Świąteczne porządki na Wielkanoc. Specjalistka zdradza, jak posprzątać dom na święta

Wielkanoc tuż za rogiem, dlatego przygotowania do tego święta warto rozpocząć już dziś. Ich nieodłącznym elementem jest sprzątanie domu, które może stać się przytłaczające, zwłaszcza jeśli do świąt pozostało niewiele czasu. Porozmawialiśmy na ten temat z ekspertką, która zdradziła nam przydatne triki na sprzątanie, a także podpowiedziała, jak zaplanować i od czego zacząć porządkowanie domu.

Specjalistka od sprzątania, organizacji i odgracania podpowiada, jak posprzątać dom na Wielkanoc
Specjalistka od sprzątania, organizacji i odgracania podpowiada, jak posprzątać dom na Wielkanocarchiwum prywatne/Ewa Święcicka123RF/PICSEL

Ewa Święcicka prowadzi instagramowy profil "domowynieporadnik", który obecnie obserwuje ponad 61 tysięcy użytkowników. Publikuje tam wskazówki dotyczące sprzątania, odgracania oraz organizowania przestrzeni w domu. Swoje konto na Instagramie prowadzi stosunkowo od niedawna. Pierwszy post na jej profilu pojawił się w lipcu zeszłego roku. Opowiadając nam o tym, jak zaczęła się jej przygoda z kontem "domowynieporadnik" wspomina, że wszystko zapoczątkowało pojawienie się dziecka w domu:

- Tyle nowych rzeczy, których przybyło wraz z pojawieniem się dziecka, sprawiło, że ja właściwie zagraciłam sobie dom - mówi nam Ewa.

Będąc na urlopie macierzyńskim i spędzając czas w domu z dzieckiem, Ewa zaczęła pozbywać się niepotrzebnych rzeczy. To właśnie wtedy postanowiła założyć profil na Instagramie, na którym dzieli się cennymi wskazówkami na temat sprzątania, a także motywuje innych do działania.

Ewa Święcicka prowadzi na Instagramie profil domowynieporadnik, na którym dzieli się wskazówkami dotyczącymi sprzątania
Ewa Święcicka prowadzi na Instagramie profil domowynieporadnik, na którym dzieli się wskazówkami dotyczącymi sprzątaniaEwa Święcickaarchiwum prywatne

Wielkanocne porządki - to ostatni dzwonek!

Okazuje się, że z rozpoczęciem porządków świątecznych nie ma na co czekać. Do Wielkanocy zostało już niewiele czasu, dlatego musimy nastawić się na to, że prawdopodobnie nie zdołamy wysprzątać całego domu.

- Błędem, który często popełniamy, jest brak planu i założenie, że wysprzątamy przed świętami wszystko, każdą szafkę czy szufladę i zakładamy, że dom będzie lśnił - twierdzi Ewa.

Jednocześnie podkreśla, że jest to możliwe tylko, gdy zaczniemy porządki wcześniej. Dodaje, że aby faktycznie gruntownie wysprzątać cały dom przed świętami, jednocześnie się przy tym nie wykańczając, potrzebujemy całego miesiąca. Oczywiście wszystko też zależy od wielkości domu, tego ile rzeczy w nim mamy, a także regularności sprzątania.

- Jeśli gruntowne porządki zaczniemy na tydzień przed to na koniec może i dom lśni, ale my jesteśmy tak wykończeni, że nas te święta w ogóle już nie cieszą - twierdzi. - Teraz trzeba sobie założyć, żeby zrobić najważniejsze rzeczy.

"Ekologicznie": Dom bez chemii - soda IPLA

Porządkowanie domu na Wielkanoc. Od czego zacząć?

Świąteczne porządki warto dobrze zaplanować
Świąteczne porządki warto dobrze zaplanować123RF/PICSEL

- To, co ja polecam na te kilka dni przed świętami to sprzątanie kuchni, a w kuchni to sprzęty AGD - twierdzi.

Ewa podkreśla, aby szczególną uwagę poświęcić na dokładne wyczyszczenie piekarnika:

- Będziemy go dużo używać, a nie chcemy, żeby te wszystkie świąteczne potrawy przeszły nieprzyjemnymi zapachami. 

Dodatkowo wskazuje, że ważnym elementem sprzątania kuchni, o którym zapomina wielu z nas, jest odkamienianie czajnika, zwłaszcza jeśli na święta przyjmujemy gości. Przed Wielkanocą konieczne jest również dokładne posprzątanie i umycie lodówki.

- Powinniśmy wyjąć wszystko, wyrzucić to, co przeterminowane, umyć dokładnie półki i szuflady - wymienia Ewa.

Oprócz lodówki warto przejrzeć zapasy jedzenia w kuchni, a zwłaszcza produkty, których będziemy używać do przygotowania świątecznych potraw. Istotne jest sprawdzenie dat ważności, wyrzucenie przeterminowanego jedzenia, a także zrobienie listy zakupowej, na której znajdą się tylko te produkty, których będziemy potrzebowali. Oprócz kuchni, wysprzątania wymaga przedpokój. To miejsce, o którym często zapominamy, jednak to on jest wizytówką naszego domu:

- Warto go posprzątać, schować wszystkie niepotrzebne rzeczy i zrobić miejsce w szafie, czy na wieszaku na kurtki i buty gości. 

Jak sprzątać, żeby porządki nas nie przerosły?

Gruntowne porządki zajmują około miesiąca
Gruntowne porządki zajmują około miesiąca123RF/PICSEL

Pierwszą i bardzo ważną zasadą jest sprzątanie od góry do dołu. Porządkowanie danego pokoju warto zacząć od sufitu, czyli wytarcia czy odkurzenia lampy, starcia kurzu i brudu z góry szafek, lodówki, dekoracji ściennych np. ramek obrazów czy zdjęć. Sprzątanie kończymy na odkurzeniu i umyciu podłogi. Ewa wskazuje jeszcze inną czynność, którą należy wykonać na początku sprzątania.

- Ja polecam zaczynać sprzątanie od pochowania wszystkich zbędnych rzeczy i odłożenia ich na miejsce, wyrzucenia śmieci i dopiero wtedy możemy zacząć ścierać kurze, czy czyścić poszczególne miejsca.

Porządki w domu najlepiej rozpocząć od odłożenia wszystkich rzeczy na swoje miejsce
Porządki w domu najlepiej rozpocząć od odłożenia wszystkich rzeczy na swoje miejsce123RF/PICSEL

Decluttering - czy odgracanie przed świętami to dobry pomysł?

Ewa jest również specjalistką od declutteringu, czyli odgracania przestrzeni, które jest obowiązkowym punktem wiosennych porządków. Polega ono na wyrzuceniu, sprzedaniu lub oddaniu wszystkich zużytych, lub niepotrzebnych przedmiotów czy też ubrań. Jednakże, według niej, czas na świąteczny decluttering już dawno minął.

- Na te kilka dni przed świętami nie polecam tego zaczynać, bo utoniemy w rzeczach i na pewno nie będziemy mieć porządku na święta - mówi Ewa. - Zauważam, że często na wiosnę mamy dużo więcej motywacji do tego, żeby pozbyć się nadmiaru rzeczy z naszych domów, ale zaczynanie tego na kilka dni przed świętami na pewno nie jest dobrym pomysłem.

Dla osób, które wiosenne odgracanie planują na okres po Wielkanocy, Ewa proponuje kilka pewną prostą i skuteczną metodę, która pomoże nam rozstać się z przedmiotami.

- Musimy zadać sobie pytanie, dlaczego my to trzymamy? - mówi.

Systematyczność i odkładanie rzeczy na miejsce to klucz do porządku w domu
Systematyczność i odkładanie rzeczy na miejsce to klucz do porządku w domu123RF/PICSEL

Czasami w naszej szafie pozostawiamy za duże lub zbyt małe ubrania przekonując się, że jeszcze kiedyś będą one na nas dobre. To pierwszy krok do zagracenia naszej szafy. Z kolei, jeśli naszym powodem jest fakt, że wydaliśmy na jakąś rzecz pieniądze, musimy zdać sobie sprawę z tego, że o ile jej nie sprzedamy, i tak ich już nie odzyskamy. Ewa dostrzega pewien pozytywny efekt pozbywania się takich przedmiotów:

- Zauważyłam, że jeśli pozbędziemy się rzeczy, na którą wydaliśmy kiedyś pieniądze, to później na zakupach zastanowimy się kilka razy, czy faktycznie chcemy coś kupić, a nasze zakupy będą bardziej przemyślane.

Odgracając przestrzeń warto wyznaczyć sobie pojemniki na rzeczy, które chcemy wyrzucić, oddać, a także sprzedać. Oczywiście wszystko zależy od tego, ile czasu planujemy poświęcić na decluttering, jednak warto pamiętać, że przedmioty czy ubrania, które nie są nam dłużej potrzebne, mogą uszczęśliwić kogoś innego, a wprowadzenie ich w “drugi obieg" to najlepszy sposób na pozbycie się ich z domu.

Domowe metody - proste i tanie sztuczki na sprzątanie

Niekiedy przedmioty (w tym zwykłe śmieci) opanowują przestrzeń
Niekiedy przedmioty (w tym zwykłe śmieci) opanowują przestrzeń123RF/PICSEL

Okazuje się, że do skutecznego posprzątania domu wcale nie potrzebujemy specjalistycznej chemii czy drogich produktów. Ewa jest zwolenniczką domowych metod i przekonuje, że kwasek cytrynowy, ocet oraz soda oczyszczona to trzy tanie i łatwo dostępne produkty, którymi możemy posprzątać wszystko.

- Ocet jest świetnym odkamieniaczem. Możemy zrobić z niego płyn uniwersalny, mieszając wodę i ocet w stosunku 1:1, i tak naprawdę tym płynem możemy odkamienić, wyczyścić okna czy też blaty. Można go również wykorzystać, jako płyn do płukania.

Mimo że wiele osób sceptycznie podchodzi do używania octu podczas sprzątania z uwagi na intensywny zapach, są jednak metody, które pozwalają na jego zniwelowanie. Ewa zapewnia, że w przypadku octowego płynu do płukania, zapach szybko się ulatnia i wcale go nie czuć. Z kolei tworząc w domu płyn do czyszczenia z octu i wody, możemy zastosować pewien prosty sposób:

- Wystarczy, że do octu dodamy plasterki pomarańczy lub cytryny i zamkniemy je w słoiku, wtedy po tygodniu zapach jest już praktycznie niewyczuwalny.

Kwasek cytrynowy również działa jako odkamieniacz, dlatego warto wykorzystać go do odkamieniania czajnika.

- Dwie łyżki kwasku cytrynowego wsypujemy do czajnika, nalewamy wody i gotujemy. W przeciwieństwie do octu nie zostawia on zapachu.

Z czym mamy największy problem podczas sprzątania?

Według Ewy największym problemem nieuporządkowanych domów jest nadmiar rzeczy.

- My bardzo dużo gromadzimy, ale często trudno jest nam się tego pozbyć, bo zawsze z tyłu głowy mamy przekonanie, że "być może mi się to przyda", "nie wypada, bo dostałam to w prezencie", albo "wydałam na to za dużo pieniędzy". A tak naprawdę pozbycie się nieużywanych rzeczy z domu to pierwszy krok do tego, żeby utrzymać w nim porządek. 

Kluczem do sukcesu nie jest okazjonalne sprzątanie domu, a utrzymanie w nim porządku. Wymaga to jednak dużej systematyczności. Nasza rozmówczyni wskazuje, że skutecznym sposobem na utrzymanie porządku jest wyrobienie sobie nawyku odkładania rzeczy na swoje miejsce. Ważną rzeczą jest też systematyczny decluttering. 

- Codziennie wieczorem poświęcajmy kilkanaście minut na to, by ogarnąć dom, czy mieszkanie, pozbierać rzeczy i odłożyć je na miejsce, czy też przetrzeć blaty w kuchni.

Ewa podkreśla też istotność wyznaczenia miejsca danych przedmiotów w domu. 

- Czasami nie wiemy, gdzie odłożyć jakieś rzeczy, bo nie wyznaczyliśmy sobie ich miejsca i później mamy takie szuflady zapomnienia, ja na to mówię szuflady wstydu, do których wrzucamy wszystko i tam się robi bałagan.

Innym błędem, który popełnia wielu z nas, jest pomijanie tego, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Przykładowo, gdy wycieramy blat w kuchni, zapominamy o podnoszeniu czajnika i wytarciu przestrzeni pod nim. Miejscem, w którym również zbiera się dużo kurzu, są włączniki światła, listwy podłogowe, a także drzwi i szafki na górze.

- To miejsca, które pomijamy, bo na co dzień nie widzimy, ile tam jest kurzu i ile brudu się tam odkłada, a w takie zakamarki trzeba zaglądać i raz na jakiś czas je wyczyścić, bo to właśnie z nich bierze się kurz w naszym domu. 

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas