Zdrowe, łatwo dostępne, proste w przygotowaniu: 5 powodów, by jak najczęściej jeść śledzie
Materiał promocyjny
Dietetycy stale zwracają uwagę na to, że w naszej diecie brakuje ryb. Jednocześnie nie brakuje ostrzeżeń przed negatywnymi konsekwencjami ich spożywania, szczególnie tych pochodzących z odległej Azji. Istnieją jednak gatunki, które możemy jeść bez obaw, oczywiście pod warunkiem, że zostały przebadane przed przetworzeniem i pochodzą od sprawdzonego producenta. Do takich ryb należy śledź, gatunek uważany za superfood, czyli tzw. żywność funkcjonalną, która wywiera bardzo korzystny wpływ zarówno na fizjologiczne, jak i psychologiczne funkcje organizmu.
Zawiera cenne kwasy Omega-3
Śledzie są bogate w tłuszcze, choć dostarczają niewiele kalorii. To dlatego, że zawierają te zdrowe tłuszcze, czyli wielonienasycone niezbędne kwasy tłuszczowe, szczególnie kwasy Omega-3 (EPA i DHA). - Znaczną ilość tłuszczu śledzi stanowią właśnie tłuszcze dobroczynne dla zdrowia, szczególnie kwasy tłuszczowe Omega-3 - potwierdza dr inż. Grzegorz Tokarczyk, prof. ZUT, Kierownik Katedry Technologii Rybnej, Roślinnej i Gastronomicznej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.
Spożywanie produktów zawierających owe kwasy stanowi doskonałą profilaktykę chorób układu sercowo-naczyniowego, a także zmniejszają ryzyko wystąpienia nowotworów, przede wszystkim piersi i jelita grubego. Dodatkowo kwasy Omega-3 poprawiają funkcjonowanie wzroku oraz mózgu. Te jakże cenne składniki znajdziemy w śledziach dostępnych na półkach sklepów znajdujących się w naszej okolicy. - Przebadaliśmy nasze produkty i wiemy, że poziom zawartej w nich witaminy D oraz kwasów tłuszczowych Omega-3 uprawnia nas do umieszczania oświadczeń zdrowotnych na opakowaniach - mówi Danuta Łukaszewicz, Starszy Specjalista ds. Żywnościowych Regulacji Prawnych w firmie Lisner.
Jest naturalnym źródłem selenu
Śledź jest także jednym z najlepszych naturalnych źródeł selenu. Jest on składnikiem wielu enzymów, m.in. tego, który chroni komórki naszego ciała i czerwone ciałka krwi przed niszczącym działaniem wolnych rodników w naszym organizmie, dzięki czemu czasem nazywany jest pierwiastkiem młodości. W dodatku selen jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania tarczycy. Bierze udział w syntezie DNA i RNA i jest także niezbędny w procesie dojrzewania plemników. Selen pełni również ważną rolę we wzmacnianiu układu odpornościowego.
Dostarcza cenną witaminę D
Śledź stanowi doskonałe źródło witaminy D, której, ze względu na położenie geograficzne, Polacy bardzo często miewają niedobór. Obok syntezy przez skórę, która w słoneczne dni jest w stanie zaspokoić nasze zapotrzebowanie na tę witaminę, ryby morskie stanowią jej najlepsze źródło. A śledź jest jednym z najlepszych jej naturalnych źródeł.
Witamina D jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu: bierze udział w produkcji enzymów i hormonów, wspiera układ odpornościowy, wspomaga prawidłowe działanie układu kostnego, nerwowego i mięśniowego, a także zapewnia prawidłowe przyswajanie wapnia i fosforu, zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na stwardnienie rozsiane, na chorobę Alzheimera i depresję. Zaledwie 100 g śledzia atlantyckiego a’la matjas marki Lisner stanowi aż 194 proc. dziennego zapotrzebowania na tę witaminę dla przeciętnej osoby dorosłej. Warto zatem uwzględnić go w codziennym planowaniu posiłków.
Wspomaga regenerację poprzez dobrze przyswajalne białko
Kolejnym istotnym argumentem, który powinien nas przekonać do regularnego spożywania śledzi, jest fakt, iż są one źródłem pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego białka, składnika pokarmowego, którego potrzebuje każda komórka naszego organizmu. Oznacza to, że ryba jest bardzo pożywna i wspomaga szybką regenerację po wysiłku fizycznym, dlatego zaspokoi potrzeby nawet osób aktywnych fizycznie. Dla osób trenujących nie bez znaczenia będzie także fakt, że jest to przekąska o niskiej kaloryczności. Sprawdzi się więc dla tych, którzy są na diecie redukcyjnej i zwracają uwagę na bilans energetyczny posiłków.
Łatwo go przyrządzić
Polacy chętnie sięgają po śledzie. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że ryby te bardzo łatwo przyrządzić zarówno na śniadanie i obiad, jak i kolację. Śledź jest także łatwo dostępny - mnóstwo różnych gotowych propozycji podania tej ryby znajdziemy w praktycznie każdym, nawet mniejszym sklepie. Jego kolejnym atutem jest cena, znacznie niższa niż w przypadku ryb bardziej egzotycznych.
Śledzie w oleju, w sosie śmietanowym czy koperkowym mogą być przekąską w trakcie długiego dnia pracy. Z kolei koreczki śledziowe możemy zjeść "w biegu", gdy brakuje czasu na posiłek. Przyrządzane na różne sposoby - a’la matjas, po grecku, po kaszubsku, w sosie słodko-pikantnym, z leczo - to propozycja, która sprawdzi się zarówno jako solidna kolacja, jak i pożywne śniadanie.
Warto także pamiętać, że śledzia nie jemy wyłącznie jako podawanej na zimno przekąski. Rybę z powodzeniem można również usmażyć na patelni, udusić z warzywami lub upiec w piekarniku i podać na obiad z frytkami i sałatką.
Artykuł z ekspozycją partnera
Materiał promocyjny