Wypij rano zamiast kawy. Zdziwisz się, jak szybo staniesz na nogi
Kawa to codzienny rytuał dla milionów z nas. Pobudza, dodaje energii i pomaga przetrwać poranki. Problem w tym, że często działa jak huśtawka – najpierw stawia na nogi, a potem zostawia z nagłym spadkiem sił, rozdrażnieniem albo bólem głowy. Na szczęście są napoje, które pobudzają bez efektu ”zjazdu”. Niektóre zawierają naturalną kofeinę, inne działają bez niej. Sprawdź, czym możesz bezpiecznie zastąpić kolejną filiżankę kawy.

Spis treści:
Matcha
Ten popularny napój z Instagrama zna już chyba każdy, ale nie wszyscy wiedzą, że za pięknym kolorem i stylową pianką stoi naprawdę solidna dawka korzyści. Matcha zawiera kofeinę, ale też L-teaninę - składnik, który działa na organizm łagodniej niż kawa - pobudza, ale bez nerwowości i rozedrgania. Zamiast szybkiego skoku i nagłego spadku, daje spokojne, równe skupienie. Jeśli jeszcze jej nie próbowałaś, matcha świetnie sprawdza się rano - zwłaszcza wtedy, gdy chcesz czegoś delikatniejszego niż espresso.
Yerba Mate
Yerba Mate to napój o naturalnej zawartości kofeiny, teobrominy i teofiliny. Działa pobudzająco, ale bez nerwowości i skoków ciśnienia. Picie yerby to rytuał - specjalny dziobek, naczynie, wielokrotne zalewanie. Dzięki temu nie tylko poprawia koncentrację, lecz także dostarcza bogactwa minerałów, wspiera odporność i dla wielu smakuje lepiej niż poranna kawa.
Kakao
Jeśli kojarzysz kakao z dzieciństwem i słodkim napojem do bułki z masłem, czas to przedefiniować. Czyste, gorzkie kakao - najlepiej takie 80% i więcej - zawiera teobrominę, która delikatnie pobudza, poprawia krążenie i działa dobrze na nastrój. W przeciwieństwie do kawy nie podnosi ciśnienia gwałtownie, za to dodaje energii w sposób ciepły i trwały. Z mlekiem owsianym, szczyptą cynamonu i bez cukru - masz gotowy napój, który doda ci energii.
Zielona herbata
Zielona herbata zawiera umiarkowaną ilość kofeiny i L-teaninę. Efekt? Mniejsze niż po kawie skoki energii, ale też mniejsze spadki. Dzięki licznej zawartości antyoksydantów wspiera pamięć, koncentrację i spowalnia procesy starzenia. Doskonale sprawdza się jako zamiennik "drugiej kawy" w pracy - bez zdradliwego popołudniowego załamania.
Guarana
Guarana to sposób na prawdziwy zastrzyk energii - naturalny i długodziałający. Zawiera kofeinę, ale w innej formie niż kawa - wchłania się wolniej, dzięki czemu nie powoduje gwałtownego pobudzenia ani nagłego spadku energii. Jej działanie jest rozciągnięte w czasie, a koncentracja pozostaje stabilna przez kilka godzin.
Rooibos
Rooibos nie zawiera kofeiny, ale i tak warto go pić. Ma piękny kolor, lekko miodowy smak i mnóstwo antyoksydantów. Działa przeciwzapalnie, wspomaga trawienie i uspokaja. Dla wielu osób to idealny napój na późne popołudnie - coś ciepłego, zdrowego, co zastępuje kawę bez skutków ubocznych. Świetnie smakuje z mlekiem roślinnym albo na zimno z pomarańczą i miętą.
Napary owocowe z dzikiej róży lub głogu
Herbatki owocowe to łagodne, bezcukrowe alternatywy, które dodają energii dzięki witaminie C, salicylanom czy flawonoidom. Dzika róża działa przeciwwirusowo i delikatnie pobudza, a głóg poprawia krążenie i wzmacnia pracę serca. Obie opcje nie zapewnią "kopniaka energetycznego", ale dają świeżość i stabilność na cały dzień.

Woda z cytryną i miętą
Zanim sięgniesz po filiżankę czegokolwiek, warto wypić szklankę wody z cytryną. Dodaj kilka listków mięty, trochę ogórka albo plasterek imbiru. Taki napój nie zawiera kofeiny, ale skutecznie nawadnia, wspiera trawienie i stawia na nogi bez stymulantów. Dobrze działa na skórę, brzuch i poranny "brain fog". Czasem to, co najprostsze, działa najlepiej.