Rośliny, którymi może zatruć się kot
Większość kotów, zwłaszcza młodych, uwielbia obgryzać rośliny.
To naturalny sposób na wywołanie wymiotów i pozbycie się sierści z przewodu pokarmowego. Niestety, kot nie wie, że niektóre rośliny mogą być niebezpieczne dla zdrowia.
Aloes, azalia, bluszcz, chryzantema, diffenbachia, dracena, filodendron, fikus, geranium, hortensja, ostrokrzew, poinsecja (gwiazda betlejemska), pelargonia, fiołek alpejski, skrzydłokwiat, trzmielina japońska, ciemiernik, amarylis, hiacynt, irys, pierwiosnek, tulipan, narcyz, zimowit.
Co zrobić?
Postawmy kwiaty trujące w miejscu niedostępnym dla kota (tam, gdzie nie da rady się wdrapać) i zasadźmy dla niego coś, co będzie mógł sobie podgryzać, np. trawę, owies, jęczmień lub nietoksyczną dla zwierząt zielistkę. Specjalne odmiany traw dla kota można też kupić w sklepach zoologicznych (ok. 4 zł).