Wielu nadal smaży na tym oleju. Szybko uwalnia szkodliwe substancje
Smażenie to jedna z najpopularniejszych metod przygotowywania potraw w polskich domach. Tak właśnie powstają kotlety schabowe czy rumiane placki ziemniaczane. Do przyrządzenia posiłku potrzebny jest jednak nie tylko sprawdzony przepis. Kluczowy dla smaku oraz zdrowia jest wybór odpowiedniego oleju. Czym się kierować? Czy można smażyć na oleju słonecznikowym, który jest obecny w wielu kuchniach?
Spis treści:
W kuchniach nadal go pełno
Olej słonecznikowy to popularny tłuszcz roślinny, który obecny jest w niejednej spiżarce. Co warto o nim wiedzieć? Jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, zwłaszcza omega-6 oraz witaminę E. Jego delikatny smak i neutralny zapach sprawiają, że jest wykorzystywany w wielu potrawach. Czy olej słonecznikowy nadaje się do smażenia? Trzeba zwrócić uwagę na jego właściwości.
Co jest najważniejsze podczas smażenia? Temperatura dymienia
Zanim uruchomimy kuchenkę, musimy przypomnieć sobie o znaczeniu punktu dymienia. Termin ten określa najniższą temperaturę, przy której podgrzewany tłuszcz zaczyna się palić, a nad patelnią unisu się nieprzyjemny dym. Mało zachęcające wrażenia dla nosa to jednak nie wszystko. Temperatura dymienia opisuje również moment, w którym olej traci właściwości odżywcze i zaczyna rozpadać się na toksyczne dla zdrowia związki. Trudno nie wspomnieć o tym, że psuje także smak potrawy.
Czy można smażyć na oleju słonecznikowym?
Produkt zawiera dużą ilość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które pod wpływem wysokiej temperatury ulegają utlenianiu. Proces ten prowadzi do powstawania szkodliwych związków, takich jak wolne rodniki, które fatalnie wpływają na zdrowie i mogą mieć działanie rakotwórcze. Punkt dymienia oleju słonecznikowego nierafinowanego wynosi 107°C, co wyklucza możliwości wykorzystania go do smażenia. Sprawdza się na zimno, np. jako dodatek do sałatek.
Lepiej wygląda sytuacja, gdy mowa o oleju słonecznikowym rafinowanym, którego temperatura dymienia wynosi 205-210°C. Choć to wysokie wartości, w jego przypadku skład kwasów tłuszczowych nie jest już tak korzystny. Bywa używany jedynie do krótkiego podsmażania na umiarkowanym ogniu. W domowych popisach kulinarnych dużo lepszym wyborem staje się olej rzepakowy.
Czego unikać podczas smażenia?
Choć wielu z nas coraz częściej szuka alternatyw dla smażenia i chętnie sięga po inne metody obróbki żywności, nadal warto pamiętać o unikaniu kilku praktyk, gdy chwytamy za patelnię.
- Nie smaż na olejach nierafinowanych. Są wrażliwe na działanie wysokiej temperatury i należy stosować je wyłącznie na zimno.
- Unikaj wielokrotnego używania tego samego oleju. Ponowne podgrzewanie tłuszczu zwiększa ryzyko powstawania szkodliwych substancji.
- Nie używaj zniszczonej patelni. Kuchenne akcesoria pokryte są specjalnymi powłokami, które zapobiegają przywieraniu żywności. Przyjrzyj się dobrze ich kondycji. Gdy są porysowane i zniszczone, nie tylko nie działają efektywnie. Drobinki naruszonych powłok mogą trafiać do posiłków, a taka "przyprawa" to ostatnie, co chcielibyśmy mieć na swoim talerzu.