Wymieszaj w litrze wody. Wrzosy stworzą kolorowe dywany z kwiatów
Wrzosy najczęściej goszczą w naszych ogrodach pod koniec lata. Nic w tym dziwnego, ponieważ wtedy zaczyna się na nie sezon, który trwa do późnej jesieni. Kolorowe krzewinki zdobią również balkony, tarasy oraz parapety, ponieważ rośliny doskonale znoszą uprawę w pojemnikach i donicach. Żeby faktycznie rosły bez zarzutów, trzeba wykonywać kilka zabiegów pielęgnacyjnych, a nawożenie jest jednym z nich. Aby zasilić wrzosy, wystarczy sięgnąć po jeden produkt, który w naszych domach często traktowany jest jako odpadek.
Czym zasilać wrzosy?
Uprawa wrzosów nie należy do skomplikowanych i niskim nakładem pracy możemy sobie urządzić ciekawą kompozycję roślinną. Z drugiej strony mają też wymagania, którym sprostanie jest niezbędne, ponieważ w przeciwnym razie możemy zapomnieć o pięknej ozdobie. Wrzosy powinny być sadzone w próchniczych, żyznych i kwaśnych glebach. Z drugiej strony trzeba wybierać im odpowiednie miejsce, czyli takie, gdzie nie ma wysokiego poziomu wilgoci, co sprawi, że szybko obumrą. Oczywiście, zadanie mamy ułatwione, jeśli wrzosy są sadzone w doniczkach, ponieważ wtedy łatwiej kontrolować nie tylko poziom wilgotności oraz pH gleby.
Czym nawozić wrzosy?
Skoro wiemy już, gdzie sadzić wrzosy, to teraz czas poznać tajniki ich nawożenia. Okazuje się, że jeden odpadek z naszej kuchni sprawdzi się idealnie. Chodzi o fusy kawy, które często znajdują zastosowanie w uprawie roślin kwasolubnych, więc mogą również poprawić kondycję krzewinek. Warto widzieć wcześniej, jak je wykorzystać, aby nie zniszczyć naszych roślin.
Okazuje się, że rozsypanie ich bezpośrednio pod wrzosami może nie być najlepszym pomysłem, ponieważ mogą z czasem gnić, a to sprzyja zamieraniu roślinek. Oczywiście, z fusów kawy nie trzeba rezygnować, ale ich zastosowanie ma sens wyłącznie w trakcie umieszczania sadzonek w ogrodzie lub doniczce, tylko muszą być wymieszane z ziemią.
Czym podlewać wrzosy?
Wiemy już, że fusy z kawy są dobre dla wrzosów, ale nie tylko one mogą być dobroczynne dla naszych roślin. Dlatego od czasu do czasu można zastosować nawóz w płynie. Po co warto sięgnąć? Zamiast fusów dobrze sprawdzi się sama kawa, ale wcześniej trzeba ją rozcieńczyć z wodą (w stosunku 1:10). Nawóz w takiej formie może być stosowany raz w miesiącu, ale tylko w okresie wegetacyjnym.
Oczywiście, nie tylko fusy z kawy mogą być pomocne w pielęgnacji wrzosów. Można tutaj sięgnąć po sok z cytryny, który zmiękczy wodę, a to pomoże wchłaniać nie tylko wilgoć z gleby, ale ułatwi pobieranie składników odżywczych niezbędnych do wzrostu. Wystarczy sok z połowy owocu na litr wody w konewce, aby zobaczyć wymierne efekty.