Zagęść zamiokulkasa w łatwy sposób. Odżywka, której tak bardzo potrzebuje
Oprac.: Tomasz Hirkyj
Zamiokulkas zamiolistny zaliczany jest do tzw. żelaznych roślin, czyli trzeba się bardzo napracować, aby doprowadzić do jego uschnięcia i zamierania. Choć praktycznie nie ma wymagań uprawowych, to jego wzrost może się po prostu zatrzymać, a nowe liście i łodygi być rzadkością. Jeśli chcemy, aby nasz zamiokulkas się zagęścił, musimy mu trochę pomóc. Nawóz z soczewicy sprawdzi się idealnie.
Zamiokulkas zamiolistny: Tajniki uprawy
Co zrobić, aby zamiokulkas rósł przepięknie? Tak naprawdę niewiele, ponieważ wystarczy go umieścić w jasnym miejscu, ale delikatnie zacienionym. Warto mieć na uwadze, bo szkodzą mu zarówno ciemności, jak i nadmiar promieni słonecznych. W zasadzie podlewanie można ograniczyć do minimum, ponieważ roślina zaliczana jest również do sukulentów, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, aby zasilanie wodą ograniczyć i zastosować je raz na dwa/trzy miesiące.
Pamiętaj o doniczce!
Uwaga na doniczkę z zamiokulkasem! W tej kwestii roślina może być kapryśna! Oczywiście, chodzi tutaj o jej rozmiar. Nie może być ona zbyt mała, ale równocześnie zamiokulkas nie może być umieszczony w niej za głęboko. Wtedy też roślina po prostu przestanie rosnąć. Warto pamiętać, że sukulenty, czyli także nasz zamiokulkas, nie znosi przelewania. Można zminimalizować ryzyko wystąpienia tej tragedii: dno doniczki musi mieć nie tylko warstwę drenażową, ale także otwory odpływowe.
Nawóz do zamiokulkasa. Będzie rósł jak na drożdżach
Jeśli nasz zamiokulkas nie chce rosnąć, to trzeba troszkę mu pomóc. W takim razie przyda się domowy nawóz z soczewicy, który może pobudzić go do wytworzenia nowych łodyg i liści. Jak przygotować taki wywar? Wystarczy zagotować litr wody, ostudzić do temperatury pokojowej i wsypać trzy łyżki soczewicy. Całość odstawić najlepiej na całą noc, a później przecedzić wodę z soczewicą do innego naczynia. Mieszanką można podlać zamiokulkasa - ale w rozsądnych ilościach tak, aby go nie przelać. Nawożenie soczewicą można spokojnie powtarzać raz w miesiącu, by zobaczyć wymierne rezultaty.
A co zrobić z soczewicą? Wystarczy ją ugotować i przygotować jakiś rarytas.
Polecamy: