W tych miejscach rośnie najwięcej prawdziwków. Wyjdziesz z lasu z pełnym koszem
Oprac.: Joanna Leśniak
Jesienią widok ludzi udających się do lasu nawet bladym świtem nie jest zaskakujący. Sezon na grzybobranie trwa, a dla niejednej osoby najcenniejsze trofeum stanowią borowiki szlachetne. Wypatrywanie upragnionych zdobyczy na łonie natury to zajęcie przyjemne i przynoszące mnóstwo satysfakcji. Chcesz zwiększyć swoje szanse na sukces? Podpowiadamy, jak znaleźć prawdziwki.
Spis treści:
Sezon na grzyby — właśnie teraz szukaj prawdziwków
Mimo że pierwsze borowiki mogą pojawiać się w lasach już w lipcu, szczyt sezonu na grzyby przypada na wrzesień oraz październik. Jeśli pogoda sprzyja, zbiory można kontynuować nawet w listopadzie. Warto się nieco wysilić, ponieważ szlachetny smak borowików to prawdziwa gratka dla smakoszy. Jeśli szczęście nam dopisze, a z grzybobrania wrócimy z pełnym koszem, ich walory można zachować na dłużej. Prawdziwki nadają się zarówno do suszenia, jak i mrożenia. Skupmy się więc na tym, jak zapewnić sobie pomyślność i naprawdę obfite łowy.
Gdzie rośnie najwięcej borowików?
Zdarza się, że doświadczeni grzybiarze niechętnie dzielą się swoimi ulubionymi lokalizacjami. Informacje te urastają do rangi pilnie strzeżonej tajemnicy. Nie zaliczasz się do tego grona i nadal masz nadzieję na obfite grzybobranie? Poznaj upodobania borowików.
Największe szanse na znalezienie prawdziwków są w lasach mieszanych i liściastych. Dorodnych grzybów wypatruj w okolicach dębów, buków, brzóz, sosen oraz świerków. Właśnie z tymi gatunkami grzyby najchętniej wchodzą we współpracę, zwaną fachowo mikoryzą. Borowiki sprzyjają drzewom, ułatwiając pobieranie składników odżywczych z gleby. Z kolei grzyby zyskują związki pochodzące z fotosyntezy (zwłaszcza glukozę), których same nie są w stanie wytworzyć.
Gdzie znaleźć prawdziwki? Tych terenów unikaj
Najwięcej borowików rośnie w pobliżu traw, paproci i mchów. Grzyby najlepiej rozwijają się na glebach przepuszczalnych i umiarkowanie wilgotnych. Wybierając się do lasu, unikaj terenów podmokłych, gdzie widoczne są zastoje wody i podłoże jest zbyt nasiąknięte. Z takich miejsc wrócisz z pustym koszem.
Planujesz grzybobranie? Obserwuj warunki za oknem
Wytrawni grzybiarze swoje wyjścia uzależniają od warunków pogodowych. Na pewno znasz powiedzenie "rosnąć jak grzyby po deszczu". Nie wzięło się ono znikąd. Najwięcej prawdziwków znajdziesz w ciepłe dni poprzedzone umiarkowanymi opadami. Ważne, by temperatury w nocy nie spadały poniżej 10°C.
Szczęście dopisało, co dalej? Grzyby obcinać czy wykręcać?
Na widok dorodnych, brązowych kapeluszy serce zaczyna bić szybciej? Wszystko wskazuje na to, że grzybobranie będzie udane. Czas na finał, czyli samo zbieranie prawdziwków. Lepiej obcinać je niewielkim nożem czy może delikatnie wykręcać z ziemi? Choć dopuszcza się oba rozwiązania, druga opcja bywa uznawana za lepszy pomysł. Dzięki temu nie uszkodzimy trzonu. Warto pamiętać o tej zasadzie także w przypadku innych gatunków, kiedy wygląd tej części grzyba może nam pomóc w ostatecznej identyfikacji.