- Wystarczy dodać do doniczki. Skrzydłokwiat w mig wypuści kwiaty
Jesienią tego roku seniorom wypłacona zostanie czternasta emerytura. Przelewy pojawią się na kontach emerytów i rencistów prawdopodobnie już we wrześniu lub październiku. Aby je otrzymać, nie trzeba składać żadnych wniosków.
Do 31 października 2024 roku rząd będzie musiał przyjąć rozporządzenie, w którym określi termin i kwotę następnej "czternastki". Jeśli nic się nie zmieni, to trafi ona w pełnej wysokości do osób, których emerytura nie przekracza 2 tys. 900 zł brutto. Przy wyższych świadczeniach obowiązuje zasada złotówka za złotówkę
Od trzynastej i czternastej emerytury odliczane są składki na ubezpieczenie zdrowotne (9 proc.) oraz podatek dochodowy (12 proc.). To redukuje kwoty netto o 21 proc.
Premier Donald Tusk poinformował jakiś czas temu, że w budżecie zagwarantowano już pieniądze na drugą waloryzację. Będzie ona miała miejsce w drugiej połowie 2024 roku - pod warunkiem, że odczyt inflacji przekroczy wynik 5,0 proc.
Rząd wypowiada się także od jakiegoś czasu na temat zwiększenia kwoty wolnej od podatku do 60 000 zł. W efekcie, podatku dochodowego od osób fizycznych nie płaciliby emeryci otrzymujący świadczenie w wysokości do 5000 zł brutto miesięcznie. Rozmowy na ten temat wciąż jeszcze trwają, a w tym momencie podatku nie płacą emeryci z emeryturą w wysokości do 2500 zł.
Na zmianach tych zyskaliby emeryci, których świadczenia oscylują w granicach 2500 - 5000 zł brutto. Przy emeryturze 2 600 zł podatek wynosi 12 zł, a przy 5000 zł - 300 zł. Seniorzy otrzymujący emerytury we wskazanym przedziale zaoszczędziliby na PIT miesięcznie 12-300 zł, w skali roku byłoby to nawet 3600 zł.