Rośliny, które powinny być w każdym domu

Rośliny doniczkowe idealnie sprawdzają się jako element dekoracyjny w domach i w mieszkaniach. Cieszą oko swoimi różnorodnymi kształtami, barwami i zapachem. Jednak poza walorami dekoracyjnymi spełniają inne, bardzo przydatne funkcje. Przede wszystkim rośliny zaopatrują nas w tlen i poprawiają wilgotność powietrza. Oprócz tego pochłaniają dostające się do domu wszelkie zanieczyszczenia, które osłabiają organizm i przyczyniają się do wielu chorób. Niektóre z roślin doniczkowych szczególnie dobrze radzą sobie z oczyszczaniem powietrza, więc warto je mieć w domu. Zapewnią lepszy nastrój i korzystnie wpłyną na nasze zdrowie. Nie są też wymagające w uprawie. Które rośliny powinny znaleźć się w domu? Sprawdźmy.

Rośliny w domu
Rośliny w domu©123RF/PICSEL

Sansewieria

Sansewieria
©123RF/PICSEL

Pochodząca z Afryki sansewieria, inaczej nazywana wężownicą lub też językiem teściowej, to królowa wśród roślin doniczkowych jeśli chodzi o produkcję tlenu. Emituje jego spore ilości nie tylko w dzień, ale też w nocy – polecana jest więc szczególnie do sypialni. Oprócz tego sansewieria skutecznie obniża poziom dwutlenku węgla, formaldehydu i ksylenu. Ta roślina świetnie się prezentuje, posiada długie, mięsiste liście z charakterystycznymi prążkami. Przy tym nie sprawia żadnych trudności w uprawie, podlewać ją można, gdy jest naprawdę sucho w doniczce. Sansewieria wymaga umiarkowanych warunków świetlnych, poradzi sobie jednak także w półcieniu.

Skrzydłokwiat

Rośliną, którą warto mieć w domu, jest z pewnością skrzydłokwiat o pięknych rozłożystych liściach i efektownych, pachnących kwiatach. Idealnie oczyszcza powietrze - nawet w mieszkaniu osoby palącej. Redukuje bowiem substancje obecne w dymie tytoniowym takie jak formaldehyd i benzen. Pochłania też alkohol rozpylany z perfum oraz szkodliwe związki emitowane przez monitory i telewizory. Skrzydłokwiat należy podlewać 2-3 razy w tygodniu i stawiać w miejscach z rozproszonym światłem.

Paproć

Szeflera
©123RF/PICSEL

Dobrze nam znana paproć to mistrzyni w nawilżaniu powietrza. W dodatku produkuje bardzo dużo tlenu oraz doskonale jonizuje i filtruje powietrze. Eliminuje toksyny i formaldehyd, dobrze jest więc mieć ją w sypialni czy salonie. Tak jak skrzydłokwiat paprotki eliminują promieniowanie uwalniane z wyświetlaczy i ekranów. Te rośliny lubią wilgoć i rozproszone, delikatne światło.

Szeflera

Efektowną i bardzo praktyczną rośliną jest szeflera. Obok paprotki najlepiej radzi sobie z nawilżaniem powietrza. Oczyszcza je ponadto z toksycznych substancji, w tym także z tych obecnych w dymie papierosowym. Szeflera potrzebuje niestety sporo miejsca, gdyż osiąga wysokość 1,5-3 m i szerokość ok. 1 m. Jej duże liście tworzą jednak imponujące parasolowate kępy, które pięknie będą prezentować się w mieszkaniu. Najlepiej będzie rosnąć w jasnych miejscach, lecz nie nasłonecznionych bezpośrednio.

Dracena

Z oczyszczaniem i filtrowaniem powietrza dobrze radzi sobie też dracena. Jest to niezwykle prosta w uprawie roślina, a jej wygląd wpasuje się w każde wnętrze – również to minimalistyczne. Dracena eliminuje z otoczenia takie związki jak formaldehyd, benzen, trójchloroetylen czy nawet tlenek węgla, czyli czad. Warto więc zainwestować w tę cenną roślinkę.

Geranium

Zamiokulkas
©123RF/PICSEL

Dobrym wyborem będzie także geranium, nazywane też pelargonią pachnącą lub anginowcem. Ta roślina nie dość, że bardzo pięknie się prezentuje (ma ząbkowane liście o ciekawych kształtach), to jeszcze zachwycająco pachnie dzięki zawartym w niej olejkom eterycznym. Lekko cytrynowy aromat udrażnia drogi oddechowe, ale też z powodzeniem odstrasza komary i muszki. Geranium wykazuje także działanie przeciwbólowe, uspokajające i regulujące ciśnienie krwi.

Zamiokulkas

Tym, którzy nie mają głowy do roślin i niespecjalnie lubią się nimi zajmować, na pewno przypadnie do gustu zamiokulkas. Ta coraz popularniejsza roślina nie potrzebuje wilgotnego podłoża, dlatego wystarczy podlewać ją raz na dwa tygodnie. Nie lubi też bezpośredniego słońca, dobrze radzi sobie w cieniu lub półcieniu. Jej uprawa nie będzie więc sprawiać żadnych problemów, a samo posiadanie zamiokulkasa przyniesie tylko same korzyści. Produkuje bardzo dużo tlenu, reguluje wilgotność powietrza, a także oczyszcza je z toksycznych substancji.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas