Teraz to one tworzą żywopłoty. Tylko tak trzeba je nawozić
Oprac.: Tomasz Hirkyj
Laurowiśnia wschodnia coraz częściej spotykana jest w naszych ogrodach i nic w tym dziwnego. W maju pokrywa się przepięknymi kwiatostanami, które szczelnie okalają całą roślinę, a w pozostałe miesiące jej ozdobą są żywozielone liście przypominające wawrzyn. Laurowiśnia wschodnia dobrze znosi warunki panujące w Polsce, dlatego chętnie jest sadzona jako żywopłot, który jest nie tylko dekoracją, ale także spełnia funkcję użyteczną. Aby jednak roślina dobrze i zdrowo rosła, trzeba ją nawozić. Jaki nawóz do laurowiśni wybrać? Przekonajmy się.
Laurowiśnia wschodnia. Co trzeba o niej wiedzieć?
Laurowiśnia zyskuje na popularności ze względu na swój atrakcyjny wygląd i pokrój. Jej właściciele największą gratkę mają w maju, kiedy na niej pojawiają się przepięknie pachnące kwiaty. Co więcej, kwitnienie może być powtórzone jesienią, jeśli o naszą laurowiśnię odpowiednio zadbamy. To, co wyróżnia laurowiśnię od innych roślin to fakt, że jest zimozielona, a więc nie zrzuca swoich przypominających wawrzyn liści na zimę.
Laurowiśnia wschodnia z tego względu często jest sadzona jako żywopłot. Szybko się zagęszcza, a także idealnie znosi cięcia. Brzmi doskonale? Niestety, laurowiśnia nie jest w pełni mrozoodporna, więc w naszym klimacie czasami trzeba ją okrywać: szczególną opieką trzeba otoczyć młode egzemplarze.
Okazuje się również, że ogrodnicy polecają sadzenie laurowiśni tylko w tych rejonach Polski, gdzie jest najcieplej. Mimo wszystko laurowiśnia wschodnia dobrze się przyjęła nad Wisłą, a dzięki odpowiedniej pielęgnacji osiągnie nawet cztery metry wysokości.
Laurowiśnia wschodnia: Spełnij jej warunki
Jakich warunków potrzebuje laurowiśnia wschodnia, aby rosła w naszym ogrodzie? Najlepiej, aby była w półcieniu oraz miejscu osłoniętym od porywistych wiatrów. Gleba powinna być żyzna, przepuszczalna o obojętnym lub lekko zasadowym pH. W zasadzie to wszystko, czego potrzebuje laurowiśnia, więc jej uprawa nie nastręcza większych kłopotów. Jedyne, o czym trzeba pamiętać, to podlewanie.
Laurowiśnia wschodnia doskonale znosi susze, ale czasami młode sadzonki muszą być podlewane w czasie upalnych dni, ale niewielką ilością wody i mniej więcej raz na tydzień. Z podlewaniem wszystkich laurowiśni znajdujących się w ogrodzie lepiej wstrzymać się do jesieni. Obfite nawodnienie lepiej przygotuje nasze egzemplarze do zimy.
Warto również przygotować laurowiśnię wschodnią do zimy i jej podłoże zaściółkować. To nie tylko zwiększy odporność korzeni na mróz, ale także zapobiegnie zbyt intensywnej utracie wody. Mimo wszystko laurowiśnia wszystko potrzebuje nawozów: sprawią, że będzie rosła szybciej.
Nawóz do laurowiśni: Uważaj na dawkowanie
Nawożenie laurowiśni przeprowadza się w roku dwukrotnie: w kwietniu zaraz przed kwitnieniem oraz w lipcu, kiedy już roślina przekwitnie. Niestety, trzeba uważać z dawkami preparatów, aby nie przenawozić naszych krzewów. W takim wypadku trzeba zdecydowanie się trzymać opisu zawartego na opakowaniu nawozu, jeśli zaopatrzyliśmy się w niego w sklepie ogrodniczym.
Oczywiście, można zastosować domowe nawozy do laurowiśni wschodniej bez obaw, że dojdzie do przedawkowania preparatów. Co warto mieć na uwadze?
- Kompost: Wystarczy go rozsypać pod laurowiśnią, aby powoli oddawał do gleby składniki mineralne.
- Popiół: Dostarcza potasu, który wzmacnia laurowiśnię.
- Skorupki po jajkach: Dostarczą roślinie wapnia, a także zapewnią odpowiednie pH gleby.
Polecamy także: