Spadek z długami - odrzucić czy przyjąć?

Otrzymanie spadku nie zawsze oznacza wzbogacenie się. Czasem można stracić, jeśli bliska osoba miała długi. Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna, gdy zmarły nie pozostawił po sobie testamentu. W tym artykule przedstawiamy możliwe scenariusze i wyjaśniamy, jak się ustrzec przed spłatą cudzych zobowiązań.

spadek z długami
spadek z długami© Photogenica

Dziedziczenie spadku

Najważniejsza reguła dotycząca spadku brzmi: w jego skład wchodzi nie tylko majątek po zmarłym (np. mieszkanie, samochód), ale także długi, jakie ta osoba po sobie zostawiła.

Obecnie obowiązujące przepisy zezwalają na to, by wierzyciele (np. banki), żądali spłaty długów od spadkobierców dłużnika. Wierzyciele mogą założyć w sądzie sprawę o nabycie spadku po zmarłym, by ustalić dane spadkobierców i potem żądać od nich spłaty długu.

Długi zmarłego mogą spaść na spadkobierców testamentowych i ustawowych. Jeśli zmarły nie zostawił testamentu, spadek dziedziczą tylko spadkobiercy ustawowi – dzieci i małżonek, a jeśli nie ma dzieci – małżonek, rodzice i rodzeństwo, a w dalszej kolejności dziadkowie.

Objaśniamy różne scenariusze, co mogą zrobić spadkobiercy i jakie są tego konsekwencje prawne.

Odrzucenie spadku: notarialnie lub w sądzie

Warto odrzucić spadek, gdy wiesz (podejrzewasz), że długi zmarłego są wyższe niż majątek. Termin na odrzucenie spadku wynosi 6 miesięcy od dnia śmierci spadkodawcy lub od daty, gdy dowiedzieliśmy się, że po nim dziedziczymy. Z taką sytuacją mamy do czynienia, jeśli np. dzieci zmarłego odrzuciły spadek i spadkobiercami staje się jego rodzeństwo: oni mają na odrzucenie spadku 6 miesięcy od dnia, gdy zrobiły to dzieci zmarłego. Oświadczenie o odrzuceniu spadku składa się u notariusza lub w sądzie.

Radzimy złożyć notarialne oświadczenie o odrzuceniu spadku. Takie rozwiązanie jest korzystne z uwagi na to, że wtedy nie przegapimy terminu na odrzucenie spadku. A jeśli będziemy czekać do sprawy sądowej, może się okazać, że będzie za późno na odrzucenie spadku! Notariusz objaśni nam też wszelkie wątpliwości.

Oświadczenie o odrzuceniu spadku u notariusza ma formę aktu notarialnego. Opłata: 50 zł z 23% VAT i po 6 zł za każdą stronę wypisu. Można się udać do dowolnej kancelarii notarialnej.

Jeśli odrzucisz spadek, sprawdź, kto jest kolejnym spadkobiercą. Jeśli masz dzieci, one też powinny go odrzucić (za małoletnie dzieci rodzice odrzucają spadek, po uzyskaniu zgody sądu rodzinnego). Jeśli odrzucasz spadek po rodzicu, poinformuj o tym jego rodzeństwo (ciocię, wujka), aby też mogli odrzucić spadek terminowo.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza

Jeżeli wiesz, że długi, jakie pozostawił zmarły, nie przekroczą wartości jego majątku, nie musisz odrzucać spadku, lecz możesz wybrać inne rozwiązanie: przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Też jest na to 6 miesięcy od daty śmierci spadkodawcy. Oświadczenie w tej sprawie również składa się u notariusza lub w sądzie.

Z oświadczeniem od notariusza (lub postanowieniem sądu) o nabyciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza trzeba iść do komornika. Sporządzi on spis majątku po zmarłym (tzw. inwentarz). Określi wartość majątku, i tylko do tej kwoty spadkobiercy będą odpowiadać za długi spadkodawcy.

Jeśli jeden ze spadkobierców wybierze to rozwiązanie, to będzie oznaczać, że również pozostali przyjmują spadek z dobrodziejstwem inwentarza.

Przyjęcie spadku wprost

Jeżeli nie złożysz żadnego oświadczenia w sprawie odziedziczonego spadku, to zgodnie z prawem obejmiesz go z pełną odpowiedzialnością za wszystkie długi po zmarłej osobie. A to oznacza daleko idące konsekwencje: sprawę w sądzie o zapłatę i potem spłatę długów spadkowych!

Sąd może w wyjątkowej sytuacji zgodzić się na to, by spadkobierca odrzucił spadek po terminie (np. jeśli od lat nie utrzymywał kontaktów ze zmarłym).

Opłata za wniosek o przywrócenie terminu wynosi 50 zł.

Tych długów się nie dziedziczy

Są zobowiązania, które nie podlegają dziedziczeniu. Pamiętajmy jednak, że są to wyjątki! Otóż nie odziedziczymy długów ściśle związanych ze zmarłym, np.: alimentów, jakie płacił na swoje dzieci (lub byłej żonie, rodzicom, rodzeństwu) i rent, które płacił komuś za spowodowanie wypadku.

Będzie zmiana prawa

Wkrótce zmienią się zasady odpowiedzialności za długi spadkowe. Ustawa czeka na podpis prezydenta. Oto najważniejsza zmiana: jeśli spadkobierca nie odrzuci spadku, to będzie odpowiadał za długi zmarłego co najwyżej do wysokości odziedziczonego majątku. Przykład: jeśli majątek jest wart 50 tys. zł, dług zaś 100 tys. zł, to wierzyciel może żądać tylko 50 tys. zł.

Zaległe podatki i składki ZUS

Po bliskiej osobie możemy odziedziczyć nie tylko niespłacone kredyty, ale też inne zobowiązania. W urzędzie skarbowym i w urzędzie miasta, gdzie mieszkał zmarły, jego bliscy mogą ustalić, czy miał on długi podatkowe. Organ podatkowy wyda zaświadczenie o zaległościach na wniosek osoby, która uprawdopodobni, że może być spadkobiercą (np. dzieciom, rodzeństwu zmarłego).

W ZUS też można uzyskać dane o stanie zadłużenia zmarłego, jeśli prowadził własną firmę. Trzeba złożyć wniosek w inspektoracie, do którego należał zmarły.

W sądzie ksiąg wieczystych należy sprawdzić, czy mieszkanie zmarłego nie było obciążone hipoteką. O numer księgi można zapytać w wydziale ewidencji gruntów w gminie albo w starostwie powiatowym.

Co się dzieje dalej po rozstrzygnięciu sprawy o nabycie spadku?

Gdy sąd wyda „postanowienie o nabyciu spadku wprost” i poda w nim dane spadkobierców, to wierzyciel (np. bank) może wykorzystać to postanowienie do uzyskania nakazu zapłaty przeciwko spadkobiercom. W tym celu wierzyciel musi założyć kolejną sprawę – o zapłatę. Uwaga! Jeśli jest kilku spadkobierców, to wierzyciel może wnieść sprawę do sądu przeciwko każdemu z nich.

Gdy sąd wyda nakaz zapłaty przeciwko spadkobiercy lub kilku spadkobiercom, wierzyciel ma prawo domagać się od nich spłaty kwoty wskazanej w nakazie. Wysokość tej kwoty zależy od wielu czynników, np. jeśli jest kilku spadkobierców, zostanie między nich podzielona.

Spadkobiercy mogą ustalić z wierzycielem zasady spłaty, np. wynegocjować płatność w dogodnych dla nich ratach.

Gdyby mimo sądowego nakazu zapłaty spadkobiercy nie spłacali długu po zmarłym, to wierzyciel ma prawo oddać sprawę do komornika. Gdy komornik będzie miał nakaz zapłaty z klauzulą wykonalności, to przymusowo będzie ściągał dług, czyli może wejść np. na pensję albo emeryturę spadkobiercy, który odziedziczył długi.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas