Tak się randkuje w Arabii Saudyjskiej!
Jaber i jego dziewczyna flirtują całymi dniami, cały czas marząc o wspólnej przyszłości i obsypując się słodkimi słówkami, ale - jak większość młodych Arabów z Zatoki - mogą to robić jedynie wirtualnie.
W Arabii Saudyjskiej, podobnie jak w innych konserwatywnych krajach w rejonie Zatoki Perskiej, randkowanie nie jest akceptowane, a aranżowane małżeństwa są normą. Aby przezwyciężyć reguły narzucone przez srogie społeczeństwo, młodzi mężczyźni i kobiety spotykają się dzięki aplikacjom i komunikatorom na smartfonach.
Zaproszenie zaakceptowane
Zjednoczone Emiraty Arabskie. Kawiarnia w luksusowym centrum handlowym w Abu Dhabi. Młody mężczyzna, z filiżanką herbaty w jednej dłoni i telefonem w drugiej, sprawnie wypisuje miłosne wiadomości na klawiaturze swojego BlackBerry. Jest zakochany.
- Zobaczyłem ją w kinie i poprosiłem jednego z tamtejszych pracowników, aby podał jej kod paskowy, pin do mojego Blackbarry - Jaber opowiada z uśmiechem, jak poznał swoją dziewczynę. - Tak naprawdę to nie spodziewałem się, że ona doda mnie do swojej listy kontaktów, ani że rozwinie się z tego taka romantyczna historia - mówi dwudziestokilkuletni Jaber.
Ale tak właśnie się stało. Do pierwszego wirtualnego spotkania doszło dwa miesiące później, kiedy dziewczyna zebrała się na odwagę i połączyła się z Jaberem przez Skype’a. - To było krótkie spotkanie - opowiada Jaber, który stanowczo odmawia ujawnienia imienia swojej dziewczyny, ponieważ mogłoby to wywołać straszliwy skandal.
Ta pierwsza internetowa randka wystarczyła, by utwierdzić ich miłość. W końcu Jaberowi udało się namówić ukochaną na potajemne spotkanie i teraz para rozważa kolejny krok - Jaber miałby się, zgodnie z tradycją, postarać o spotkanie z ojcem dziewczyny, aby poprosić o jej rękę.
- Rodziny w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wciąż trzymają się tradycyjnych konserwatywnych wartości - mówi Jamila Khanji, doradca w zakresie badań i analiz Fundacji Rozwoju Rodziny w Abu Dhabi. - Rodzice wciąż aranżują małżeństwa swoich dzieci, nawet jeżeli teraz stali się bardziej elastyczni, bo pozwalają spotykać się zaręczonym parom lub akceptują dłuższe okresy narzeczeństwa, aby para miała większe szanse lepiej się poznać - dodaje.
Beznadziejna historie miłosna
O ile takie sytuacje są możliwe w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które uchodzą za jeden z najbardziej liberalnych krajów nad Zatoką, to w ultrakonserwatywnej Arabi Saudyjskiej kontakty między osobami różnych płci są ściśle zakazane.
Rijad , Stolica Arabii Saudyjskiej. W kawiarni położonej przy wejściu do jednego z centrów handlowych przy ulicy Al.-Tahliyja, dziesiątki młodych mężczyzn przyglądają się dziewczynom, które przechodzą do części zarezerwowanej dla kobiet i rodzin. Dziewczyny noszą wysokie obcasy, modne torebki od znanych projektantów i... czarne abaje, które zakrywają ich ciała od stóp do głów odsłaniając jedynie oczy.
W Arabii Saudyjskiej jest właściwie niemożliwe, by mężczyzna podszedł do kobiety, ale i tu najnowsze technologie przychodzą z pomocą.
Wystarczy włączyć aplikację WhoseHere (bardzo popularna w tym kraju) i młody mężczyzna, siedzący w sekcji tylko dla mężczyzn, może połączyć się z dziewczyną, która przebywa w sekcji dla rodzin. - Widzę, że teraz 16 dziewczyn jest zalogowanych w aplikacji WhoseHere i mogę nawiązać kontakt z którąkolwiek z nich - mówi Ahmed, który, podobnie jak Jabber, nie chce podać swojego nazwiska.
Zanim takie aplikacje pojawiły się na rynku, chłopcy starali się podrzucać dziewczynom karteczki papieru, z naskrobanymi na nich numerami telefonów.
W marcu władze Arabii zagroziły zablokowaniem programów, takich jak Skype i Whaths app, jeśli firmy nie będą umożliwiały władzom cenzurowania zawartości. W czerwcu komunikator internetowy Viber został na krótko zablokowany. Od 2010 roku niemal zakazano BlackBerry. Władze uzasadniają takie postępowanie względami bezpieczeństwa.
Chociaż smartfony stały się integralną częścią randkowania w Arabii, związki, które powstają w ten sposób, nie prowadzą do małżeństwa. - Żaden z moich przyjaciół nie poślubił dziewczyny poznanej w ten sposób - mówi Ahmed.
Uczniowie z Kataru
Alanood z Kataru zakochała się w przyjacielu brata, ale nie może tego ujawnić nie ściągając na siebie hańby. - Rozmawiamy ze sobą na Skype - opowiada w rozmowie z AFP (przez Twitter) Alanood - ale nie ma dla nas nadziei - wyjaśnia.
16-letnia uczennica szkoły dla dziewcząt mówi w rozmowie z AFP, że jej pochodząca z Emiratów koleżanka z klasy używa komunikatora BlackBerry (BBM), aby kontaktować się z osobami płci przeciwnej. Użytkownicy kontaktują się ze sobą na zasadzie losowej, a następnie przenoszą znajomość na Facebook albo Skype.
Niekiedy młodym ludziom udaje się spotkać twarzą w twarz, ale w większości przypadków te krótkotrwale związki kończą się tak, jak się zaczęły - jednym kliknięciem.
Na podst. AFP, tłum. i opr. Iza Grelowska