Rośliny, które odstraszają komary. Posadź w ogrodzie lub w donicach na balkonie i tarasie

W walce z komarami najczęściej sięga się po gotowe repelenty. Okazuje się jednak, że bardzo skuteczną bronią w starciu z nimi są rośliny, które pięknie dekorują ogrody oraz tarasy czy balkony. Co ciekawe, niektóre z nich wykorzystywane są także często w kuchni do wzbogacenia smaku potraw. Odstraszające komary właściwości posiadają bowiem także zioła, takie jak bazylia, melisa czy rozmaryn. Oczywiście, by spełniły swoją rolę, trzeba uprawiać je w ilości większej niż jedna sztuka. Najlepiej w ogrodzie na balkonie czy na tarasie stworzyć azyl dla całej rodziny roślin wydzielających intensywne olejki eteryczne nienawistne dla komarów. Do tego grona zaliczana jest między innymi kocimiętka, koper włoski, lawenda wąskolistna, komarzyca, bodziszek korzeniasty, aksamitka, pachnąca pelargonia (geranium) oraz bazylia, mięta, melisa czy rozmaryn.

Kocimiętkę warto posadzić w ogrodzie czy na balkonie z wielu powodów. Nie sprawia żadnych problemów w uprawie, bardzo szybko rośnie i świetnie znosi suszę. Ślicznie i bujnie kwitnie praktycznie przez całe lato - od lipca aż do pierwszych przymrozków. Wydzielany przez nią bardzo intensywny zapach odstrasza nie tylko komary, ale także meszki czy kleszcze. Wszystkie wymienione gatunki skutecznie uprzykrzają życie ludziom. Koniecznym zabiegiem pielęgnacyjnym jest podcinanie długich pędów kocimiętki. Wiosną trzeba je skrócić blisko ziemi. Kocimiętka tworzy piękne kompozycje z innymi roślinami, pięknie współgra między innymi z lawendą wąskolistną. Jedynym minusem tej efektownej rośliny jest to, że przyciąga koty, które chętnie podgryzają jej pędy.

Znakiem rozpoznawczym komarzycy są długie pięknie zwisające pędy z pstrokatymi liśćmi. Jak sama nazwa rośliny wskazuje, wydzielane przez nią olejki eteryczne są bronią w walce z komarami. Komarzyca fantastycznie prezentuje się na balkonie w podłużnych wiszących donicach. Można dosadzić do niej w zasadzie wszystkie kwiaty zwykle uprawiane na balkonie. Donicę z komarzycą najlepiej postawić czy powiesić w miejscu półcienistym - tak, aby ostre słońce nie zniszczyło jej dekoracyjnych liści. Roślina nie sprawia praktycznie żadnych problemów w uprawie, bo ma małe wymagania. Warto zasilać ją regularnie nawozami przeznaczonymi do roślin zielonych. Najbardziej komarzycy zaszkodzi nadmiar wody, który prowadzi do obumarcia jej pędów. W polskich warunkach klimatycznych komarzyca przetrwa jeden sezon. Chyba, że zabezpieczy się ją przed przymrozkami i przeniesie do chłodnego pomieszczenia.

Lawendy nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba, bo jej właściwości są ogólnie znane i często się z nich czerpie. Znakiem rozpoznawczym rośliny są srebrzystoszare liście i urocze kwiatuszki przyjmujące rozmaite barwy od fioletowej, przez różową, aż po białą. Obsypana jest nimi przez całe lato. Lawenda bardzo mało wymaga i z jej uprawą poradzą sobie nawet mało wprawni w sztuce ogrodniczej miłośnicy kwiatów. Dobrze znosi suszę, a do bujnego wzrostu i uzyskania pięknego pokroju potrzebuje podcinania. Pędy lawendy należy skrócić wiosną blisko ziemi. Jeśli chodzi o nawożenie, to zabieg ten wystarczy przeprowadzić raz w roku, wykorzystując w tym celu preparat wieloskładnikowy. Jeśli lawendą bujnie obsadzi się rabaty czy donice bądź skrzynie na balkonach, skutecznie odstraszy uprzykrzające ludziom życie komary i meszki, ale też przyciągnie pożyteczne i miododajne pszczoły oraz trzmiele. 

Bodziszek korzeniasty - podobnie jak lawenda czy komarzyca - nie sprawi żadnych trudności w uprawie, bo ma wręcz minimalne wymagania. Wyrośnie w zasadzie w każdej ziemi, zniesie niedobór słońca jak i braki nawodnienia, bo dobrze radzi sobie z suszą. Znakiem firmowym bodziszka są różowofioletowe kwiaty oraz piękne liście. Fantastycznie dekoruje rabaty czy ogród i obficie kwitnie przez całe lato. Bardzo intensywny zapach, który wydziela roślina, jest bardzo nienawistny dla komarów oraz innych latających intruzów (np. meszek).

Rośliną bardzo pożądaną w ogrodzie, na balkonie czy w domu jest także geranium. Choć wygląda bardzo niepozornie, w swoich zielonych listkach skrywa wielką moc. Geranium ma minimalne wymagania i nie potrzebuje wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Wystarczy ustawić doniczkę z rośliną w nasłonecznionym miejscu. Najbardziej zaszkodzić roślinie mogą zmiany temperatury i przeciągi. Najlepiej wsadzić geranium do uniwersalnej ziemi kwiatowej. Warto od razu utworzyć solidną warstwę drenażową, gdyż to uchroni roślinę przed gniciem korzeni. Geranium nie wymaga częstego podlewania: niewielka ilość wody raz w tygodniu w zupełności wystarczy, aby zagwarantować prawidłowy wzrost. Największym walorem rośliny są zawarte w niej olejki eteryczne. Po dotknięciu liści wyczuwalny jest przyjemny cytrusowy zapach. Olejek geraniowy wykorzystywany jest w lecznictwie. Posiada działanie uspokajające, odprężające oraz relaksujące. Można używać go do masażu całego ciała, dodawać do kąpieli albo stosować do inhalacji. Geranium jest też naturalnym i sprawdzonym środkiem, który odstrasza insekty. Wystarczy potrzeć listkami skórę, aby męczące owady nie atakowały ludzi. Na bazie geranium można przygotować także odstraszający komary spray. Młode listki geranium trzeba ostrożnie pokroić, przełożyć do ciemnej butelki i zalać spirytusem. Po ok. 10 dniach powstanie mocna mikstura, którą trzeba przelać do pojemnika z atomizerem i spryskać nią ciało oraz miejsca, w których często się przebywa. Komary będą trzymać się z daleka.

W przydomowym ogródku, na balkonach, tarasie czy po prostu na parapecie warto uprawiać także koper włoski oraz popularne zioła wykorzystywane w kuchni; takie jak bazylia, mięta i tymianek. Wszystkie wymienione nie są wymagające w uprawie, a co najważniejsze wytwarzają olejki eteryczne, których wprost nie znoszą  komary i inne latające intruzy. Warto w tym miejscy nadmienić, że właściwości odstraszające komary posiadają także przyprawy, które zwykle każdy ma w zasięgu ręku w kuchni. Mowa o anyżu, czosnku oraz goździkach.

Zobacz nowe artykuły w promocyjnych cenach na ding.pl