Umieść roślinę na kaloryferze i poczuj piękny aromat
Początek grudnia to odpowiedni moment na rozpoczęcie świątecznych przygotowań. W tym czasie rozglądamy się za prezentami dla najbliższych, przyozdabiamy mieszkania, czynimy domowe porządki, a wszystko po to, by poczuć niesamowity klimat świąt Bożego Narodzenia. Warto zatem zwrócić uwagę na to, czym w tym szczególnym okresie pachnieć będzie nasz dom.
Przyjemne doznania sensoryczne to jeden z ważniejszych elementów miłej i relaksującej atmosfery - zarówno przed jak i w trakcie świąt. Żeby cieszyć się ładnym zapachem w pomieszczeniu, nie musimy od razu wydawać pieniędzy na chemiczne odświeżacze powietrza czy aromatyczne świece. Wystarczy, że sięgniemy do szafki z przyprawami.
Jak zrobić zapach z liści laurowych?
Liści laurowych używamy do wzbogacenia smaku przyrządzanych potraw, dlatego niemal zawsze mamy je pod ręką. Jednak nie każdy wie, że właściwości tej rośliny mogą wykraczać poza doznania kulinarne. Liście laurowe są doskonałą bazą na zrobienie kojącego zapachu, który okrasi pomieszczenia naszego domu.
Wystarczy, że kilka liści laurowych umieścimy na rozgrzanym kaloryferze, a temperatura uwolni z rośliny przyjemne aromaty, które będą wyczuwalne już po kilku minutach. Jeśli chcemy zachować odpowiednią intensywność zapachu, powinniśmy co kilka dni wymieniać liście na nowe.
Czytaj także: Włóż liść laurowy do mąki. Niesamowity efekt za grosze
Liście laurowe zawierają w sobie m.in. linalol i eugenol - substancje zapachowe, które zmniejszają stres i napięcie lękowe. Ponadto aromat wydobywający się z liści laurowych prawidłowo wpływa na jakość naszego snu.
